Opieka nad człowiekami …dla opornych

Date
gru, 16, 2025
Opieka nad człowiekami

Opieka nad człowiekami …dla opornych

Opieka nad człowiekamiMiałam ochotę przeczytać coś lekkiego i z humorem i oto pojawił się tytuł „Opieka nad człowiekami …dla opornych”, który idealnie wpasował się w ten klimat! Opowiem wam o nim w dzisiejszym wpisie, ale już na wstępie chciałabym zaznaczyć, że manga jest rewelacyjna i zdecydowanie warto po nią sięgnąć. Tytuł idealny na poprawę humoru.

Zarys fabuły

Bohater wyszedł ze swojego mieszkania na zakupy i nagle pojawił się w tajemniczym, pełnym niebezpieczeństw lesie rodem z powieści fantasy. Zanim jednak cokolwiek zdążyło go pożreć trafił na potwora. Istota, która wygląda jak żywcem wyjęta z koszmarów, postanowiła zaopiekować się znalezionym w lesie człowiekiem, mimo że tak na dobrą sprawę niewiele o ludziach wiadomo. Na szczęście weterynarz pożycza potworowi książkę, w której krok po kroku opisane jest jak się nim opiekować i co robić, by przypadkiem nie zabić nadmiernie kruchego i delikatnego człowieka. 

Moja opinia i przemyślenia

„Opieka nad człowiekami …dla opornych” to bardzo fajnie pomyślana historia. Jest lekka, zabawna, ale też pozostawia miejsce na kilka refleksji. Mimo że manga jest dość krótka, to kreacja świata została przedstawiona z wieloma szczegółami, a takie drobiazgi potrafią zbudować niesamowity klimat. Tytuł wciągnął mnie i zdecydowanie poprawił mi humor. 

Co ciekawe, komiks wydrukowany został w kolorze, co rzadko się w przypadku mang zdarza. Najczęściej jednak są czarno-białe. Kreska sama w sobie nie do końca mnie urzekła, ale kreację potworów uważam za rewelacyjną. Cienie, macki, owadzie odnóża i przerażające oczy tworzą istoty rodem z najmroczniejszych koszmarów, a jednak potwory są radosne, porządne, przyjazne i opiekuńcze. To moim zdaniem rewelacyjny kontrast. 

Podsumowanie

Moim zdaniem „Opieka nad człowiekami …dla opornych” to przyjemna lektura dla każdego, kto choć na chwilę chciałby zapomnieć o ciężkim dniu i oderwać się od zmartwień. Tytuł bawi, zaskakuje i jednocześnie daje poczucie ciepła. Takiego wynikającego z obserwowania, jak coś pozornie potwornego okazuje się pełne troski. Idealna propozycja na poprawę nastroju, szczególnie jeśli lubicie nieoczywiste pomysły i lekką fantastykę w komediowym wydaniu. Jeśli szukacie czegoś krótkiego, sympatycznego i tworzącego wokół czytelnika małą, mieniącą się kolorami bańkę mydlaną, sięgnijcie śmiało. Manga jest rewelacyjna!

Egzemplarz recenzencki otrzymałam od wydawcy.

Przeczytaj również:

SPY X FAMILY ♥ TOMY #12 – #14

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Zostaw mi swój link w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Rakowiska – Magdalena Majcher

Lokomotywa ♥ gra od Naszej Księgarni

Opieka nad człowiekami …dla opornych

Moje szczęśliwe małżeństwo

Najpopularniejsze Artykuły