Peeling z pestek jagód od Body Boom

Date
lut, 11, 2024

Peeling z pestek jagód od Body Boom

Niedawno cieszyłam się z pięknego BOX’a Hello Winter od Pure Beauty, a dzisiaj przychodzę do was z peelingiem z pestek jagód marki Body Boom, po którym, przyznam, nie spodziewałam się, że zostanie moim ulubieńcem zimowego pudełka. Nasze pierwsze spotkanie było dość nieprzyjemne – otworzyłam pojemniczek i przez przypadek wysypałam część jego zawartości (spodziewałam się, że będzie czymś dodatkowo zabezpieczony). Jednak jego piękny zapach i kojarzący się z letnią plażą wygląd szybko mnie udobruchały i testowałam peeling już ze znacznie bardziej pozytywnym nastawieniem. Oczywiście okazał się genialny! 

Opis producenta: Jestem polskim odżywczo-wygładzającym peelingiem do ciała z pestek jagód, stworzonym na bazie naturalnej (97% składników pochodzenia naturalnego) wegańskiej formuły.

Zawieram wiele naturalnych składników, poznaj ich działanie.

  • pestki jagód – Złuszczają martwy naskórek i wyrównują strukturę skóry
  • oliwa z oliwek – Posiada właściwości nawilżające i odżywcze, a przy tym natłuszcza i poprawia wygląd skóry.
  • olej z nasion słonecznika – Łagodzi podrażnienia i chroni skórę.
  • cukier trzcinowy – wyrównuje koloryt skóry
  • sól himalajska – Złuszcza martwy naskórek i pobudza mikrokrążenie.
  • witamina E – Znana ze swoich wlaściwości przeciwstarzeniowych. Działa jako silny przeciutleniacz. Neutralizuje działanie wolnych rodników.

Skład INCI: Sodium Chloride,Sucrose,Vaccinium Corymbosum (Blueberry) Seed,Olea Europaea (Olive) Fruit/husk Oil,Tocopheryl Acetate,Vaccinium Corymbosum (Blueberry) Seed Oil,Helianthus Annuus Seed Oil,Tocopherol,Parfum (Fragrance)

Moja opinia

Body Boom to jedna z serii produktów od Bielendy, która od lat zdobywa uznanie wśród miłośników naturalnej pielęgnacji. Ich odżywczo-wygładzający peeling do ciała z pestek jagód to kolejny produkt, który moim zdaniem zasługuje na uwagę.

Pierwszym atutem peelingu jest jego naturalny skład. Zawiera aż 97% składników pochodzenia naturalnego, co sprawia, że jest przyjazny dla skóry i środowiska. Pestki jagód, oliwa z oliwek, olej z nasion słonecznika, cukier trzcinowy, sól himalajska i witamina E to tylko niektóre z naturalnych składników zawartych w tym produkcie. Każdy z nich został starannie dobrany ze względu na swoje korzystne właściwości dla skóry. Pestki jagód złuszczają martwy naskórek, oliwa z oliwek nawilża i odżywia skórę, a witamina E działa jako silny przeciwutleniacz, chroniąc skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników.

Konsystencja peelingu jest odpowiednio gęsta, co ułatwia jego aplikację na skórę. Jak już pisałam wyżej kojarzy mi się przede wszystkim z wakacjami i lekko wilgotnym piaskiem na plaży. Delikatnie masując ciało za pomocą peelingu, można poczuć, jak drobinki cukru i soli złuszczają martwy naskórek, pozostawiając skórę gładką i jedwabistą. Dodatkowo, przyjemny, słodki zapach peelingu sprawia, że stosowanie go staje się prawdziwą przyjemnością dla zmysłów. Po użyciu peelingu skóra jest wyraźnie odżywiona, miękka w dotyku i oczyszczona. Regularne stosowanie przynosi widoczne efekty w postaci poprawy tekstury skóry oraz wyrównania jej kolorytu. Warto również podkreślić, że kosmetyk jest wegański, co sprawia, że jest odpowiedni dla osób stosujących dietę roślinną oraz tych, którzy dbają o dobrostan zwierząt.

Podsumowując, odżywczo-wygładzający peeling do ciała marki Body Boom to doskonały wybór dla wszystkich, którzy poszukują skutecznego i naturalnego sposobu na pielęgnację skóry. Jego starannie dobrana formuła oraz przyjemna konsystencja sprawiają, że regularne stosowanie peelingu przynosi wymierne korzyści dla skóry, pozostawiając ją promienną i zdrową. Zdecydowanie warto dać mu szansę! 

ocena: 5/5 ★★★★★  

Znacie markę Body Boom? Lubicie ich kosmetyki? Chętnie poczytam Wasze komentarze!

Wpis powstał we współpracy z Pure Beauty.

Przeczytaj również: 

Galaxy Magnolia Stars from the Stars

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Zostaw mi swój link w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

18 komentarzy

  1. Odpowiedz

    Angela

    14 lutego 2024

    Uwielbiam twoje recenzje, bo dzięki nim jeszcze nie trafiłem na taki produkt, którego bym żałowała po zakupie.

    • Odpowiedz

      Vicky

      18 lutego 2024

      Dziękuję, miło mi to słyszeć (czytać) ❤️

  2. Odpowiedz

    Aneta

    14 lutego 2024

    Lubię Twoje recenzje. Jeśli wybiorę się do Polski to zapewne odwiedzę niejedną drogerie, a jeśli nie to wyślę listę życzeń do siostrzyczki z prośbą o zakup wybranych produktów.

    • Odpowiedz

      Vicky

      14 lutego 2024

      Dziękuję 🙂

  3. Odpowiedz

    zaczytanamarzycielka8

    12 lutego 2024

    Body Boom to firma o której jakiś czas temu było naprawdę bardzo głośno. Każdy używał i się zachwycał. Teraz mam wrażenie, że mimo dobrych kosmetyków ludzie zapominają o tej firmie

    • Odpowiedz

      Vicky

      13 lutego 2024

      Ja odniosłam z kolei wrażenie, że większość kosmetyków przygotowanych mają pod młodzież. Ale to oczywiście fajnie, że zrobili pod nie nową markę.

  4. Odpowiedz

    Wędrowki po kuchni

    12 lutego 2024

    Bardzo ciekawy skład. Lubię peelengi i ten zapowiada się świetnie

    • Odpowiedz

      Vicky

      13 lutego 2024

      Jest naprawdę fajny!

  5. Odpowiedz

    Martyna K.

    11 lutego 2024

    Peeling z pestek jagód jest dla mnie nowością. Muszę poczytać o nim więcej.

    • Odpowiedz

      Vicky

      12 lutego 2024

      Również niedawno odkryłam peeling z pestek jagód i jestem nim absolutnie zauroczona.

  6. Odpowiedz

    KonfabulaPL

    11 lutego 2024

    Uwielbiam peelingi gruboziarniste do ciała. Zawsze znajdę na kolejny miejsce w mojej łazience.

    • Odpowiedz

      Vicky

      12 lutego 2024

      Zawsze miło słyszeć, że ktoś inny też znajduje dla nich miejsce w swojej łazience. Czy masz jakiegoś ulubieńca, którego używasz na co dzień?

  7. Odpowiedz

    Okiem Blondynki

    11 lutego 2024

    Bardzo podoba mi się skład tego peelingu i muszę przyznać, że wygląda on naprawdę zachęcająco ♡ Nie miałam jeszcze do czynienia z tą serią, więc z chęcią się na niego skuszę 🙂

    • Odpowiedz

      Vicky

      12 lutego 2024

      Bardzo mnie cieszy, że skład peelingu przyciągnął Twoją uwagę. Jeśli decydujesz się go wypróbować, z niecierpliwością czekam na Twoje opinię.

  8. Odpowiedz

    Dyedblonde

    11 lutego 2024

    W ten weekend właśnie go skończyłam i całkiem fajnie się u mnie sprawdził

    • Odpowiedz

      Vicky

      12 lutego 2024

      To świetnie słyszeć, że peeling sprawdził się u Ciebie. Czy zauważyłaś jakieś konkretne efekty, które Cię szczególnie zadowoliły?

  9. Odpowiedz

    Drusilla

    11 lutego 2024

    Popieram, ten peeling pachnie obłędnie! Uwielbiam go!

    • Odpowiedz

      Vicky

      12 lutego 2024

      Czy masz jeszcze jakieś inne ulubione kosmetyki, które pachną równie obłędnie?

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Tonąc w mroku – Agnieszka Zawadka

Bałagany – gra planszowa

Odrodzona jako czarny charakter w grze Otome #10

Moje szczęśliwe małżeństwo

Najpopularniejsze Artykuły