Belladonna – Anne Bishop

Date
gru, 20, 2012

anne-bishop-belladonna-efemera-cover-okladka„Belladonna” to drugi tom nowego cyklu znakomitej pisarki, tworzącej dość nietypową fantastykę, Anne Bishop. Cała seria nosi tytuł „Efemera”, a pierwszy tom – „Sebastian”- okazał się naprawdę rewelacyjny. Kontynuacja, moim zdaniem, jest równie udana.

Efemera to świat, który został roztrzaskany na drobne kawałki, by w jednym z fragmentów uwięzić „zjadacza świata”. Teraz krajobrazami (istniejącymi tam krainami) rządzą kajobrazczynie, nadając im kształt przy pomocy uczuć i myśli. Ktoś jednak ponownie uwolnił zjadacza, który teraz krąży po całym uniwersum, siejąc zło w ludzkich sercach. Tylko czarodziejka Belladonna może mu się przeciwstawić. Jest jednak sama. Pozostałe krajobrazczynie czują przed nią strach. Uważają ją za banitkę. Okazuje się jednak, że świat jest naprawdę ogromny. Być może, gdzieś tam daleko, jest ktoś o sercu równie dobrym, a zarazem mrocznym, jak ona sama. Osoba, która pomoże jej wygrać w tym starciu.

Po raz kolejny Anne Bishop pokazała czytelnikom ogrom swojej niezwykłej wyobraźni. Tworzone przez nią fabuły są niepowtarzalne i intrygujące. Jej książki natomiast stanowią pełne niespodzianek przygody. W „Belladonnie” akcja toczy się wartko i wielokrotnie zaskakuje. Nie zabrakło również historii rodzinnych oraz nieodłącznego, towarzyszącego każdej powieści autorki, wątku romantycznego. Książkę z jej poprzedniczką łączą osoby, miejsca i główny wątek, historie są jednak całkiem inne. Choć przyznam, że wiele podobieństw łączy cykl „Efemery” z sagą „Czarnych Kamienii” i nie trzeba się tych szczegółów doszukiwać – widać je na pierwszy rzut oka. Jednak jak dla mnie niewiele to serii ujmuje.

Zdecydowanie mocną stroną „Belladonny” (tak jak było w przypadku poprzednich stworzonych przez autorkę pozycji) są bohaterowie. Silne, odważne kobiety, które zawsze potrafią wybrać właściwą drogę, oraz nieco mroczni, ale zawsze troszczący się o rodziny mężczyźni. Sama Glorianna jest niezwykle barwną postacią, a teraz, do wtóru grają jej również „przynoszący szczęście i pecha” Michael i jego młodsza siostra. Oczywiście nie zabrakło również Sebastiana, Lee i ich ciotki. Oraz zwierzęcych bohaterów – uroczych świergotków. W tak wykreowanych postać bez trudu można się zakochać i z zachwytem, oraz notoryczną ciekawością, śledzić ich losy.

Właściwie nie jestem pewna czy to walka o Efemerę jest na pierwszym planie książki czy też może relacje międzyludzkie i głupota niektórych osób, grają pierwsze skrzypce. Wielowątkowa powieść utkana została precyzyjnie i z dbałością o szczegóły. Do tego cuda, jakie prezentuje nam autorka (na przykład demonocykle), zostały opisane w taki sposób, że bez trudu ujrzeć je można oczami wyobraźni. Być może moje zdanie na temat twórczości Anne Bishop jest nieobiektywne, ponieważ naprawdę bardzo lubię jej książki i czytam każdą kolejną, która zostanie wydana na polskim rynku, ale powieść wywarła na mnie duże wrażenie i naprawdę trudno było mi się oderwać od niej choć na chwilę, by wykonać zwykłe, codzienne czynności.

Wydaniu „Belladonny”, jak i zresztą całej serii, również nie mam nic do zarzucenia. Grafika okładki jest ciekawa – taka typowa fantasy. Cały cykl został do siebie przyjemnie dopasowany wizualnie. Edycja tekstu jest bez zarzutów, tłumaczenie również. Tylko tom bardzo gruby, przez co nieco niewygodny, ale niewiele widziałam cieńszych książek autorstwa Anne Bishop.

Powieść przeczytać jak najbardziej polecam (oczywiście zacząć należałoby od „Sebastiana”). „Efemera” to fantastyka w najlepszym wydaniu – ciekawa, dobrze pomyślana i zaskakująca. Powieść szybko się czyta, jest napisana lekkim piórem i ma w sobie to coś, co sprawia, że czytelnik nie może oderwać wzroku od stronic książki. To doskonała lektura na długie, zimowe wieczory, która bez trudu będzie w stanie rozgrzać nawet te najbardziej zmarznięte serca.

Tekst stanowi oficjalną recenzję dla portalu Secretum

secretum

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Zostaw mi swój link w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

3 komentarze

  1. Odpowiedz

    Tala

    22 grudnia 2012

    Uwielbiam książki tej autorki! Jednak z tą serią nie miałam jeszcze przyjemności, chociaż obie części już czekają na półce

  2. Odpowiedz

    Edyta

    21 grudnia 2012

    Miałam trochę inne odczucia od Twoich. Po Belladonnie spodziewałam się dużo więcej niż po Sebastianie, a wyszło słabiej, zupełnie jakby autorka chciała odwlec zakończenie w czasie. Wątek romansowy też można było lepiej poprowadzić. Przeczytam oczywiście część trzecią, ale jak na razie uważam, że część pierwsza jest najlepsza.

  3. Odpowiedz

    Immora

    21 grudnia 2012

    Okładki niestety do mnie nie przemawiają i mimo naprawdę dobrych recenzji, szczególnie Twoich, po prostu mnie od nich odrzuca :/

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Twoje serce będzie kiedyś czerwone – Magdalena Pioruńska

Rykowisko – gra karciana od Muduko

Losy innego świata zależą od korposzczura #01

Moje szczęśliwe małżeństwo

Najpopularniejsze Artykuły


  • Córka kości – Andrea Stewart 

    Córka kości – Andrea Stewart 

    Córka kości Wejdź do świata, gdzie magia miesza się z okrucieństwem. Kocham fantastykę, a odkrywanie nowych światów literackich to zawsze fascynująca podróż, zwłaszcza gdy trafiam …Czytaj dalej »
  • Kominki zapachowe ✨ Magiczny akcent w twoim domu

    Kominki zapachowe ✨ Magiczny akcent w twoim domu

    Kominki zapachowe ✨ Magiczny akcent w twoim domu ✨ Kominki ceramiczne do wosków zapachowych to prawdziwe maleńkie arcydzieła, które przynoszą do naszych domów wyjątkowy urok …Czytaj dalej »
  • Kasane ♥ TOMY #01 – #04

    Kasane ♥ TOMY #01 – #04

    Kasane ♥ TOMY #01 – #04 W Japonii mangi obejmują tak samo szeroką gamę gatunków, jak i powieści. W Polsce jednak najczęściej ukazują się humorystyczne lekkie …Czytaj dalej »
  • Zabójczy kulig – Alek Rogoziński

    Zabójczy kulig – Alek Rogoziński

    Zabójczy kulig  Pędzi, pędzi kulig, pędzą, pędzą sanie. Zanim wzejdzie księżyc, coś się tutaj stanie. Chociaż Alek Rogoziński wydał już trzydzieści poczytnych książek, przyznam, że …Czytaj dalej »
  • Dylemat wagonika

    Dylemat wagonika

    Dylemat wagonika Dylemat wagonika to eksperyment myślowy z zakresu etyki, który został po raz pierwszy sformułowany przez brytyjską filozofkę Philippę Foot w 1967 roku. Eksperyment …Czytaj dalej »
  • Cień Kitsune – Julie Kagawa

    Cień Kitsune – Julie Kagawa

    Cień Kitsune Być lisem jest znacznie prościej, niż być człowiekiem. „Cień Kitsune” to jedna z tych książek, które chciałam przeczytać na długo przed jej premierą, …Czytaj dalej »
  • Akcja jajo!

    Akcja jajo!

    Akcja jajo! Twórcy gier prześcigają się w tworzeniu coraz to bardziej zachęcających i zaskakujących kombinacji. Czasami jest to szata graficzna, innym razem drobne żarty, a …Czytaj dalej »