Pielęgnacja twarzy z marką Lajuu i Topestetic  

Wyobraźcie sobie naturalne, wegańskie kosmetyki do twarzy i ciała, które na dodatek są solidne, mają piękne opakowania i świetnie działają. Tak pokrótce mogłabym opisać moje pierwsze (i na pewno nie ostatnie) spotkanie z marką Lajuu. W dzisiejszym wpisie opowiem Wam o dwóch produktach, którymi są delikatnie brązujące serum do twarzy o działaniu liftingującym oraz antyoksydacyjny krem do twarzy na dzień i na noc. 

Brązujące serum do twarzy o działaniu liftingującym 

Opis producenta: Naturalne, wegańskie serum do twarzy z efektem subtelnego muśnięcia słońcem. Dogłębnie odżywia i wygładza skórę, niwelując zmarszczki i zapobiegając powstawaniu nowych. Kosmetyk pięknie opala w bardzo delikatny sposób, ale również doskonale nawilża. Subtelna opalenizna będzie widoczna po kilku dniach regularnej aplikacji serum. Efekt opalenia będzie widoczny w mniejszym lub większym stopniu, w zależności od rodzaju karnacji.

Sposób użycia: na oczyszczoną i osuszoną skórę twarzy nanieś kilka kropel serum, następnie rozprowadź je równomiernie opuszkami palców, kierując się od środka na zewnątrz twarzy. Dla jednolitego efektu nałóż produkt również na szyję. Po zakończeniu aplikacji dokładnie umyj ręce i poczekaj z nakładaniem kolejnych kosmetyków pielęgnacyjnych około 10-15 minut.

Pojemność: 30 ml

Skład INCI: Aqua, Cetearyl Olivate, Inulin, Coco-Caprylate/Caprate, Lactobacillus Arundinaria Gigantea Ferment Filtrate, Cetearyl Olivate, Acacia Senegal Gum, Glycerin, Carthamus Tinctorius (Safflower) Seed Oil, Prunus Domestica (Plum) Seed Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Xylitylglucoside, Glyceryl Stearate Citrate, Caprylic/Capric Triglyceride, Anhydroxylitol, Rosa Moschata Seed Oil, Rubus Idaeus (Raspberry) Seed Oil, Squalane, Cocos Nucifera Water, Spilanthes Acmella Flower/Leaf/Stem Extract, Astragalus Membranaceus Root Extract, Sodium Hyaluronate, Xylitol, Glucose, Beta Vulgaris Root Extract, Ubiquinone, Tocopherol, Dihydroxyacetone, Erythrulose, Sesamum Indicum Seed Extract, Hydrolyzed Rhizobian Gum, Leuconostoc Radish Root Ferment Filtrate, Tapioca Starch, Cellulose, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Dimethyl Isosorbide, Citric Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Parfum, Linalool, Geraniol.

Moja opinia 

Kosmetyk ma wiele ciekawych, bardzo pozytywnych właściwości, ale jego główną rolą jest nadanie twarzy efektu lekkiej opalenizny. Powoduje go połączenie dwóch składników naturalnych: DHA oraz erytrulozy. Kwas DHA należy do grupy wielonienasyconych kwasów tłuszczowych i można go znaleźć na przykład w orzechach lub algach morskich. Powoduje on brązowienie poprzez reakcję z aminokwasami budującymi pierwszą warstwę skóry. Erytruloza natomiast jest naturalnym związkiem cukrowym, o podobnych właściwościach do DHA. Obydwa składniki sprawdzają się znakomicie i udowadniają, że samoopalacz może być czysto naturalnym produktem. Efektu jednak nie widać od razu, trzeba cierpliwie przeczekać przynajmniej kilka dni konsekwentnego stosowania. 

Mam bardzo jasną karnację i po stosowaniu serum widzę ogromną różnicę. Jest, dokładnie tak, jak obiecuje producent, muśnięta słońcem. Dla mnie, osoby, która nigdy nie mogła się opalać, bo od razu robi się czerwona, to efekt wow. 

Serum marki Lajuu to jednak nie tylko samoopalacz. Kosmetyk zawiera też takie składniki, jak zmiękczająca i rozświetlająca skórę woda kokosowa, kwas hialuronowy, który między innymi zapewnia wysoki poziom nawilżenia skóry, czy oleje i ekstrakty odpowiadające za poprawę jędrności oraz elastyczności skóry. Działa silnie liftingująco i przeciwzmarszczkowo. Efekty te po pewnym czasie realnie widać. 

Dzięki stosowaniu serum moja skóra twarzy stała się bardziej jędrna, miękka i nabrała cudownego odcienia. Produkt jest lekki i ma kremową konsystencję. Cechują go nuty zapachowe neroli i świeżej róży, co razem daje wspaniałe połączeni zapachowe. Dodatkowo kosmetyk został zamknięty w szklanej buteleczce z wygodną pompką. 

Szczerze przyznam, że brązujące serum do twarzy marki Lajuu to mój absolutny, tegoroczny hit. Mojej małej, 30 ml buteleczki używam już od ponad miesiąca i jestem pewna, że gdy tylko się skończy, od razu zamówię kolejną. Z całego serca polecam! Zdecydowanie warto zainwestować w ten kosmetyk. 

ocena: 5/5 ★★★★★

Krem do twarzy na dzień i na noc – antyoksydacja

Opis producenta: Otulający krem do twarzy na dzień i na noc o działaniu liftingującym i antyoksydacyjnym dopasowany do potrzeb skóry suchej, delikatnej, odwodnionej i pozbawionej blasku.

Sposób użycia: niewielką ilość produktu nałożyć na oczyszczoną skórę twarzy, szyi oraz dekoltu i delikatnie wmasować opuszkami palców. Pozostaw do wchłonięcia. Stosować rano i wieczorem.

Pojemność: 60 ml

Skład INCI: Aqua, Coco-Caprylate/Caprate, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Adansonia Digitata (Baobab) Seed Oil, Rosa Moschata Seed Oil, Glyceryl Stearate Citrate, Ascorbyl Tetraisopalmitate, Glyceryl Stearate, Niacinamide, Carthamus Tinctorius (Safflower) Seed Oil, Xylitylglucoside, Cellulose, Anhydroxylitol, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Passiflora Edulis (Maracuja) Seed Oil, Spilanthes Acmella Flower/Leaf/Stem Extract, Astragalus Membranaceus Root Extract, Opuntia Ficus-Indica Fruit Extract, Cocos Nucifera Water, Acetyl Hexapeptide-8, Xylitol, Glucose, Camellia Japonica Flower Extract, Vaccinium Vitis-Idaea Fruit Extract, Caesalpinia Spinosa Fruit Extract, Kappaphycus Alvarezii Extract, Ubiquinone, Tocopherol, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Tapioca Starch, Xanthan Gum, Mica, Titanium Dioxide, Iron Oxide, Citric Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Gluconolactone, Calcium Gluconate, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Parfum, Linalool, Geraniol

Moja opinia  

Antyoksydacyjny krem do twarzy na dzień i na noc marki Lajuu to kosmetyk niezwykle wygodny. Zamknięty został w niewielkich rozmiarów, eleganckim, szklanym słoiczku, który zajmując niewiele miejsca, zastąpi nam dwa inne opakowania oddzielnych kremów na dzień i na noc. Jest to pozytywne szczególnie podczas wakacyjnych wyjazdów, kiedy chcemy zabrać ze sobą jak najmniej rzeczy, jednocześnie nie tracąc punktów z naszej codziennej pielęgnacji.   

Krem jest gęsty, ale doskonale się rozprowadza i wchłania. Ma lekką konsystencję, nie jest tłusty i cechuje go delikatny, przyjemny, kwiatowo-ziołowy zapach. Zapewnia uczucie nawilżenia. Dzięki zawartym w nim roślinnym komórkom macierzystym z borówki brusznicy, ma działanie antyoksydacyjne i zapobiega fotostarzeniu się skóry. Z kolei ekstrakt z rośliny kamelii pomaga wygładzić drobne zmarszczki, napina i ujędrnia skórę. Dodatek drobinek miki nadaje skórze delikatny blask, optycznie powodując, że skóra wygląda na wypoczętą i idealnie współgrając w komplecie z brązującym serum. 

Z kosmetyku jestem bardzo zadowolona i jak najbardziej spełnił on moje oczekiwania. Jestem przekonana, że jeszcze niejednokrotnie się spotkamy. 

ocena: 5/5 ★★★★★

Na zakończenie

Jest już czerwiec, w tym roku testowałam wiele nowych kosmetyków, ale żaden z nich nie wywarł na mnie tak ogromnego efektu wow, jak produkty marki Lajuu. Jestem nimi zachwycona i z wielką chęcią przetestuję kolejne produkty firmy. Jeżeli jeszcze ich nie znacie, to z całego serca polecam!  

Ps. Jeżeli masz ochotę poczytać również na temat innych kosmetyków marki Lajuu, warto zajrzeć do wpisu znajdującego się na blogu Topestetic (klik).

Przeczytaj również:

Pielęgnacja włosów i skóry głowy z The Hair Boss od Topestetic