Wróg mojego brata

Lubię czytać lekkie, młodzieżowe romanse. Szczególnie takie, w których znalazły się iście baśniowe elementy. Taką właśnie powieścią jest „Wróg mojego brata” autorstwa Caroline Angel. Książka, nim została wydana, odniosła sukces na platformie Wattpad.

Zarys fabuły 

Nastoletnia Abby jest świadkiem wypadku motocyklowego i bez zastanowienia postanawia pomóc kierowcy. Okazuje się, że jest nim Blake, dawny przyjaciel, a obecnie wróg jej brata. Ponieważ obydwoje zaczynają chodzić do tej szkoły, nieuniknione jest ich ponowne spotkanie. Zaczyna łączyć ich wzajemna fascynacja. Raz przyciągają się, a raz od siebie nawzajem odpychają. Powoli jednak rodzi się między nimi trwalsza relacja. Czy jednak kiełkujące uczucie przetrwa sprzeciw osób, którym ani trochę nie podoba się pomysł związku Abby i Blake’a? 

Moja opinia i przemyślenia

W tej historii dzieje się wszystko, co tylko Autorce przyszło do głowy. Od niechcianej ciąży, po próbę zabójstwa. Niektóre postacie mają psychopatyczne skłonności, a inne są wcieleniem wszelkich cnót. Jestem pewna, że to właśnie takie zagrania przyciągnęły młode czytelniczki do zamieszczonego na Wattpadzie opowiadania.

„Wróg mojego brata” to powieść typowo młodzieżowa. Szybko się ją czyta, bez trudu potrafi wciągnąć, ale jest raczej płytka i banalna. Postacie nie są zbyt mocno zarysowane, a fabuła nie kręci się właściwie wokół żadnej osi. Autorka przedstawiła przede wszystkim szkolne i domowe kłótnie, bez głębszych przemyśleń, wniosków czy psychologicznych podstaw. Muszę przyznać, że bardzo lubię książki dla nastolatek, ale tytułem „Wróg mojego brata” byłabym prawdopodobnie zachwycona, mając, tak jak jego bohaterka, naście lat. Przyznam, że bardzo zaskoczyło mnie, że taka powieść ukazała się pod znakiem wydawniczym Editio Red. Wydawnictwo znane jest przede wszystkim z goracych, erotycznych romansów dla dorosłych już czytelniczek. Być może wpływ na to miały wcześniejsze książki pisarki, ale tu mogę jedynie snuć dywagacje, ponieważ nie miałam przyjemności ich czytać. 

Podsumowanie

Jeżeli szukasz lekkiego, młodzieżowego romansu na jeden wieczór, to „Wróg mojego brata” będzie dobrym wyborem. To czysto beletrystyczna literatura, która nie wymaga od czytelnika zbyt wiele myślenia i głębszych rozważań. Idealna lektura dla nastolatek.

Dziękuję!

Przeczytaj również:

Choreografia uczuć – Layla Wheldon