„Cztery pory miłości” to już trzeci tom cyklu „Debbie Adams”, który ukazuje się nakładem wydawnictwa Świat Książki. Nowa powieść Patricii Scanlan jest kontynuacją burzliwych losów bohaterów „Wybacz i zapomnij” oraz „I żyli długo i szczęśliwie”. Co tym razem ich spotka?
Małżeństwo Debbie i Bryana nie jest szczęśliwe. Wciąż obwiniają się wzajemnie i kłócą. Czy tak szybko po ślubie zabrakło im miłości? Gdy już zaczną nakręcać się nawzajem tej lawiny po prostu nie da się powstrzymać. Nie tylko jednak Debbie jest bohaterką książki. Swoje problemy mają również Aimee i Barry oraz pozostali bohaterowie. Patricia Scanlan przedstawiła ich skomplikowane sprawy i zdecydowanie nie zawsze radosne życie. Czy ktokolwiek doczeka się szczęśliwego zakończenia?
Sama natomiast Patricia Scanlan to popularna irlandzka Autorka bestsellerowych powieści obyczajowych. Mieszka w Dublinie. Chociaż uwielbia swoją pracę, marzy jej się napisanie przewodnika po najbardziej luksusowych salonach odnowy biologicznej na świecie lub po najdroższych butikach Paryża.
Niestety chociaż „Cztery pory miłości” to ostatni tom serii, Autorce nie udało się zamknąć wszystkich wątków i wiele rzeczy pozostawiła domysłom. Jej powieść jest dosłownie serialowa, mogłaby stanowić scenariusz dla całkiem niezłej ekranizacji. Zawiłe losy bohaterów spodobałyby się wielu telewidzom i miałyby szansę na ogromną oglądalność. Książkę czyta się szybko i z ciekawością, zupełnie tak jakby przez okno podglądało się czyjeś burzliwe życie.
Myślę, że każdy kto rozpoczął przygodę z cyklem „Debbie Adams” będzie zadowolony z kontynuacji. Tytuł zawiera w sobie rodzinne kryzysy, tajemnice, tragedie, ale także wiele miłości i ciepła. Patricia Scanlan jest mistrzynią w tworzeniu dobrych, wciągających powieści obyczajowych i niejedna pisarka mogłaby się od niej sporo nauczyć. Dodatkowo używa niezwykle plastycznego języka, a czytając niektóre zdania nie sposób nie wyobrazić sobie konkretnej sceny i się nie uśmiechnąć.
Książkę „Cztery pory miłości” oraz oczywiście poprzedni części („Wybacz i zapomnij” oraz „I żyli długo i szczęśliwie”) serdecznie polecam wszystkim miłośnikom gatunku. Myślę, że nie poczują się nią zawiedzeni i tak samo jak ja będą mieli nadzieję na to, że kolejne powieści spod pióra Patrici Scanlan już niebawem ukażą się w Polsce.
Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję wydawnictwu Świat Książki
