Nic nie rani tak jak miłość – Paige Toon 

Date
sie, 15, 2023

Nic nie rani tak jak miłość

Żadne z nich nie spodziewało się zakochać. Ale przeznaczenie miało wobec nich własne plany…

Jedno jest pewne – Paige Toon to pisarka, która wie, jak opowiadać historie o miłości. Jej powieści zostawiają w sercu ślad na długo po przewróceniu ostatniej strony. Uważam, że jej najnowsza książka „Nic nie rani tak jak miłość”, nie jest tutaj wyjątkiem i mam szczerą nadzieję, że w niedalekiej przyszłości przetłumaczone na język polski zostaną również inne tytuły.

Zarys fabuły

Książka zaczyna się od bolesnej straty głównej bohaterki, Wren, która odkrywa, że jej narzeczony kocha inną. Jednak zamiast skupiać się wyłącznie na jej bólu, pisarka wprowadza nas w piękny, sielski świat farmy w Indianie. Wśród pól kukurydzy, świetlików i letnich wieczorów, zraniona kobieta spotyka Andersa, mężczyznę, który sam zmaga się z utratą bliskiej osoby.

Moja opinia i przemyślenia

Jednak to, co na początku wydaje się lekko melancholijną opowieścią o miłości, szybko zamienia się w emocjonujący rollercoaster, kiedy dowiadujemy się o przerażającej tajemnicy Andersa. Ten zakręt sprawia, że powieść staje się czymś więcej niż typowym romansem – staje się opowieścią o tym, jak daleko jesteśmy w stanie się posunąć dla miłości, jakie ryzyko jesteśmy gotowi podjąć i jakie konsekwencje możemy ponieść.

Narracja w powieści jest pełna emocji, a zdolność Paige Toon do tworzenia wielowymiarowych postaci sprawia, że czytelnik szybko się z nimi utożsamia. W szczególności postacie drugoplanowe dodają głębi całej historii, czyniąc ją bardzo realistyczną. Różnorodne wątki i poboczne historie wzbogacają fabułę, tworząc pełne spektrum ludzkich doświadczeń.

Przed lekturą czytałam jednak kilka recenzji i wiem, że nie wszyscy czytelnicy są jednomyślni co do jakości tej powieści. Niektórzy wskazują na problemy z językiem i stylem, sugerując, że może to wynikać z tłumaczenia. Krytykowano też niektóre dialogi, które momentami przypominają te między nastolatkami. Chociaż te uwagi są ważne i czasami faktycznie trafne, to ogólny przekaz książki i jej zdolność do wpływania na emocje czytelnika zdecydowanie przewyższają te drobne niedociągnięcia, na które podczas lektury tak naprawdę nie zwraca się uwagi. Sam klimat książki natomiast idealnie wpasowuje się w letnią porę i leniwe popołudnia. Sielski krajobraz, powoli rozwijające się relacje i poważne tematy, takie jak odbudowywanie zaufania czy depresja, czynią tę powieść ważną lekturą.

Podsumowanie

„Nic nie rani tak jak miłość” to wspaniała opowieść o miłości, stracie, tajemnicach i ryzyku. Chociaż niektóre elementy mogą wydawać się niedopracowane, ogólna treść i przekaz książki sprawiają, że jest ona godna uwagi i z pewnością spodoba się miłośniczkom wartościowych romansów obyczajowych. Paige Toon udowadnia, że świetnie czuje się podczas tworzenia literatury romantycznej i z pewnością ma pomysł na to, o czym chce opowiadać. Warto dać jej szansę. 

Dziękuję!

Przeczytaj również:

Córka z Kuby – Soraya Lane

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Zostaw mi swój link w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

16 komentarzy

  1. Odpowiedz

    Anszpi

    6 września 2023

    Piękna okłada. Co do książki to myślę, że by mi się spodobała bo jest w moim typie

  2. Odpowiedz

    Dominika

    4 września 2023

    już sam tytul mi się spodobał! chętnie ją sobie przeczytam w wolnej chwili
    cudnego popołudnia

  3. Odpowiedz

    Zuzanna

    4 września 2023

    Zapisuję sobie tytuł na przyszłość. Dawno nie czytałam żadnej książki z tego gatunku, a okładka wprost cudowna!

  4. Odpowiedz

    Martyna

    3 września 2023

    Niewątpliwie dzięki ciekawej treści jest się czym zainteresować w wolnym czasie.

  5. Odpowiedz

    P. K.

    24 sierpnia 2023

    To doskonała propozycja lektury na wolny dzień.

  6. Odpowiedz

    Malwina

    24 sierpnia 2023

    Mam w planie tę książkę, czeka już u mnie na półce 🙂 Bardzo jestem jej ciekawa czy mi też się spodoba 🙂

  7. Odpowiedz

    Paulina Kwiatkowska

    18 sierpnia 2023

    Postaram się mieć ją na uwadze na przyszłość.

  8. Odpowiedz

    krystynabozenna

    18 sierpnia 2023

    Chwytliwy tytuł i od razu zachęca do zajrzenia i przeczytania…

  9. Odpowiedz

    Żyć nie umierać

    17 sierpnia 2023

    Brzmi ciekawie. Jestem chętna na tę książkę.

  10. Odpowiedz

    Bookendorfina Izabela Pycio

    17 sierpnia 2023

    Przyjemne czytanie w wakacyjne dni, cenny przekaz wyniesiony z przygody, tytuł powinien spodobać się szerokiemu gronu odbiorców, nawet jeśli nie wszystko w nim zgrabnie gra,

  11. Odpowiedz

    Marysia K

    17 sierpnia 2023

    Widzę że to będzie dobry wybór na książkę na zakończenie wakacji.

  12. Odpowiedz

    Angela

    17 sierpnia 2023

    Widzę, że książka warta jest przeczytania. Lubię z pozoru zwyczajny romans, który okazuję się nie taki zwyczajny.

  13. Odpowiedz

    Aga

    15 sierpnia 2023

    Koniecznie muszę poszukać tego tytułu, czuje, że może mi się spodobać

  14. Odpowiedz

    Pojedztam

    15 sierpnia 2023

    Bez wątpienia jest to jedno z interesujących wydań.

  15. Odpowiedz

    Martyna K

    15 sierpnia 2023

    Też jestem tego zdania, że warto zwrócić uwagę na to wydanie.

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Tonąc w mroku – Agnieszka Zawadka

Bałagany – gra planszowa

Odrodzona jako czarny charakter w grze Otome #10

Moje szczęśliwe małżeństwo

Najpopularniejsze Artykuły