Dungeon Meshi ♥ TOMY #01 – #03

Date
paź, 30, 2025
Dungeon Meshi 

Dungeon Meshi 

Dungeon Meshi Co jest najważniejsze dla poszukiwaczy przygód? Oczywiście pełen żołądek! Niestety lochy mają to do siebie, że trudno w nich nawet o wodę pitną, a co dopiero o jedzenie. Co jednak by się stało, gdyby okazało się, że niemal wszystko we wnętrzu lochów jest jadalne (i do tego całkiem smaczne!), nawet potwory… 

Zarys fabuły 

Laios i jego dzielna drużyna poszukiwaczy przygód planują zabić czerwonego smoka. Pech jednak chciał, że są na tyle głodni, by popełniać niewybaczalne błędy, przez które zostaje zeżarta siostra Laiosa. Ponieważ jednak w świecie fantasy istnieje możliwość wskrzeszania, bohater zamierza wrócić do lochu i ożywić swoją siostrę. Na drodze stoi mu brak gotówki, a za czym idzie i zapasów. Jednak dzięki kompendium wiedzy o gotowaniu potworów i napotkanemu nieznajomemu, który potrafi (i uwielbia!) je przyrządzać, wyprawa może się udać! 

Moja opinia i przemyślenia

Na temat mangi „Dungeon Meshi” słyszałam wiele dobrego, dlatego w końcu sama też postanowiłam po nią sięgnąć. To ciekawie pomyślana, pełna czarnego humoru historia, z bogatym, interesująco przedstawionym światem i oryginalnymi bohaterami. Zdecydowanie warto było zacząć ją czytać. Ma swój niepowtarzalny klimat. Przy okazji też dowiedziałam się, że na podstawie mangi powstało anime, które również z miłą chęcią obejrzę.  

Ilustracje w mandze są przejrzyste, ale nie pozbawione szczegółów. Mangaka nie stawia na hiperrealizm ani wizualny blichtr. Jej linie są czyste, klarowne, ale też zaskakująco ekspresywne. Bohaterowie mają proste, dość okrągłe twarze, co daje efekt swoistej „ciepłej prostoty”, która kontrastuje z groteskowymi potworami i scenami gotowania z ich mięsa. Mimika jest dopracowana, często wręcz komiczna. Tła są bogate w szczegóły, ale nie przytłaczające. Widać, że autorka studiowała anatomię potworów, zbroje i jedzenie. Wszystko, co pojawia się w kadrze, ma sens i logikę świata fantasy. Sceny gotowania to osobna historia. Przypominają ilustracje z kulinarnych książek. Każdy składnik, każde narzędzie jest przemyślane i rozrysowane z fascynującą precyzją, co nadaje „Dungeon Meshi” niemal dokumentalny realizm w absurdalnym kontekście. Wcale nie dziwi mnie, że manga jest tak bardzo popularna. 

Podsumowanie

„Dungeon Meshi” to rewelacyjnie narysowana manga, która opowiada ciekawą i zabawną historię. Przedstawia realizm codzienności w świecie fantasy, oczywiście w ujęciu humorystycznym. Z miłą chęcią sięgnę po kolejne tomy serii i jestem pewna, że nie będę się przy nich nudziła!  

Egzemplarze recenzenckie otrzymałam od wydawcy.

Przeczytaj również: 

Grzechy rodziny Ichinose ♥ tomy #02 – #03

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Zostaw mi swój link w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Nowi sąsiedzi – Claire Douglas

Oskubani

Dungeon Meshi ♥ TOMY #01 – #03

Moje szczęśliwe małżeństwo

Najpopularniejsze Artykuły