
Piękna katastrofa
„Piękna katastrofa” Jamie McGuire to trzecie, polskie wydanie, jakie ukazało się nakładem wydawnictwa Albatros. Już sam fakt, że był potrzebny dodruk pozytywnie świadczy o książce. Tak jak poprzednio, i tym razem, powieść również ukazała się w intrygującej oprawie graficznej – obok takiej okładki z pewnością nie da się przejść obojętnie. Chociaż nowsza grafika wydaje się być jeszcze bardziej subtelna i tajemnicza niż przy pierwszym wydaniu.
Zarys fabuły
Abby uciekła od swojej przeszłości, zabierając ze sobą najlepszą przyjaciółkę. Teraz udaje grzeczną, dobrze ułożoną dziewczynkę i gdy na jej drodze pojawia się niegrzeczny chłopak, robi wszystko by trzymał się od niej z daleka. Travisa jednak fascynuje jej obojętność, nie jest przyzwyczajony do tego, by dziewczyny go ignorowały. Im bardziej Abby próbuje od niego uciec, tym bliżej on stara się być. W końcu idą na kompromis i dzień po dniu zostają najlepszymi przyjaciółmi. Tylko czy taka przyjaźń może się udać? A może przerodzi się w coś znacznie więcej?
Moja opinia i przemyślenia
Przyznam, że „Piękna katastrofa” to dla mnie książka szczególna. Towarzyszyła mi w szpitalu, gdy czekałam na cięcie cesarskie i to właśnie dzięki niej przetrwałam tamtą noc. Tak bardzo mnie wciągnęła, że zupełnie nie myślałam o czekającej mnie operacji i nawet nie zauważyłam upływającego czasu. Dlatego cieszę się, że teraz, po latach, mogłam wziąć do ręki nowe wydanie i powtórzyć czytelniczą przygodę.
Właściwie to powieści z gatunku „new adult” pisane są dość schematycznie. Różnią je od siebie jedynie bohaterowie i tło wydarzeń, problemy jednak zazwyczaj pojawiają się te same. W tej literaturze jednak nie chodzi o oryginalność, a raczej o to czy dany pisarz / pisarka potrafi wywołać ten dreszcz niepewności, a stworzoną fabułą zainteresować czytelnika. Jamie McGuire udaje się to w pięknym stylu. „Piękna Katastrofa” to lektura od której nie sposób się oderwać.
Powieść jest wciągająca i napisana w lekkim stylu, niektóre jej elementy wydają się jednak być stworzone sztucznie i na siłę, najwyraźniej po to, żeby dodać lekturze smaku. Myślę, że Jamie McGuire mogła dopasować je nieco lepiej, tak, żeby płynniej zlewały się z treścią. Za to kreacje bohaterów są naprawdę genialne – pełne barw i sprzeczności oraz oczywiście niezwykle realistyczne.
Podsumowanie
„Piękna Katastrofa” to powieść obok której nie sposób przejść obojętnie. Lektura jest zabawna, wciągająca i niejednokrotnie potrafi wywołać dreszcz emocji. To idealny tytuł dla wszystkich wielbicieli romansów i literatury z gatunku „new adult”. Chociaż tego typu książek ukazuje się na rynku naprawdę wiele, to uważam, że dzieło Jamie McGuire w zdecydowany sposób zalicza się do tytułów z górnej półki. Polecam!
Dziękuję!
Przeczytaj również:
brzuchomechanika
Wiem zatem komu polecić tę książkę 🙂
Vicky
Warto ♥
Pojedztam
Właśnie dziś otrzymałam tę lekturę i jestem ciekawa jakie wywrze na mnie wrażenie.
Vicky
Mam nadzieję, że pozytywne 🙂
Recenzje Kiti
Już niebawem sięgnę po to wydanie. Fabularnie zapowiada się ciekawie.
Vicky
Książka jest świetna!
Martyna K.
Najpewniej niebawem będę ją czytać, zapowiada się naprawdę interesująco.
Vicky
Polecam! Tytuł bardzo wciąga 🙂
Zuzka
Brzmi ciekawie, więc myślę, że bardzo prawdopodobne jest, że się na nią skuszę. Potrzebuję jednak trochę czasu.
Vicky
To jeden z lepszych tytułów z gatunku! ♥
Aga
Będzie idealna na jesienne wieczory! 😉 Zapisuję tytuł.