Niesamowite budowle

Gdy byłam młodsza, uwielbiałam przeglądać atlas cudów świata i marzyć, że pewnego dnia uda mi się te wszystkie niesamowite rzeczy ujrzeć na żywo. W swojej książce pod tytułem „Niesamowite budowle” Michał Gaszyński wybrał jednak nieco inne, zdecydowanie bardziej nowoczesne podejście do architektury. Dlaczego tak uważam? Dowiecie się, czytając poniższy wpis. 

Co znajduje się w książce?

Spis treści podzielony został na sześć kontynentów, a jako siódmy rozdział dodana została przestrzeń kosmiczna. Ten ostatni rozdział zawiera zaledwie jeden, ale za to bardzo ważny podpunkt, a jest nim Międzynarodowa Stacja Kosmiczna. Poza nią znaleźć możemy takie niesamowitości jak: Statua Wolności, Wieża Eiffela, Kanał Sueski, Wielki Mur Chiński, czy Opera. Sydney. Nie zabrało także innych, równie okazałych, ale mniej znanych obiektów, które można uznać za niesamowite osiągnięcia w dziejach ludzkości. 

Strona wizualna

Książka jest ogromna (strzelam, że ma format A3) i bardzo ciężka. Na ponad 130 stronach znajdują się szczegółowe rysunki różnych konstrukcji, a każda z nich jest dokładnie opisana. Każdemu obiektowi poświęcone zostały dwie strony, a narysowany został w pionie lub poziomie, w zależności od tego, w jakim ułożeniu książki lepiej pasował. Obok grafik znajdują się ciekawostki zarówno historyczne, kulturowe, jak i konstrukcyjne. 

Moja opinia i przemyślenia

„Niesamowite budowle” na pewno nie są tytułem dla najmłodszych. To raczej książka dla uczniów szkół licealnych, którym z pewnością zawarta w niej wiedza przyda się, by zabłysnąć w szkole, lub wręcz dla dorosłych. Grafiki w niej zawarte są niezwykle poważne, a kolorystyka albumu to taka szachownica: albo czarne na białym, albo białe na czarnym. Oczywiście nie sprawia to, że publikacja traci na wartości, po prostu jest przez to znacznie bardziej poważna. 

Zastanawia mnie, kto tak naprawdę jest Autorem książki. Dlaczego? Ponieważ wewnątrz widnieje informacja, że Michał Gaszyński odpowiedzialny jest za skład na podstawie oryginału, a sam atlas po raz pierwszy wydany został w Wielkiej Brytanii. Ot taka dziwna, drobna niespójność.  

Wracając jednak do tematu, publikacja ma swoją merytoryczną wartość.  W obrazowy sposób uświadamia czytelnikom, jak wiele udało się już do tej pory osiągnąć człowiekowi. Istnieją takie rzeczy, które wciąż potrafią nas zadziwić. Zdecydowanie warto je poznać, a to, że poznamy przy okazji kilka faktów i ciekawostek, jest niezwykle pożądanym skutkiem ubocznym. 

Podsumowanie

Jeżeli, drogi czytelniku, kiedykolwiek zastanawiałeś się, co chciałbyś jeszcze w życiu zobaczyć, to publikacja „Niesamowite budowle” będzie dla Ciebie doskonałym wyborem. Opowiada o cudach świata i najnowszej technologii, pokazując, dlaczego są takie niesamowite. Polecam każdemu, kto lubi podróże, cuda architektoniczne i ciekawostki. 

Dziękuję!