Mallaroy
Lubicie młodzieżówki? Ja bardzo! Jednak najbardziej wówczas, gdy opowiadają wciągającą historię fantasy. Książka „Mallaroy” autorstwa A. M. Juny to fascynująca podróż do świata, w którym magia splata się z codziennością, a nadnaturalne istoty uczą się obok ludzi. W centrum tej opowieści znajdują się siostry bliźniaczki, Erin i Alea, których życie obraca się o sto osiemdziesiąt stopni, kiedy jedna z nich odkrywa swoje niezwykłe zdolności. To dynamiczna i pełna zwrotów akcji powieść z gatunku fantastyki młodzieżowej, która od pierwszych stron wciąga czytelnika w wir wydarzeń, pozwalając mu razem z bohaterkami odkrywać tajemnice ukrytego świata.
O czym jest książka?
„Mallaroy” opowiada historię Erin i Alei Lanford, nierozłącznych sióstr bliźniaczek, których spokojne życie zmienia się nieodwracalnie, kiedy Alea odkrywa, że jest zmiennokształtną. Ta niezwykła umiejętność otwiera przed siostrami drzwi do świata pełnego magii, wilkołaków, wampirów, łowców i czarodziei. Kiedy Alea znika, Erin musi wziąć na siebie rolę siostry i podjąć się wyzwania nauki w prestiżowej, ale i niebezpiecznej szkole Mallaroy. To, co miało być misją ratunkową, szybko przeradza się w walkę o przetrwanie w świecie, gdzie każdy krok może oznaczać śmierć.
Moja opinia i przemyślenia
Moim zdaniem „Mallaroy” to jedna z tych książek, które od pierwszej do ostatniej strony trzymają w napięciu, zaskakując czytelnika nie tylko oryginalnymi pomysłami, ale i barwną plejadą postaci. A. M. Juna z niebywałą łatwością balansuje między lekkim, młodzieżowym stylem a mrocznymi motywami, tworząc historię, która jest zarówno zabawna, jak i pełna napięcia.
Postacie Erin i Alei są doskonale wykreowane. Ich relacja, choć wystawiona na ciężkie próby, pozostaje jednym ze stałych punktów w fabule. Erin, mimo braku magicznych zdolności, okazuje się niezwykle odważną i zdecydowaną bohaterką, zdolną do wielkich czynów w imię siostrzanej miłości. Świat przedstawiony przez pisarkę jest bogaty i wielowymiarowy, pełen detali, które sprawiają, że chce się go odkrywać razem z bohaterkami.
Fabuła książki jest dynamiczna i pełna zwrotów akcji, które skutecznie utrzymują zainteresowanie czytelnika od pierwszej do ostatniej strony. Gra o klucz, konflikty między różnymi grupami w szkole, a także tajemnice, które Erin musi rozwikłać, by ocalić siebie i swoją siostrę, sprawiają, że „Mallaroy” to lektura, od której trudno się oderwać. Przyznam, że dawno nie czytałam tak dobrej, młodzieżowej fantastyki!
Podsumowanie
„Mallaroy” A. M. Juny to książka, która z pewnością zadowoli fanów fantastyki młodzieżowej. Autorka stworzyła fascynujący świat, pełen magii, tajemnic i niebezpieczeństw, w którym siostrzana miłość i lojalność są wystawiane na próbę. Historia Erin i Alei jest dowodem na to, że nawet w najciemniejszych czasach można znaleźć światło i nadzieję. Książka, mimo iż porusza znane motywy, robi to w świeży i oryginalny sposób, oferując czytelnikom doskonałą rozrywkę. „Mallaroy” to bez wątpienia jedna z tych historii, które zostają w pamięci na długo, a jej bohaterowie stają się jak bliscy przyjaciele, do których chce się wracać. Zachęcam was do lektury, a sama sięgam po drugi tom!
Egzemplarz recenzencki otrzymałam od wydawcy.
Przeczytaj również:
Angela
Nie przepadam za młodzieżówkami, ale z tą zapoznam się z miłą chęcią.
Irena
Mam tę książkę zaczętą, muszę do niej wrócić – pamiętam, że mi się podobała.
Martyna K
Młodzieżowa fantastyka jest również jedną z propozycji, która zazwyczaj znajduje u mnie uznanie.
Anna
Twoja recenzja bardzo mnie zachęciła do zaprezentowania tej książki pewnej nastolatce. Dziękuję.
dyedblonde
jak jest dobra młodzieżówka to czasem przeczytam choć rzadko mi się zdarza, ostatnio stawiam na podróżnicze książki
zaczytanamarzycielka8
Młodzieżówki bardzo lubię, ostatnio czytam mniej, jednak zawszę z miłą chęcią po nie sięgam 😉