Dr Irena Eris InVitive wygładzający krem naprawczy na dzień SPF 30 

Dr Irena Eris InVitive

wygładzający krem naprawczy na dzień SPF 30 

Dr Irena Eris jest marką, która od lat kojarzy się z luksusem, jakością i innowacyjnymi rozwiązaniami w dziedzinie pielęgnacji. Wygładzający krem naprawczy na dzień SPF 30 z serii InVitive jest kolejnym przykładem tego, jak zaawansowane technologie mogą wspierać pielęgnację skóry, szczególnie tej dojrzałej, narażonej na zmiany związane z hormonami. Krem, o którym wam dzisiaj opowiem znalazłam w box’ie Summer Time od Pure Beauty.

Opis producenta: Krem intensywnie wygładza zmarszczki i nierówności skóry, zauważalnie poprawiając wygląd cery. Nowatorski heptapeptyd PSC III, sprzężony z cząsteczkami złota, skutecznie pobudza produkcję kolagenu III, którego ubytek w okresie zmian hormonalnych powoduje utratę elastyczności, wiotkość skóry oraz uwidocznienie zmarszczek. Naturalny pro-retinol z błękitnej algi zagęszcza żywą warstwę naskórka, wpływając na odczuwalną poprawę sprężystości skóry. Kompleks witamin z grupy B działa odżywczo i wzmacniająco, zmniejsza zaczerwienienia oraz ujednolica koloryt skóry. Ekstrakt z kwiatów lotosu reguluje poziom sebum, zapewniając perfekcyjny wygląd cery przez cały dzień. Krem stanowi doskonałą bazę pod makijaż.

Pojemność: 50 ml

Skład INCI: Aqua (Water), Dibutyl Adipate, Propanediol, Diethylamino Hydroxybenzoyl Hexyl Benzoate, Isododecane, Methylene Bis-Benzotriazolyl Tetramethylbutylphenol (nano), Bis-Ethylhexyloxyphenol Methoxyphenyl Triazine, Potassium Cetyl Phosphate, C12-15 Alkyl Benzoate, Ethylhexyl Triazone, Pentylene Glycol, Shea Butter Ethyl Esters, Cetearyl Alcohol, Hydrogenated Olive Oil Decyl Esters, Nelumbo Nucifera Flower Extract, Aphanizomenon Flos-aquae Extract, Glucose, Colloidal Gold, Acetyl Heptapeptide-9, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Isononyl Isononanoate, Polysilicone-11, Glyceryl Caprylate, Cetyl Alcohol, Stearyl Alcohol, Acrylates/C12-22 Alkyl Methacrylate Copolymer, Hydroxyacetophenone, Decyl Glucoside, Hydrogenated Starch Hydrolysate, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Glycerin, Cetearyl Glucoside, Sodium Carbonate, Arginine, Coco-Glucoside, Xanthan Gum, Myristyl Alcohol, Disodium Lauryl Sulfosuccinate, Propylene Glycol, Nymphaea Caerulea Flower Extract, Arachidyl Alcohol, Phenoxyethanol, Potassium Sorbate, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Parfum (Fragrance)

Moja opinia

Krem z serii InVitive to kosmetyk stworzony z myślą o intensywnym wygładzaniu zmarszczek oraz redukcji widocznych objawów starzenia, które mogą być wynikiem zmian hormonalnych. Jego główne składniki aktywne to heptapeptyd PSC III, sprzężony z cząsteczkami złota, oraz naturalny pro-retinol z błękitnej algi. Dzięki tym składnikom, krem skutecznie stymuluje produkcję kolagenu, co pomaga przywrócić skórze jędrność, sprężystość oraz wyraźnie poprawić jej strukturę. Warto również podkreślić obecność kompleksu witamin z grupy B oraz ekstraktu z kwiatów lotosu, które odżywiają skórę, zmniejszają zaczerwienienia oraz regulują poziom sebum.

Krem Dr Irena Eris InVitive łączy w sobie kilka kluczowych funkcji pielęgnacyjnych. Przede wszystkim intensywnie wygładza zmarszczki i nierówności skóry, co zauważalnie poprawia wygląd cery. Działa również na poprawę elastyczności i sprężystości skóry, dzięki czemu twarz wygląda na bardziej wypoczętą i młodszą. Krem wyrównuje koloryt cery, zmniejsza widoczność zaczerwienień oraz reguluje poziom sebum, co sprawia, że skóra wygląda świeżo i zdrowo. Pomaga też pozbyć się wyprysków, które od czasu do czasu pojawiają się z różnych przyczyn.

Dodatkowo, krem zapewnia ochronę przeciwsłoneczną, co uważam za niezbędne w prewencji przedwczesnego starzenia się skóry. Nie jest jednak pozbawiony wad, bo mimo że faktycznie świetnie działa pod dłuższej chwili stosowania (nie jest to efekt wow już po pierwszym nałożeniu), to nie polecam używania go bez serum. To ciężki krem z bogatym składem, nie ma tej lekkiej, nawilżającej konsystencji znanej wszystkim doskonale z nieco tańszych kremów z popularnych drogerii, które doskonale sprawdzają się przy młodszej cerze. 

Na początku aplikacji krem wydaje się dość gęsty i tłusty, co może być zaskoczeniem dla osób przyzwyczajonych do lżejszych formuł. Jednak już po kilku dniach używania zauważyłam pierwsze efekty – skóra stała się bardziej napięta, zmarszczki delikatnie się spłyciły, a koloryt cery wyrównał. Regularne stosowanie kremu przyniosło wyraźną poprawę w wyglądzie mojej skóry, szczególnie w obszarze elastyczności i wygładzenia. Mimo początkowego uczucia ciężkości, krem dobrze się wchłania, nie pozostawiając tłustego filmu na skórze. Dzięki niemu cera wygląda świeżo i promiennie.

Myślę, że Dr Irena Eris InVitive wygładzający krem naprawczy na szień SPF 30 to kosmetyk, który z pewnością sprosta oczekiwaniom osób poszukujących zaawansowanej pielęgnacji przeciwstarzeniowej. Skutecznie redukuje widoczne oznaki starzenia, i intensywnie odżywia skórę  oraz chroni ją przed szkodliwym działaniem promieniowania UV. Polecam go szczególnie osobom z cerą dojrzałą, która potrzebuje skutecznej regeneracji i wygładzenia. Mimo początkowego wrażenia, że się nie polubimy, regularne stosowanie kremu przyniosło widoczne korzyści i uważam, że jest on warty swojej ceny. Polecam! 

ocena: 5/5 ★★★★★  

Na zakończenie  

Znacie markę Dr Irena Eris? Używacie ich kosmetyków? Jestem ciekawa czy macie wśród nich swojego ulubieńca? Chętnie poczytam wasze komentarze!

Wpis powstał we współpracy z Pure Beauty. 

Przeczytaj również: 

SUNNY TIME pełen słońca box od Pure Beauty