Peeling z pestek jagód od Body Boom
Niedawno cieszyłam się z pięknego BOX’a Hello Winter od Pure Beauty, a dzisiaj przychodzę do was z peelingiem z pestek jagód marki Body Boom, po którym, przyznam, nie spodziewałam się, że zostanie moim ulubieńcem zimowego pudełka. Nasze pierwsze spotkanie było dość nieprzyjemne – otworzyłam pojemniczek i przez przypadek wysypałam część jego zawartości (spodziewałam się, że będzie czymś dodatkowo zabezpieczony). Jednak jego piękny zapach i kojarzący się z letnią plażą wygląd szybko mnie udobruchały i testowałam peeling już ze znacznie bardziej pozytywnym nastawieniem. Oczywiście okazał się genialny!
Opis producenta: Jestem polskim odżywczo-wygładzającym peelingiem do ciała z pestek jagód, stworzonym na bazie naturalnej (97% składników pochodzenia naturalnego) wegańskiej formuły.
Zawieram wiele naturalnych składników, poznaj ich działanie.
- pestki jagód – Złuszczają martwy naskórek i wyrównują strukturę skóry
- oliwa z oliwek – Posiada właściwości nawilżające i odżywcze, a przy tym natłuszcza i poprawia wygląd skóry.
- olej z nasion słonecznika – Łagodzi podrażnienia i chroni skórę.
- cukier trzcinowy – wyrównuje koloryt skóry
- sól himalajska – Złuszcza martwy naskórek i pobudza mikrokrążenie.
- witamina E – Znana ze swoich wlaściwości przeciwstarzeniowych. Działa jako silny przeciutleniacz. Neutralizuje działanie wolnych rodników.
Skład INCI: Sodium Chloride,Sucrose,Vaccinium Corymbosum (Blueberry) Seed,Olea Europaea (Olive) Fruit/husk Oil,Tocopheryl Acetate,Vaccinium Corymbosum (Blueberry) Seed Oil,Helianthus Annuus Seed Oil,Tocopherol,Parfum (Fragrance)
Moja opinia
Body Boom to jedna z serii produktów od Bielendy, która od lat zdobywa uznanie wśród miłośników naturalnej pielęgnacji. Ich odżywczo-wygładzający peeling do ciała z pestek jagód to kolejny produkt, który moim zdaniem zasługuje na uwagę.
Pierwszym atutem peelingu jest jego naturalny skład. Zawiera aż 97% składników pochodzenia naturalnego, co sprawia, że jest przyjazny dla skóry i środowiska. Pestki jagód, oliwa z oliwek, olej z nasion słonecznika, cukier trzcinowy, sól himalajska i witamina E to tylko niektóre z naturalnych składników zawartych w tym produkcie. Każdy z nich został starannie dobrany ze względu na swoje korzystne właściwości dla skóry. Pestki jagód złuszczają martwy naskórek, oliwa z oliwek nawilża i odżywia skórę, a witamina E działa jako silny przeciwutleniacz, chroniąc skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników.
Konsystencja peelingu jest odpowiednio gęsta, co ułatwia jego aplikację na skórę. Jak już pisałam wyżej kojarzy mi się przede wszystkim z wakacjami i lekko wilgotnym piaskiem na plaży. Delikatnie masując ciało za pomocą peelingu, można poczuć, jak drobinki cukru i soli złuszczają martwy naskórek, pozostawiając skórę gładką i jedwabistą. Dodatkowo, przyjemny, słodki zapach peelingu sprawia, że stosowanie go staje się prawdziwą przyjemnością dla zmysłów. Po użyciu peelingu skóra jest wyraźnie odżywiona, miękka w dotyku i oczyszczona. Regularne stosowanie przynosi widoczne efekty w postaci poprawy tekstury skóry oraz wyrównania jej kolorytu. Warto również podkreślić, że kosmetyk jest wegański, co sprawia, że jest odpowiedni dla osób stosujących dietę roślinną oraz tych, którzy dbają o dobrostan zwierząt.
Podsumowując, odżywczo-wygładzający peeling do ciała marki Body Boom to doskonały wybór dla wszystkich, którzy poszukują skutecznego i naturalnego sposobu na pielęgnację skóry. Jego starannie dobrana formuła oraz przyjemna konsystencja sprawiają, że regularne stosowanie peelingu przynosi wymierne korzyści dla skóry, pozostawiając ją promienną i zdrową. Zdecydowanie warto dać mu szansę!
ocena: 5/5 ★★★★★
Znacie markę Body Boom? Lubicie ich kosmetyki? Chętnie poczytam Wasze komentarze!
Wpis powstał we współpracy z Pure Beauty.
Przeczytaj również:
Angela
Uwielbiam twoje recenzje, bo dzięki nim jeszcze nie trafiłem na taki produkt, którego bym żałowała po zakupie.
Vicky
Dziękuję, miło mi to słyszeć (czytać) ❤️
Aneta
Lubię Twoje recenzje. Jeśli wybiorę się do Polski to zapewne odwiedzę niejedną drogerie, a jeśli nie to wyślę listę życzeń do siostrzyczki z prośbą o zakup wybranych produktów.
Vicky
Dziękuję 🙂
zaczytanamarzycielka8
Body Boom to firma o której jakiś czas temu było naprawdę bardzo głośno. Każdy używał i się zachwycał. Teraz mam wrażenie, że mimo dobrych kosmetyków ludzie zapominają o tej firmie
Vicky
Ja odniosłam z kolei wrażenie, że większość kosmetyków przygotowanych mają pod młodzież. Ale to oczywiście fajnie, że zrobili pod nie nową markę.
Wędrowki po kuchni
Bardzo ciekawy skład. Lubię peelengi i ten zapowiada się świetnie
Vicky
Jest naprawdę fajny!
Martyna K.
Peeling z pestek jagód jest dla mnie nowością. Muszę poczytać o nim więcej.
Vicky
Również niedawno odkryłam peeling z pestek jagód i jestem nim absolutnie zauroczona.
KonfabulaPL
Uwielbiam peelingi gruboziarniste do ciała. Zawsze znajdę na kolejny miejsce w mojej łazience.
Vicky
Zawsze miło słyszeć, że ktoś inny też znajduje dla nich miejsce w swojej łazience. Czy masz jakiegoś ulubieńca, którego używasz na co dzień?
Okiem Blondynki
Bardzo podoba mi się skład tego peelingu i muszę przyznać, że wygląda on naprawdę zachęcająco ♡ Nie miałam jeszcze do czynienia z tą serią, więc z chęcią się na niego skuszę 🙂
Vicky
Bardzo mnie cieszy, że skład peelingu przyciągnął Twoją uwagę. Jeśli decydujesz się go wypróbować, z niecierpliwością czekam na Twoje opinię.
Dyedblonde
W ten weekend właśnie go skończyłam i całkiem fajnie się u mnie sprawdził
Vicky
To świetnie słyszeć, że peeling sprawdził się u Ciebie. Czy zauważyłaś jakieś konkretne efekty, które Cię szczególnie zadowoliły?
Drusilla
Popieram, ten peeling pachnie obłędnie! Uwielbiam go!
Vicky
Czy masz jeszcze jakieś inne ulubione kosmetyki, które pachną równie obłędnie?