Delikatny peeling enzymatyczny od Clarena
Cześć, Kochane! Używacie peelingów? Dobry peeling do twarzy powoduje, że poprawia się kondycja i wygląd skóry. Ułatwia też późniejsze działanie innym kosmetykom. Warto więc włączyć go w codzienną rutynę pielęgnacyjną. Wiem jednak, że wiele osób ze skórą wrażliwą i skłonną do podrażnień ma wiele obaw związanych ze stosowaniem peelingu. I tu z pomocą przychodzi nam marka Clarena, która stworzyła delikatny peeling enzymatyczny. To zdecydowanie mój hit z najnowszego pudełka od Pure Beauty o ślicznej nazwie Silent Night.
Opis producenta: Peeling enzymatyczny przeznaczony dla cery wrażliwej, nadreaktywnej z tendencją do alergii i atopii. Enzym papaina oraz wyciąg z wierzby zapewniają efektywne oczyszczenie skóry i odblokowanie ujść gruczołów łojowych. Innowacyjny neuropeptyd w połączeniu z ekstraktem z białej lilii i ogórka oraz alantoiną łagodzą i minimalizują objawy nadwrażliwości skóry.
Pojemność: 100 ml
Skład INCI: Aqua, Glycerin, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Saccharide Isomerate, Acetyl Dipeptide-1 Cetyl Ester, Lilium Candidum Bulb Extract, Cucumis Sativus Fruit Extract, Biotin, Panthenol, Urea, Pantolactone, Hydroxyethylcellulose, Allantoin, Citric Acid, Dehydroacetic Acid, Polysorbate 20, Sodium Hydroxide, Butylene Glycol, Sodium Phytate, Sodium Citrate, Laureth-3, Benzyl Alcohol, Alcohol, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Parfum
Moja opinia
Jeśli macie cerę wrażliwą, nadreaktywną lub skłonną do alergii, to wiecie, jak trudne bywa znalezienie peelingu, który działa skutecznie, a jednocześnie jest delikatny dla skóry. Na szczęście Clarena stworzyła delikatny peeling enzymatyczny, który jest odpowiedzią na te potrzeby. Czy rzeczywiście zasługuje na miejsce w naszej rutynie pielęgnacyjnej? Sprawdziłam to i już opowiadam!
Pierwsze, co zauważam po otwarciu tubki, to konsystencja – lekka, przyjemna i bardzo łatwa w aplikacji. Kosmetyk rozprowadza się na skórze niczym jedwabna mgiełka, a aplikacji towarzyszy subtelny zapach. To peeling, który już od samego początku daje poczucie, że dbacie o siebie z troską i delikatnością. Zawiera w sobie enzym z papai, który skutecznie usuwa martwe komórki naskórka, nie naruszając bariery ochronnej skóry. Wyciąg z wierzby pomaga odblokować pory i oczyścić skórę. Z kolei ekstrakt z białej lilii i ogórka koi i nawilża, przywracając cerze zdrowy blask. Dzięki tej unikalnej mieszance skóra jest oczyszczona, nawilżona i ukojona.
Peeling stosuje się na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu. Po nałożeniu produktu wystarczy poczekać, aż zacznie działać (to chwila na relaks!), a następnie delikatnie wmasować go wilgotnymi dłońmi. Ten rytuał jest bardzo przyjemny – peeling nie podrażnia skóry, nie piecze ani nie powoduje zaczerwienień. Po zmyciu kosmetyku skóra jest wyraźnie gładka, miękka i odświeżona. Nawet przy mojej kapryśnej, mieszanej cerze nie pojawiły się żadne niepożądane efekty, co jest dla mnie ogromnym plusem.
Regularne stosowanie peelingu Clarena sprawiło, że moja skóra stała się bardziej promienna i jednolita. Zniknęły drobne suche skórki, a pory wydają się mniej widoczne. To idealny produkt, jeśli chcecie przygotować skórę na dalsze kroki pielęgnacyjne – kremy i sera wchłaniają się po nim znacznie lepiej. Peeling enzymatyczny Clarena to must-have dla osób z cerą wrażliwą, naczynkową lub skłonną do podrażnień. Ale sprawdzi się również u każdego, kto szuka łagodnego, ale skutecznego sposobu na oczyszczenie skóry bez ryzyka jej przesuszenia czy uszkodzenia.
Czy warto? Zdecydowanie tak! Delikatny peeling enzymatyczny Clarena to bardzo skuteczny, przyjazny dla skóry kosmetyk. Idealny do regularnego stosowania, wprowadza równowagę między oczyszczaniem a pielęgnacją. Jeśli marzycie o gładkiej, promiennej cerze bez obawy o podrażnienia, to peeling od Clareny będzie strzałem w dziesiątkę!
ocena: 5/5 ★★★★★
Na zakończenie
Znacie markę Clarena? Używacie ich kosmetyków? Jestem ciekawa czy macie wśród nich swojego ulubieńca? Chętnie poczytam wasze komentarze!
Wpis powstał we współpracy z Pure Beauty
Przeczytaj również:
Anszpi
Enzymatyczne peelingi do twarzy najbardziej mi odpowiadają, działają a nie podrażniają mojej suchej i wrażliwej cery. Ten produkt lubię
Monika Flok
Nie znam tej marki ale peeling bardzo mnie zaciekawił:)
dyedblonde
właśnie zamierzam rozpocząć testy tego peelingu, ciekawe jak się u mnie sprawdzi
Bookendorfina Izabela Pycio
Tej marki nie miałam jeszcze okazji wypróbować, ale chętnie się na to skuszę, wysoka ocena działania przyciąga.
Wędrówki po kuchni
I ja się skuszę, bo produkt zdecydowanie przemawia do mnie
Wędrówki po kuchni
Kolejny, ciekawy produkt z wysoką oceną. Tej marki nie znam, ale chyba się skuszę
Ania
Chętnie wypróbuję, bo o marce słyszałam wiele dobrego
mangomania
Idealny peeling enzymatyczny do mojej wrażliwej cery.
Angela
Mam dość wrażliwą skórę, ale co ciekawe peelingi nie podrażniają jej jakoś bardzo, dlatego je uwielbiam. Z chęcią więc wypróbuję i ten.
Gosia B
Lubię tę markę, więc chętnie skorzystam z polecajki.
Margaretkaw
O, coś dla mnie 🙂
Cera moja nieszczęsna jest wrażliwa i alergiczna, więc potrzebuję delikatnego środka. Bardzo lubię peelingi enzymatyczne.
Izabela
wiele osób ze skórą wrażliwą i skłonną do podrażnień ma wiele obaw związanych ze stosowaniem peelingu. Świetne wprowadzenie do problemu – można dodać, jakie konkretne obawy najczęściej mają te osoby (np. pieczenie, zaczerwienienie).
Margaretkaw
Potwierdzam, wpis też bardzo mi się podoba, zawiera najistotniejsze dla mnie informacje, a peeling wygląda bardzo profesjonalnie.