Payback’s a Witch
Obok książki, która oferuje jednocześnie magię, romans i klimat małego, urokliwego miasteczka po prostu nie mogłam przejść obojętnie. Dlatego z zapałem rozpoczęłam lekturę powieści spod pióra Lany Harper „Payback’s a Witch”. Z dzisiejszego wpisu dowiecie się, czy historia mnie nie zawiodła. Zapraszam do lektury!
O czym jest książka?
„Payback’s a Witch” Lany Harper to magiczna powieść, która zręcznie łączy elementy romansu, magii i zemsty w urokliwym, ale i pełnym tajemnic miasteczku Thistle Grove. Emmy Harlow, główna bohaterka książki, powraca do swojego rodzinnego miasta jako arbiter w magicznym turnieju, nie zdając sobie sprawy, że to dopiero początek jej prawdziwej przygody. Spotkanie z Talia Avramov, adeptką mrocznych sztuk magicznych, oraz konfrontacja z własną przeszłością i Garethem Blackmoore’em, łamaczem dziewczęcych serc, sprawiają, że Emmy musi zmierzyć się nie tylko z rodzinną magią, ale także z uczuciami, o których istnieniu nie miała pojęcia.
Moja opinia i przemyślenia
Autorka umiejętnie splata losy bohaterek, tworząc dynamiczną narrację pełną emocji i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Magia jest tu nie tylko tłem dla rozgrywającej się historii, ale staje się kluczowym elementem, który kształtuje charaktery bohaterów i wpływa na ich decyzje. Relacja między Emmy a Talią, rozwijająca się na tle zemsty na wspólnym wrogu, dostarcza licznych wzruszeń, ale i momentów refleksji nad naturą miłości i przyjaźni. Choć powieść kipi od magii i czarów, to jednak serce tej historii bije w rytmie bardzo ludzkich emocji i doświadczeń. Lana Harper zręcznie balansuje pomiędzy lekkością a głębią, oferując czytelnikom rozrywkę, ale i możliwość zrozumienia emocji bohaterek. Wątek romansu LGBTQ+ jest tu przedstawiony z wyczuciem i delikatnością, co stanowi ważny aspekt całości.
Jednakże, mimo wielu zalet, książka nie jest pozbawiona drobnych wad. Czasami balans między magią a romansową fabułą wydaje się nieco niewyważony — tego drugiego jest tu znacznie więcej. Ponadto, choć wątek zemsty jest interesujący, momentami brakuje mu rozwinięcia, przez co fabuła wydaje się jednak nieco niedopracowana, a czytelnicy nie otrzymują tego, na co liczyli po lekturze opisu z tyłu okładki. Ogólnie jednak powieść naprawdę lekko i przyjemnie się czyta, trzeba jednak pamiętać, że jest to raczej magiczny romans niż cokolwiek innego.
Na zakończenie
Uważam, że „Payback’s a Witch” to urzekająca opowieść o magii, miłości i poszukiwaniu własnej tożsamości. Lana Harper z umiejętnością kreuje świat, w którym magia splata się z codziennością, tworząc przekonujący i barwny obraz małego miasteczka. To książka, która z pewnością znajdzie swoich fanów wśród miłośników lekkiej literatury fantasy z mocno zarysowanym romansem. Magiczne miasteczko Thistle Grove i jego mieszkańcy jeszcze długo pozostaną w pamięci czytelników, a historia Emmy i Tali jest pięknym przypomnieniem o sile jaką daje nam miłość.
Egzemplarz recenzencki otrzymałam od wydawcy.
Przeczytaj również:
Malwina
Czuję się bardzo zaintrygowana tą książką 😉
Vicky
Polecam!
Angela
Bardzo ciekawa książka, z chęcią zapoznam się z nią. Akurat jest w moich klimatach.
Vicky
Była to przyjemna lektura 🙂
Marysia K
Wiem komu mogłaby się spodobać ta książka, sama nie czytam fantastyki ale przynajmniej będę mogła ten tytuł polecić.
Vicky
Myślę, że każdy ma swoje ulubione gatunki 🙂
Aneta
Podoba mi się, że nuty romantycznej jest właśnie tyle. Zapisuję książkę na listę życzeń. W sam raz na leniwe popołudnie i wieczór przy kominku. Pozdrawiam serdecznie z zimowej Szwecji.
Vicky
To przyjemna lektura! U nas już praktycznie wiosna, a zimy w tym roku prawie nie było.
MonimePL
Zauważyłam, że angielskojęzyczne tytuły romtasy zawsze mają większa ilość treści romantycznej nad fantastyczną.
Vicky
O, ciekawe spostrzeżenie, zwrócę na to uwagę 🙂
Drusilla
Brzmi jak książka dla mnie 😊
Vicky
Warto dać jej szansę!
czerwonafilizanka
magia i miłość to ciekawe zestawienie bajkowe a wiele kobiet marzy o relacji tak wyjątkowej a jednak prawdziwej
Vicky
Myślę, że trafnie to ujęłaś!
Akacja
Lubię magię, więc zaciekawiłaś mnie tą recenzją.
Vicky
Warto dać jej szansę!