Akademia Mądrego Dziecka: Pierwsze słowa

Co najbardziej przyciąga Wasze maluchy do książeczek? Moje dzieci uwielbiają, gdy pojawiają się w nich ruchome elementy. Takie właśnie możemy znaleźć w książeczkach Akademii Mądrego Dziecka z serii „Pierwsze słowa”. 

Zabawki

Celem książeczki jest nauczenie maluszka nazw przedmiotów. W tym przypadku są to popularne, doskonale nam wszystkim znane zabawki, takie jak: klocki, lalki, piłka, łopatka, ciastolina czy bębenek. Dzięki kolorowym obrazkom dziecko uczy się nazywać przedmioty, z którymi ma styczność na co dzień. Książeczka zawiera wiele ruchomych elementów, które przyciągają uwagę dziecka.

Dzidziuś

Tytuł ten przedstawia czynności, które malec wykonuje na co dzień, takie jak: kąpanie się, jedzenie, bawienie czy spanie. Pokazując i nazywając czynność, dziecko uczy się nowych słów, bawiąc się przy okazji ruchomymi obrazkami. Dzięki kolorowym ilustracjom najmłodszy czytelnik uczy się również nazywać  przedmioty, z którymi ma styczność każdego dnia.

Moja opinia i przemyślenia

Książeczki są kartonowe, solidnie wykonane i niezwykle przyjazne. Specjalnie zaokrąglone strony sprawiają, że są bezpieczne dla maluchów, a umieszczone w nich ruchome elementy pozwalają ćwiczyć małą motorykę. To taka nauka poprzez zabawę i pierwszy malutki elementarz dla dziecka. Obydwa tytuły są kolorowe, jednak obrazki umieszczone zostały na białym tle, przez co są bardziej wyeksponowane, a ich kształty i znaczenie łatwiej rozpoznać nawet tym najmłodszym maluszkom. Gdyby ktoś mnie poprosił o polecenie książeczek dla dwulatka, z pewnością wskazałabym mu właśnie serię Akademii Mądrego Dziecka „Pierwsze słowa”. Moim zdaniem takie książeczki sprawdzają się idealnie! 

Ps. Wspólnie z małym bohaterem książeczki „Dzidziuś” można się również bawić w „akuku” (na jednej ze stron chowa się w wannie). 

Podsumowanie

Akademia Mądrego Dziecka wypuszcza serie dla młodszych czytelników w każdym wieku. Możemy w niej znaleźć zarówno publikacje dla dzieci ze szkoły podstawowej, przedszkolaków, jak i zupełnych maluszków. Wszystkie książeczki są starannie opracowane i śliczne pod względem szaty graficznej. Jednak to właśnie „Pierwsze słowa” są tym, czego moim zdaniem na naszym rynku wydawniczym brakuje. To publikacje skierowane do najmłodszych maluszków, które łączą prostotę i minimalizm z wartościami edukacyjnymi oraz doskonałą zabawą w najmłodszych latach życia. Polecam! Zdecydowanie warto po nie sięgnąć! 

Dziękuję!

Przeczytaj również:

Akademia Mądrego Dziecka: Zabawa i przygoda