
Splątana chwała
Długo wyczekiwany trzeci tom Utkanego Królestwa wreszcie trafił w moje ręce! Splątana chwała to kontynuacja burzliwych losów Alizeh, zaginionej królowej dżinów. Tahereh Mafi serwuje nam kolejną dawkę solidnej fantastyki, pełnej intryg i niebezpieczeństw, które mogą kosztować bohaterów wszystko. Czy warto było czekać? O tak!
O czym jest książka?
Alizeh, odnaleziona spadkobierczyni tronu dżinnów, staje przed nie lada wyzwaniem – jej przeznaczenie domaga się, by zabiła Cyrusa. A przecież powinno to być łatwe… prawda? Problem w tym, że im bardziej go poznaje, tym więcej dostrzega rys na jego mrocznej reputacji. Co, jeśli wszystko, co o nim słyszała, było kłamstwem? Cyrus z kolei zmaga się z rzeczywistymi wizjami, które, być może zesłał mu sam diabeł. On i Alizeh próbują się unikać, lecz coś nieustannie przyciąga ich do siebie. Tymczasem Kamran, przekonany o konieczności ratowania ukochanej i pomszczenia zamordowanego króla, wkracza do Tulanu. Jest wypełniony gniewem i chęcią zemsty.
Miłość, przeznaczenie i wojna – wszystko się komplikuje, a granica między dobrem a złem zaciera się coraz bardziej.
Moja opinia i przemyślenia
Pisarka po raz kolejny udowadnia, że potrafi tworzyć z rozmachem. Jej styl jest pełen emocji, bogaty i wręcz liryczny, co doskonale współgra z baśniowym klimatem serii. Fabuła wciąga od pierwszych stron, a narracja nie pozwala się nudzić. Choć momentami akcja zwalnia, zwłaszcza w scenach dotyczących polityki i ceremonii ślubnych, to intensywność uczuć rekompensuje wszystko.
Największą gwiazdą tego tomu jest bez wątpienia Cyrus. Postać, która od początku skrywała mroczne sekrety, tutaj wreszcie odsłania część swojej przeszłości – i robi to w sposób, który chwyta za serce. Bohater, który miał być potworem, okazuje się kimś o wiele bardziej złożonym, pełnym sprzeczności i tragicznych wyborów. Wątpliwości Alizeh wobec jego rzekomej potworności stają się naszymi własnymi.
Kamran… cóż, jego postać budzi mieszane uczucia. Dla jednych będzie bohaterem, dla innych irytującym rycerzem w lśniącej zbroi, który nie do końca wie, jaką rolę odgrywa w tej historii. Jego grupka towarzyszy jednak dodaje książce dynamiki i humoru – ich przekomarzanki to jedne z najlepszych momentów tej części.
Wątek romantyczny w Splątanej chwale jest powolniejszy, ale za to nabiera głębi. Nie jest to typowa historia miłosna. Napięcie, przyciąganie i niepewność buzują na każdej stronie. Emocje między Alizeh a Cyrusem są wręcz namacalne, a każda ich rozmowa, każdy gest – pełen znaczenia. Fani intensywnych, ale nieszablonowych relacji będą zachwyceni.
Podsumowanie
Splątana chwała to fantastyczna kontynuacja serii. Jest pełna magii, tajemnic i moralnych dylematów. Choć tempo akcji nie zawsze jest równe, a niektóre momenty mogłyby być bardziej rozwinięte, to książka i tak wciąga, nie pozwalając odłożyć jej na długo. Styl Tahereh Mafi wciąż zachwyca, a rewelacyjna kreacja bohaterów sprawia, że chce się ich poznawać coraz bardziej.
Jeśli Utkane Królestwo już skradło Twoje serce, ten tom z pewnością Cię nie zawiedzie. A jeśli dopiero zastanawiasz się nad rozpoczęciem serii – nie wahaj się. To historia inna niż wszystkie, a jej świat pochłonie Cię całkowicie. To kawałek naprawdę fajnej fantastyki.
Egzemplarz recenzencki otrzymałam od wydawcy.
Przeczytaj również:
KonfabulaPL
Ostatnio bardzo polubiłam dżiny w powieściach fantastycznych. Są lepsze niż smoki!
FOTO podróże BPE
Choć okładka jest przepiękna, to mimo Twojej recenzji nie wiem, czy kiedykolwiek sięgnę po taką książkę. Jednak jestem fanką tego co prawdziwe , życie pisze najciekawsze historie .
Asia - Pisane z uśmiechem
Dawno nie czytałam książki w takim klimacie, może kiedyś sięgnę dla urozmaicenia i rozrywki. Podoba mi się okładka 🙂
Bookendorfina Izabela Pycio
Lubię, kiedy w fantastyce magia w naturalny sposób znajduje miejsce w powieści.
Monika Flok
Muszę pierwszy tom sobie przeczytać bo opisuje bardzo ciekawie
Margaretkaw
Jeszcze nie znam tej serii, ale Twoja ciekawa recenzja przekonuje do sięgnięcia po nią.
Bookendorfina Izabela Pycio
Kiedy wyczuwam entuzjazm we wrażeniach czytelniczych po spotkaniu z książką, natychmiast mam ochotę sama po nią sięgnąć, moja przygoda z serią może przybrać sympatyczne nuty.
Alice
Chyba mnie przekonałaś do sięgnięcia po pierwszy tom 😮