
Nihal z Krainy Wiatru
Kroniki świata wynurzonego
Czasami tęsknię za starą, dobrą fantastyką, taką, jak była kiedyś, a teraz, coraz rzadziej się zdarza. Dlatego bardzo mnie ucieszyło, gdy dowiedziałam się, że wydawnictwo Videograf S.A. postanowiło wznowić jedną z klasycznych serii, a są nią „Kroniki świata wynurzonego”. Słyszeliście już o tym tytule? „Nihal z Krainy Wiatru” to pierwszy tom trylogii, która zdobyła serca czytelników we Włoszech i poza granicami kraju.
O czym jest książka?
Nihal różni się od wszystkich wokół. Ma fioletowe oczy, granatowe włosy i szpiczaste uszy, choć wychowała się wśród ludzi. Od dziecka marzy o wojnie, walce i byciu niezrównaną wojowniczką. Wychowywana przez Livona, mistrza tworzenia broni, spędza czas na pojedynkach z chłopcami i wygrywa każde starcie. Jednak jej świat rozsypuje się, gdy do Krainy Wiatru dociera wojna.
W obliczu zagłady Nihal przysięga zemstę. Jej celem staje się pokonanie Famminów, tajemniczych potworów stworzonych przez okrutnego Tyrana. Z pomocą maga Sennara i niezastąpionego miecza z czarnego kryształu, który zrobił dla niej Livon, Nihal wyrusza w podróż, która zdecyduje o losach Świata Wynurzonego. Jak bardzo zmieni ją samą?
Moja opinia i przemyślenia
„Nihal z Krainy Wiatru” to książka, która bardzo szybko wciąga i nie pozwala oderwać się aż do końca. Świat stworzony przez pisarkę jest pełen magii, niezwykłych stworzeń i epickich bitew. Jednak największą siłą powieści są barwni bohaterowie. Nihal to postać, która na początku może irytować. Jest impulsywna, zawzięta i obsesyjnie skupiona na wojnie. Nie myśli o konsekwencjach. Podejmuje lekkomyślne decyzje i bywa samolubna. Jednak właśnie to czyni ją tak realistyczną. To nie bohaterka, która od razu zachwyca swoją dojrzałością. To postać, która ewoluuje, zmienia się pod wpływem doświadczeń. Musi nauczyć się, że zemsta nie zawsze jest odpowiedzią. Kontrastem dla Nihal jest natomiast młody mag Sennar. Mimo wieku cechuje go ogromna dojrzałość i rozwaga. Ich relacja, oparta na wzajemnym niezrozumieniu, ale i wsparciu, jest jednym z najciekawszych wątków książki. To właśnie on balansuje emocjonalność Nihal. Pokazuje jej, że siła to nie tylko walka. To także mądrość i kontrola nad własnymi uczuciami.
Autorka świetnie oddaje różne emocje. Od gniewu i bólu po przyjaźń i determinację. Świat Wynurzony jest przedstawiony w sposób barwny, a jego różnorodność – od Krainy Wiatru po Wielką Puszczę i kolejne zakątki – sprawia, że czytelnik rzeczywiście czuje, że przemierza ten świat razem z bohaterką.
Podsumowanie
„Nihal z Krainy Wiatru” to książka, którą można pochłonąć w jeden wieczór. Jednak pozostaje w pamięci na długo. Pełna jest przeróżnych emocji, magii i smoków. To klasyczna powieść fantasy, która spodoba się młodszym, ale i starszym czytelnikom. Jeśli szukacie pełnej przygód historii, dynamicznej akcji i bohaterki, która nie boi się wyzwań, ta książka będzie strzałem w dziesiątkę! Warto dać jej szansę!
Egzemplarz recenzencki otrzymałam od wydawcy.
Przeczytaj również:
dyedblonde
nie miałam okazji poznać tej propozycji, ostatnio częściej sięgam po poradniki 🙂
Bookendorfina Izabela Pycio
Przyznam, że jeszcze nie poznałam tej serii, ale skoro pojawiła się okazja, chętnie wejdę w klasyczne rytmy fantasy, powinno mi się spodobać.