Czarna owca
Dynamiczne, wesołe gry, to coś, co „Tygryski lubią najbardziej”. Moje dzieciaki niezmiennie są nimi zachwycone, a od kolejnych partii potrafią nie odrywać się długimi godzinami. W dzisiejszym wpisie opowiem Wam o takiej właśnie grze, a jest nią „Czarna owca” od wydawnictwa Alexander.
♠ ♥ ♡ ♤ ♣ ♦ ♧ ♢
Wiek: 5+
Liczba osób: 2-4 graczy
Czas gry: około 15 minut
♠ ♥ ♡ ♤ ♣ ♦ ♧ ♢
Cel gry
Zadaniem graczy jest zdobycie jak największej ilości kart z owcami. Zadanie to wymaga spostrzegawczości, trzeba też uważać na pojawiające się podczas rozgrywki wilki.
Strona wizualna
Gra jest ładna i kolorowa. Ma przejrzystą instrukcję i niewiele elementów. Tym, co wyróżnia ją z tłumu jest dzwonek. Młodsi gracze uwielbiają takie dodatki.
Rozgrywka
Gracze kolejno wykładają karty, dobierając je z leżącego na stole stosika. Rozgrywka toczy się na zasadzie „kto pierwszy, ten lepszy”. Jeżeli na stole pojawią się dwie takie same owce lub barany, zabiera je gracz, który jako pierwszy uderzy w dzwonek. W razie pomyłki traci turę. Dodatkowym utrudnieniem są wilki. Kiedy pojawią się dwa, gracze mogą uratować odkrytą owcę, przykrywając ją swoją dłonią. Zabiera ją osoba, która zrobi to najszybciej.
Wrażenia
Rozgrywka toczy się bardzo dynamicznie, jest wesoła i absorbująca. Mimo że zasady gry są naprawdę proste, to i tak dostarcza ona wiele radości. Idealnie nadaje się dla dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Takie maluchy bawią się przy niej doskonale. Przyznam szczerze, że sama również właśnie podczas takich gier najbardziej lubię towarzyszyć swoim córkom. Zawsze dużo się wtedy śmiejemy. Dodatkowym plusem gry jest moim zdaniem brak podziału pod względem płci. Nie ma w niej elementów, które przyjęły się w naszej kulturze jako typowo dziewczęce, męskich też nie ma. To po prostu gra familijna doskonała dla każdego, niezależnie od płci czy wieku.
Podsumowanie
Wydawnictwo Alexander po raz kolejny dowiodło, że można sprzedawać absorbujące i dostarczające wspaniałej rozrywki gry w niskich cenach. Tytuł „Czarna owca” można kupić nawet poniżej 20 złotych, to mniej niż zapłacimy za książkę! Tę świetną, dynamiczną grę karcianą serdecznie Wam polecam! Będzie idealna dla każdej rodziny z dziećmi w wieku przedszkolnym i takimi uczęszczającymi już do szkoły podstawowej. My bawiliśmy się przy niej fantastycznie!
Dziękuję!
Przeczytaj również:
Madka roku
Gra wydaje się być bardzo ciekawa. Bardzo często gramy z dziećmi w planszowka, może dorzucę im pod choinkę 🙂
Angela
Gra wydaje się być bardzo ciekawa i wciągająca. Myślę, że kupię ją mojej małej pod choinkę, na pewno będzie miała z niej bardzo duży ubaw.
Monika Kilijańska
Moje dzieci już grały u znajomych w tą grę i były zachwycone. Lubię gry od Aleksandra, więc wiem, że nawet biorąc w ciemno bym dobrze trafiła.
Karolina Kosek
mamy tę grę i nie jest wcale taka prosta, a ten dzwonek jest po prostu kosmiczny <3
zaczytanamarzycielka8
Moja kuzynka ma właśnie tę grę, jednak mnie osobiście ona jakoś kompletnie nie porwała. Jednak mniejsze dzieci były jak najbardziej zadowolone 😉
Aleksandra NS
Dawno nie grałam w grę karcianą. Kiedyś często kupowałam takie rzeczy. Poproszę Mikołaja, by mi przyniósł ją pod choinkę.
Zuzanna Dudko
Mam tę grę w swoim domu, ale mojemu synowi się nie spodobała. Córka natomiast gwizdnęła mi dzwonek i chodzi z nim po całym mieszkaniu 😀
Justyna
Zawsze lubiłam gry karciane. Moje dzieci jeszcze są za małe na tę grę, ale może w przyszłości zagości u nas w domu
Widzepodwojnie.com
Czasami proste zasady są kluczem do sukcesu gry 🙂 Bardzo fajna gra zręcznościowa
Akademia Niemanudka
Już od dłuższego czasu przyglądam się opiniom o tej grze. Strasznie mi się podoba i chyba znajdzie się pod choinką.
Ala
Ostatnio grałam w tę grę z kuzynką, sporo zabawy przy tym było. Uwielbiam gry planszowe i szczególnie w jesienno-zimowe wieczory mogłabym grać w nie godzinami. 🙂