3 hity kosmetyczne, których prawdopodobnie nie używasz w codziennej rutynie pielęgnacyjnej

Date
maj, 14, 2024
hydrolat

Od czasu, kiedy zainteresowałam się pielęgnacją i coraz więcej czytam o różnych kosmetykach i trendach urodowych, wiele zmieniło się w mojej codziennej rutynie pielęgnacyjnej. Między innymi poznałam genialne produkty, bez których obecnie po prostu nie potrafiłabym się już obejść. W dzisiejszym wpisie chciałam się z wami podzielić moimi trzema hitami. Tym razem w artykule nie będzie ani konkretnych marek, ani reklam. 

Hydrolat z róży damasceńskiej

Hydrolat z róży damasceńskiej to prawdziwy skarb w pielęgnacji skóry. Dzięki swoim właściwościom nawilżającym, łagodzącym i regenerującym jest idealnym rozwiązaniem dla osób o wrażliwej skórze. Stosowany jako tonik, hydrolat pomaga przywrócić skórze odpowiednie pH po oczyszczaniu, jednocześnie przygotowując ją do dalszych etapów pielęgnacji. Róża damasceńska jest znana ze swoich właściwości przeciwzapalnych i przeciwstarzeniowych, co sprawia, że regularne używanie hydrolatu może pomóc w redukcji zaczerwienień oraz poprawie elastyczności skóry. Hydrolat można również stosować jako odświeżającą mgiełkę w ciągu dnia, aby dodać skórze blasku i nawilżenia.

Płukanka octowa z malin 

Płukanka octowa z malin to niezwykle skuteczny, a jednocześnie naturalny sposób na zdrowe i lśniące włosy. Ocet z malin jest bogaty w witaminy i kwasy organiczne, które pomagają zamknąć łuski włosów, co sprawia, że stają się one bardziej gładkie i błyszczące. Stosowanie płukanki octowej pomaga również w przywróceniu naturalnego pH skóry głowy, co może zapobiegać problemom takim jak łupież czy nadmierne przetłuszczanie się włosów. Wystarczy dodać niewielką ilość octu malinowego do wody i użyć jako końcowego płukania po umyciu włosów. Efekty są widoczne już po kilku użyciach – włosy stają się bardziej miękkie, jedwabiste i łatwe do rozczesania.

Peeling trychologiczny 

Peeling trychologiczny to produkt, o którym mało kto słyszał, a jest to prawdziwy game-changer w pielęgnacji skóry głowy. Regularne stosowanie peelingu pomaga usunąć martwy naskórek, pozostałości kosmetyków i nadmiar sebum, co przyczynia się do lepszego krążenia krwi i stymuluje cebulki włosów do wzrostu. Skóra głowy, podobnie jak skóra twarzy, potrzebuje regularnego oczyszczania, aby zachować zdrowie i kondycję. Peeling trychologiczny jest szczególnie polecany dla osób z problemami takimi jak łupież, przetłuszczająca się skóra głowy czy wypadanie włosów. Warto go wprowadzić do swojej rutyny pielęgnacyjnej raz w tygodniu, aby cieszyć się zdrową i odżywioną skórą głowy oraz mocnymi, lśniącymi włosami.

Podsumowanie

Te trzy kosmetyczne hity – hydrolat z róży damasceńskiej, płukanka octowa z malin i peeling trychologiczny – to produkty, które zdecydowanie warto włączyć do swojej codziennej rutyny pielęgnacyjnej. Każdy z nich oferuje unikalne korzyści, które mogą znacząco poprawić kondycję naszej skóry i włosów. Eksperymentując z różnymi produktami i technikami pielęgnacyjnymi, możemy odkryć, co najlepiej działa dla nas, i cieszyć się zdrowszym i bardziej promiennym wyglądem. Jestem ciekawa, jakich wy macie kosmetycznych ulubieńców i chętnie poczytam wasze komentarze!

Przeczytaj również:

Box kosmetyczny Rozkwitaj od Pure Beauty

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Zostaw mi swój link w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

11 komentarzy

  1. Odpowiedz

    Angela

    18 maja 2024

    Hydrolaty są dla mnie problematyczne. Przyznam, że zapominam ich używać, może jednak z tym przedstawionym przez ciebie będzie inaczej.

  2. Odpowiedz

    KonfabulaPL

    16 maja 2024

    Peelingi trychologiczne kocham, ale nie wiedziałam o płukance octowej do włosów. Muszę przetestować na swoich.

    • Odpowiedz

      Vicky

      16 maja 2024

      Warto dać jej szansę!

  3. Odpowiedz

    Irena

    15 maja 2024

    No tu mnie masz, nie używałam ich, ba, nawet nie byłam świadoma ich istnienia… 😉

    • Odpowiedz

      Vicky

      16 maja 2024

      Potrafią zdziałać cuda 🙂

  4. Odpowiedz

    Martyna K.

    15 maja 2024

    Faktycznie hydrolat z róży damasceńskiej, płukanka octowa z malin i peeling trychologiczny są dla mnie całkowitą nowością.

    • Odpowiedz

      Vicky

      16 maja 2024

      Warto dać im szansę!

  5. Odpowiedz

    Bookendorfina Izabela Pycio

    15 maja 2024

    Zupełnie nie znam tych kosmetyków, widzę, że warto będzie samemu sprawdzić ich działania, chętnie uwzględnię w koszyku zakupów.

    • Odpowiedz

      Vicky

      16 maja 2024

      Potrafią czynić cuda!

  6. Odpowiedz

    dyedblonde

    15 maja 2024

    Hydrolat z róży damasceńskiej dobrze znam jego działanie i sobie cenie, kiedyś nie przepadałam za zapachem różny teraz dla mnie jest ok

    • Odpowiedz

      Vicky

      16 maja 2024

      Dla mnie są to wspomnienia z dzieciństwa, bo moja ukochana świętej pamięci ciocia miała przez lata bułgarski olejek różany.

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Tonąc w mroku – Agnieszka Zawadka

Bałagany – gra planszowa

Odrodzona jako czarny charakter w grze Otome #10

Moje szczęśliwe małżeństwo

Najpopularniejsze Artykuły