Zbudź się Śpiąca Królewno
Fantastyka to mój ulubiony gatunek literacki, ale zdecydowanie najbardziej lubię historie, w których nadprzyrodzone elementy mieszają się z naszą zwykłą rzeczywistością. Na takich właśnie założeniach opiera się zaskakująca manga „Zbudź się Śpiąca Królewno” autorstwa Megumi Morino.
Zarys fabuły
Przyjaźń można nawiązać w najmniej oczekiwanych miejscach. Pewnego dnia nastoletni Tetsu Misato spotyka Shizu — owianą tajemnicą córkę swoich pracodawców. Nikt ze służby nie widuje mieszkającej w domku dla gości dziewczyny. Po krótkiej rozmowie chłopak stwierdza, że jest naprawdę sympatyczna, a gdy ją odwiedza zastając okropny bałagan i całą masę przedmiotów świadczących o różnorodnych, niekoniecznie kobiecych zainteresowaniach, nie nabiera żadnych podejrzeń. Ich znajomość szybko się rozwija do czasu, aż Tetsu Misato nie postanawia wyznać Shizu swoich uczuć. Szybko dowiaduje się, że ciało dziewczyny zasiedla niejaki Haru, duch płci męskiej, który chciał się z nim po prostu zaprzyjaźnić i przy okazji nakłonić do poznania prawdziwej Shizu, która użycza mu swojego ciała. Chłopak nie ma pojęcia co o tym myśleć, do czasu rozmowy z kolegami, którzy sugerują, że dziewczyna, którą polubił ma schizofrenię. Wytłumaczenie wydaje się bardzo logiczne, przynajmniej do momentu, w którym Tetsu Misato nie poznaje kolejnych, pożyczających sobie ciało Shizu duchów.
Moja opinia i przemyślenia
„Zbudź się Śpiąca Królewno” to fantastyka z dużą liczbą elementów psychologicznych i odrobiną humoru. Megumi Morino krok po kroku tworzy napięcie, bezustannie skupiając uwagę czytelników. W tej historii nawet codzienne życie wydaje się niezwykłe. Od czasu do czasu pojawiają się pełne grozy momenty, ale najczęściej śledzimy losy bohaterów, mając nadzieję, że manga będzie miała szczęśliwe zakończenie.
Kreacja głównego bohatera — Tetsu Misato — jest na mangę dość nietypowa. To niski, ale pełen życia, wesoły chłopiec, który ma wielu przyjaciół i kochającą rodzinę. Jest też bardzo uparty i odważny, ale taką najbardziej wartościową odwagą, która prowadzi do przełamania swoich lęków w słusznej sprawie. Bardzo go z tego powodu polubiłam. Natomiast Shizu jako medium nieco blaknie na tle niezwykle barwnej kompanii duchów. Gdyby jej nie towarzyszyły, byłaby po prostu zwyczajną dziewczyną.
Manga ma nie tylko ciekawą fabułę, ale i bardzo ładną, bogatą w szczegóły kreskę. Przyjemnie się ją przegląda. Moją uwagę przyciągnęły pomysłowo narysowane stroje Shizu, które często zmieniają się w zależności od tego, kto akurat kieruje jej ciałem.
Podsumowanie
„Zbudź się Śpiąca Królewno” to oryginalna, ciekawie pomyślana manga, której lektura sprawiła mi wiele przyjemności. Mimo że historia zaczyna się niewinnie, szybko okazuje się, że jej autorka niejednokrotnie zaskoczy czytelnika. Tytuł gorąco polecam! Czytałam go z zapartym tchem, na każdej stronie zastanawiając się, jak może potoczyć się ta nietypowa historia.
Dziękuję!
Przeczytaj również:
Paula
Na nietypową mangę również zawsze warto jest się skusić.
Vicky
Zdecydowanie!
Marysia K
Wygląda niezwykle oryginalnie. Przyjrzę się bliżej tej opowieści.
Vicky
Polecam!
czerwonafilizanka
Bardzo lubię tematykę dotykającą duszy ludzkiej, jak dla mnie to spory plus i zachęta do zapoznania sią z tą publikacją.
Vicky
Ja z kolei uwielbiam wszelkie psychologiczne zagadnienia 🙂
Aga
Fantastyka to niestety nie moje klimaty…
Vicky
Myślę, że każdy ma swoje ulubione gatunki 🙂
Paulina Kwiatkowska
Na pewno jest się w czym zaczytać, jeśli chodzi o ten cykl.
Vicky
Zdecydowanie!
Anna
Podoba mi się okładka, choć manga to zupełnie nie mój gatunek literacki.
Vicky
Szata graficzna jest tutaj cudna 🙂
Anna
Lubie, kiedy autorzy nas zaskakuja, mam wrazenie, ze to ciekawa seria
Vicky
A niestety rzadko który potrafi tak naprawdę zaskoczyć :/
Anszpi
Nie czytam mangi, to nie mój gatunek ale to wydanie jest piękne i chce się go poznać
Vicky
To fakt, graficzka bardzo się postarała 🙂
Malwina Nowak
Wygląda na bardzo ciekawą serię, aż mnie korci po sięgnięcie, chociaż nie zaczytuje się w tego typu literaturze.
Vicky
Ja z kolei uwielbiam takie klimaty 🙂
Pojedztam
Koniecznie muszę spytać nasze harcerki czy kojarzą ten cykl.
Vicky
To bardzo sympatyczna seria 🙂
Martyna K
Bardzo interesująco opisałaś tej mangowy cykl. Myślę, że to coś dla mnie.
Vicky
Dziękuję 🙂
Justyna
Fajna okładka I fajna buła, jednak manga nie jest dla mnie. Polecę ja z pewnością kolzenace fance tego gatunku
Vicky
Ja uwielbiam zarówno mangi, jak i anime 🙂
Ala
Robiłam kilka podejść do mang, ale za każdym razem utwierdzałam się w tym, że nie są to książki dla mnie, jednak wolę trochę inne klimaty. 🙂
Vicky
Może nie trafiałaś na swoje gatunki?
Drusilla
Czytałam pierwszy tom, a potem tytuł wypadł mi z głowy. Cieszę się, że trafiłam na twój post, który mi przypomniał o tej serii!
Vicky
Polecam się na przyszłość 🙂
Zuzka
Wydaje mi się, że ostatnio o tej serii rozmawiałam z siostrą, która uwielbia mangi i ma w domu całą bibliotekę takich wydań.
Vicky
U mnie też jest ich całkiem sporo 🙂
Anna
Kiedyś próbowałam sił w rysowaniu mangi, ale książek ani komiksów nie czytałam. 🙂
Vicky
Super! Ja niestety jestem graficznym beztalenciem :/