Anaid
Do książki „Anaid” przekuje już sama, hipnotyzująca okładka. Gdy przeczytałam zarys fabuły, już nic nie mogło powstrzymać mnie przed lekturą książki. Czy jednak udało jej się spełnić moje oczekiwania? Szczególnie że są one dość wygórowane, jeżeli chodzi o moją ukochaną fantastykę.
Zarys fabuły
Powieść rozpoczyna się przyjazdem Anaid do Irlandii i rozpoczęciem roku szkolnego w nowej szkole. Dziewczyna jednak wbrew swoim obawom szybko zaczyna się czuć tam jak w domu. Szczególnie gdy poznaje Caluma i rozkwita między nimi płomienne uczucie. Wydawać by się mogło, że historia powinna się tu skończyć, ale nic bardziej mylnego. Świat Anaid okazuje się znacznie bardziej skomplikowany, niż z początku mogłoby się komukolwiek wydawać.
Moja opinia i przemyślenia
Przyznam, że „Anaid” to całkiem udany debiut literacki. Jest romans, fantastyka, są nadprzyrodzone moce i ciekawi bohaterowie. Co jednak najważniejsze, powieść może poszczycić się spójną, wciągającą fabułą. Wierzcie lub nie, wielu autorów fantastyki plącze się we własnych wątkach i gubi w wydumanych pomysłach. Annie Fobii udało się tego uniknąć, a to przy debiucie niełatwe zadanie.
Książkę czyta się lekko i z przyjemnością, ale nie jest ona płytka i pozbawiona opisów. Mieni się setkami różnych barw. Autorka zadbała o najdrobniejsze szczegóły przedstawionego świata i doskonale wykreowała charakterystyki bohaterów. Naprawdę momentami ciężko uwierzyć, że to debiut literacki. Jestem też bardzo ciekawa czy miała okazję odwiedzić miejsca, o których pisze, ponieważ tworzy je niezwykle obrazowo i realistycznie. Wyraźnie widać, że sama bardzo lubi swoje postacie oraz historię, a żadne zdanie w książce nie zostało napisane na siłę.
Do przeczytania powieści skłoniła mnie nie tylko zapowiedź, ale również i okładka. Jest hipnotyzująca. Wielkie brawa dla grafika za pomysł i niesamowity klimat, który udało się w tym przypadku stworzyć. Szatą graficzną okładki czuję się po prostu oczarowana.
Podsumowanie
„Anaid” to bardzo przyjemna, lekka i nieco młodzieżowa fantastyka. Jestem zadowolona, że tytuł trafił w moje ręce i z przyjemnością zagłębię się w lekturę kolejnej części. Mam nadzieję, że Autorka nie każe nam na nią zbyt długo czekać. Chętnie poznałabym też jakąś inną historię spod jej pióra. Myślę, że ma spory potencjał.
Dziękuję!
Przeczytaj również:
Anna Fobia
Dziękuję serdecznie za recenzję 💚
Odwiedziłam wszystkie opisane miejsca 😉💚
Pozdrawiam💚
Anna Fobia
Vicky
Cudownie! Mam nadzieję, że mnie również kiedyś uda się je zobaczyć.
Kamila
Droga Autorko 🙂 Dziękuję za fajną recenzję. Czasami jeszcze zdarza mi się sięgać po młodzieżówki. Może dopiszę sobie do listy “ksiązek do przeczytania” 🙂
Kasia
Myślę, że wiele osób ta książka może zaciekawić 🙂
Koralina
nie wiem, czy ten romans nie byłby dla mnie zbyt dominujący, ale jeśli jest fantastyka i nadprzyrodzone moce to i tak pewnie przeczytam 😉
Zołza z kitką
Mnie znowu okładka tej książki nie zachęca – pewnie większe wrażenie zrobiłaby bez twarzy dziewczyny, zawierając wyłącznie surowe klify 😉
Ale! Książki się przecież po okładce nie ocenia – najważniejsza jest jej zawartość! 🙂
Natalia Kufrasa
Całkiem fajna ta książka. Przeczytam ją z chęcią, tylko szkoda, że biblioteki sa teraz zamknięte ;/
Bookendorfina Izabela Pycio
Też bardzo z tego powodu cierpię, bo preferuję papierowe wydania książek, audiobooki, choć szeroko dostępne, to jednak nie cieszą się moim uznaniem, a ebooki trudno mi się czyta na elektronicznych stronach.
Vicky
Bookendorfina myślałaś o zainwestowaniu w dobry czytnik? W ogóle nie męczą oczu i naprawdę przyjemnie się na nich czyta.
Bookendorfina Izabela Pycio
Książka, która może spodobać się mojej córce, chętnie podsunę jej pomysł na przygodę czytelniczą. 🙂
Vademecum Mamy
Taka fabuła to zdecydowanie nie mój gatunek, ale muszę przyznać, że recenzja zaprezentowana przez Ciebie urzekła nie i chętnie zajrzałabym do tej książki!
Vicky
Dziękuję!
Marina
Uwielbiam książki, ale jakoś do fantastyki nigdy nie mogłam się przekonać…
Vicky
Myślę, że każdy ma swoje gatunki. Mnie niestety bardzo nużą kryminały.
Inga
Lubię jak w książkach jest połączenie odrobiny fantastyki miłości i szczypty innych wątków brzmi to wszystko naprawdę fajnie, może się na nią skuszę
Vicky
Również bardzo lubię tego typu powieści 🙂
Kasia
Młodzieżowe problemy są już mi obce – niestety, albo stety 😀
Ania W
Jeszcze parę lat temu pewnie bym po nią sięgnęła, ale dziś już chyba jestem na to za stara 🙂
Vicky
Nie można wyrosnąć z fantastyki 🙂
Ania
Wygląda na bardzo ciekawą propozycję, nawet jeśli ktoś nie miał zbyt wiele do czynienia z fantastyką (jak ja). Na tyle mnie zaintrygowałaś, że chętnie sięgnę po taką lekką fantastykę 🙂
Vicky
Każdą rzecz robi się kiedyś po raz pierwszy (w tym i zaczyna czytać fantastykę) 🙂
DeVi
Młodzieżowa fantastyka nie przeszkadza, zwłaszcza gdy jest spójna fabuła. To bardzo ważny element każdej powieści 🙂
Vicky
Również tak myślę, nic tak bardzo nie irytuje jak Autor, który zaplącze się we własnej historii.
Paulina Kwiatkowska
Nie słyszałam wcześniej o tej fantastycznej serii, może się skuszę, jak już będzie wydana w całości.
Kasia Kowalska
Fantastyka, nadprzyrodzone moce i ciekawi bohaterowie to zdecydowanie coś dla mnie. Lubię czasem poczytać coś lekkiego, niewymagającego, a przy okazji przemyślanego i fajnie skonstruowanego. Dzięki, myślę, że się zdecyduję 🙂
Monika
Chyba już wyrosłam z takich książek 😉
Vicky
Ja myślę, że z fantastyki się nie wyrasta 🙂