W sierpniu na nocnym niebie nad moim miastem niezwykle dobrze widać stację kosmiczną i jej panele słoneczne. Zawsze, kiedy przelatuje, wyobrażam sobie, jak to jest być mieszkającym na niej przez parę miesięcy astronautom. Okazuje się jednak, że nie tylko mężczyźni mogli przeżyć taką przygodę. Książka „Kosmiczne dziewczyny” przybliża nam historię kobiet astronautek i tych, które na innych stanowiskach pracują w NASA.
Książkę „Kosmiczne dziewczyny” napisała Libby Jackson, która choć sama nie uczestniczy w lotach kosmicznych, to jej praca jest z nimi bardzo blisko związana. Autorka uważa, że powinniśmy sięgać nieba, lub jeszcze wyżej, niezależnie od naszej płci. W swojej publikacji opowiada krótką historię każdej, z wybranych przez siebie 50 kobiet. Są one zarówno astronautami, pilotami, jak i naukowcami, informatyczkami, a nawet kucharkami kosmicznego jedzenia. Wspomina o takich osobach, jak cztery szwaczki z Ilc, które uszyły pierwszy, kosmiczny skafander. Mimo że wszyscy wiedzą, kto pierwszy stanął na księżycu, to nazwisk osób, które to umożliwiły, nikt dzisiaj już nie pamięta.
Nie wiem, czy „Kosmiczne dziewczyny” powstały na fali feminizmu czy może raczej dlatego, że ostatnio popularne są książki o kosmosie. Może jedno i drugie? To jednak nie ma zbyt wielkiego znaczenia. Ważne jest, że to ciekawa, wiele wnosząca publikacja, która pokazuje światu, że kobiety mogą wszystko. Wystarczy tylko, że odważa się sięgnąć po swoje marzenia.
Oprócz pięćdziesięciu przedstawionych historii, w książce możemy też znaleźć krótką, umieszczoną na osi czasu, historię podboju kosmosu. Libba Jackson zaczyna od odkryć Mikołaja Kopernika, a kończy na planowanych w najbliższych latach kosmicznych wyprawach załogowych. Myślę, że każdy czytelnik chętnie skorzysta z przedstawionej w taki sposób wiedzy.
Książka wydana została w twardej oprawie i zdobią ją ilustracje różnych autorów (w publikacji została umieszczona galeria, która przedstawia każdego z nich z imienia i nazwiska). Historie ułożone zostały chronologicznie, a wspomniane są w nich zarówno kobiety, które tworzyły lub podważały dotyczące kosmosu teorie w czasach, kiedy jeszcze nikt nie wierzył, że można stanąć na księżycu, jak i takie, które obecnie podróżują w przestrzeń kosmiczną.
Sądzę, że „Kosmiczne dziewczyny” to naprawdę ciekawa i wartościowa publikacja, która oprócz walorów edukacyjnych próbuje podnieść na duchu przedstawicielki płci pięknej i sprawić, że uwierzą w siebie. Jak pisze Libby Jackson: „możemy sięgnąć nieba lub jeszcze wyżej!”.
Dziękuję!
TosiMama
Jestem bardzo ciekawa tej książki! Na pewno po nią sięgnę.
Gusia
Nie lubię takiej feminizacji 😉 troszkę na pokaz.
melodylaniella
Oooo brzmi bardzo ciekawie! Muszę obczaić 🙂
Sady
Może być bardzo ciekawe, od równouprawnienia kobiety osiągają wiele sukcesów i spełniają się w różnych zawodach, więc nie dziwi mnie, że i kosmos podbijały 🙂 Fajnie poznać tez historię, nie tylko kobiet ale ogólnie osób, które przyczyniają się do wielkich sukcesów ale nie mówi się o nich dużo.
Krzysztof Wolf
Z pewnością książka wydaje się niezłą ciekawostką pełną ciekawostek o kulisach podbojów kosmosu i roli kobiet w tym wszystkim. Jednakże sam raczej po nią nie sięgnę.
Michał Kucharski
Wygląda bardzo ciekawie i na pewno się zapoznam bliżej z tym wydaniem 🙂