Aktorka i podróżniczka, Karolina Kozioł, napisała krótki reportaż o podróży Koleją Transsyberyjską z punktu widzenia różnych, spotkanych po drodze ludzi. Wydawnictwo Psychoskok stworzyło z niego niewielkich rozmiarów, około stustronicową, bogato okraszoną zdjęciami książkę. Tematyka jest tak ciekawa, a historie ładnie opowiedziane, że ciężko by było się nimi nie zainteresować.
Publikacja zaskoczyła mnie już na samym początku. Spodziewałam się książki popularnonaukowej lub przynajmniej pozbawionego emocji reportażu. Nic bardziej mylnego. Karolina Kozioł już na pierwszych stronach przedstawia czytelnikom siebie, swoje marzenia i chęć ucieczki od rutyny. Później zaczyna się jej przygoda.
„Kolej Transsyberyjska przebiega przez 8 stref czasowych, a jej całkowita długość wynosi 9288,8 km. To najdłuższa linia kolejowa na świecie.”
W książce, na stu stronach, obok ludzkich historii pojawiają się też podstawowe informacje i ciekawostki na temat podróży Koleją Transsyberyjską oraz krótka geneza historyczna. Tekst Karoliny Kozioł jednak czyta się przede wszystkim jak opowiadanie obyczajowe. Poznajemy w nim kilku ciekawych Rosjan, ale również i turystów, obywateli innych krajów. W tytule „Moja dzika Syberia” możemy poczytać o przesądach, polityce i uprzedzeniach. Obalane są stereotypy. Pojawia się też nieco życiowych mądrości.
Opracowanie reportażu jest staranne i przemyślane. W publikacji pojawia się sporo czarnobiałych, bardzo ciekawych zdjęć. Tekst czyta się szybko i łatwo. Niekiedy jednak trzeba się zatrzymać i przemyśleć przeczytane słowa. Często nie zdajemy sobie sprawy z ludzkiej mądrości, która wynika z nabytego doświadczenia.
„- A jest coś, czego najbardziej żałujesz – zapytałam.
– No coś Ty! Przecież nie wrócę do przeszłości i nie mam czego żałować, bo to by była tylko strata czasu – odpowiedział bez zastanowienia.”
Jeżeli marzyć o zwiedzaniu świata, ale boisz się zrealizować swoje cele, ta książka jest dla Ciebie. Jeżeli nie widzisz nic ciekawego w wielodniowej podróży pociągiem przez mroźną Syberię, to również jest książka dla Ciebie. Jeżeli interesują Cię ludzie losy i ciekawe, życiowe historie, ta książka jest dla Ciebie. „Moja dzika Syberia” to nietypowy, ciekawie napisany reportaż, który ma szansę trafić do każdego i odrobinę namieszać w jego życiu. Polecam!
Dziękuję!
Bookendorfina Izabela Pycio
Sympatyczne zapiski z podróży Koleją Transsyberyjską, ale również wędrówki w głąb siebie. 🙂
Luna
Bardzo zaciekawiła mnie ta książka, pewnie po nią sięgnę w najbliższym czasie. 🙂
Agnieszka (Czytomaniaczka)
Mam zamiar ją przeczytać! Syberia mnie fascynuje i z miłą chęcią podążę razem z autorką 🙂
Wiola
zaciekawiła mnie ta książka
Jędrzej
Żonka lubi takie książki, niedługo ma urodziny to akurat w prezencie dostanie 🙂
Aleksandra_B
Już podczas odwiedzin innego bloga zdążyłam zainteresować się tą książką, a Twoja opinia utwierdziła mnie w przekonaniu, że warto dać jej szansę, by samej przeżyć (choć biernie) uroki tej wycieczki i poznać tych wszystkich ludzi, którzy stanęli autorce na drodze. I nie tylko ich. 😉
Anka Ania
Nie przepadam za tym gatunkiem książek, a czytanie o Syberii gdy czeka się na ciepłe dni nie bardzo mnie przekonuje 😀
Marcin
Uwielbiam książki podróżnicze, a Kolej Transsyberyjska jest jednym z moich, niespełnionych jak dotąd, podróżniczych marzeń 🙂 Zdjęcia z okładki wyglądają bardzo zachęcająco.
Monika Monime.pl
Zapiszę sobie, może jak będzie zima to bardziej mnie będzie ciągnąć do tej tematyki.
Iwona
Podróż koleją transsyberyjską to jedno z moich większych marzeń 😉 Może to kwestia środowiska, w jakim się otaczam, ale obecnie nie jest już to tak odległe marzenie i wielu z moich znajomych odbyło podobną podróż.
Malwina Nowak
Nie czytam przeważnie za dużo takich książek, ale z tego co mówisz zdecydowanie warto po nią sięgnąć. To na pewno będzie bardzo pouczająca lektura, więc chętnie sięgnę.
Słowacystka
Odkąd pamiętam, zawsze chciałam się przejechać koleją transsyberyjską i zobaczyć szklane plaże we Władywostoku. Mam nadzieję, że kiedyś mi się uda zrealizować to marzenie, a tym czasem chętnie sięgnę po opisywany przez Ciebie reportaż! Dzięki 🙂
Bookendorfina Izabela Pycio
“Podróż pociągiem jako metafora życia”, sporo prawdy w tym stwierdzeniu, za oknem zmieniające się obrazy krajobrazu, upływ czasu mierzony w przebytych kilometrach, płynność napotykanych osób i ich losów, a także przystanki w wyprawie po nowe doznania.
Anna
Książka nie do końca w moich klimatach, dlatego tym razem sobie daruje 😉
Słowem Stworzona
Koniecznie muszę dopisać tan tytuł do mojej listy, żeby o nim nie zapomnieć. Czuję, że byłaby to wielka szkoda.
Monika Kilijańska
Tym razem odpuszczę sobie, bo nie przepadam za taką tematyką.
Radosna
Książka najpewniej jest ciekawa, ale na ten moment nie jestem zainteresowania tematem dowiedzenia się czegoś o Syberii z ,,pierwszej ręki.”
Vicky
Mnie zawsze interesowała ta tematyka 🙂 Uważam, że Rosja to piękny i zadziwiający kraj.
Roksana
Bardzo fajnie się zapowiada. Gdyby nie recenzja, pewnie nawet nie zwróciłabym na nią uwagi 🙂
Małgorzata
Nie do końca są to moje klimaty, aczkolwiek z tego co piszesz może być bardzo ciekawa