Niedawno, nakładem wydawnictwa Egmont, ukazały się dwie książeczki z serii „My Little Pony” z modelami kucyków i kartonowym domkiem do pokolorowania i złożenia. Jak prezentują się w środku i o czym opowiadają historyjki?
Pierwsza z książeczek nosi tytuł „Wielka tajemnica Pinkie Pie”. W środku możemy znaleźć figurkę Pinkie Pie oraz kartonowy model Cukrowego Kącika do samodzielnego złożenia. Pinkie Pie jako jedna z pierwszych dowiaduje się, że Shining Armor i księżniczka Cadance będą mieli źrebaczka. W końcu kto inny mógłby wykonać dla nich specjalne, bardzo słodkie zamówienie. Kiedy jednak okazuje się, że jest to tajemnica, której nie może zdradzić nikomu innemu, Pinkie Pie jest załamana. Nie wie, czy uda jej się zachować tylko dla siebie tak ogromny i zarazem cudowny sekret.
Druga książeczka została zatytułowana „Pora na czas”, zawiera figurkę Twilight Sparkle i kartonowy model Biblioteki Złotego Dębu. Tym razem zamartwiającą się brakiem czasu Twilight Sparkle odwiedza jej własna wersja z przyszłości, ale ponieważ Twilight Sparkle z teraźniejszości zadawała za dużo pytań, przyszła wersja nie zdążyła jej wyjaśnić, po co właściwie przybyła. Kucyki są gotowe na wszystko, by tylko zapobiec ewentualnym złym wydarzeniom.
Tak prezentują się złożone domki
Trochę głupio, że po wyjęciu figurki kucyka zostaje dziura. Można to było rozwiązać w jakiś inny, bardziej estetyczny sposób. Poza tym jednak wydanie trzyma poziom i na pewno każda mała dziewczynka (a pewnie i wiele dużych) będzie zadowolonych ze swojej książeczki. Domki składają się prosto i bez problemów, a figurki kucyków są dobrej jakości. Historyjki zawarte w książeczkach są w typowym dla „My Little Pony”, przyjaznym klimacie i jak zawsze wiele się w nich dzieje.
„Bajeczki z modelem” polecam wszystkim wielbicielkom serii „My Little Pony”. Tak wydane książeczki z pewnością umilą dzień nie jednej małej dziewczynce, a figurką kucyka będzie mogła bawić się przez długi czas. Nawet kiedy już na pamięć będzie znała wszystkie kucykowe historie.
O My Little Pony słów kilka
Pomysł jest prosty: sześć zaprzyjaźnionych kucyków, które są wobec siebie życzliwe, lojalne, szczere i szczodre. Dzięki radosnemu nastawieniu oraz magicznym zdolnościom kucyki szybko zyskały całą rzeszę fanów na całym świecie — w każdym wieku, zarówno chłopców, jak i dziewczynek. Dlaczego? Ponieważ w świecie My Little Pony przyjaźń to magia!
Tea
Dla fanki kucyków, na pewno bardzo fajny pomysł 😉 Ja już jestem na to za stara niestety ;D
Pozdrawiam 😉
Vicky
Ja mam w domu dwie małe fanki 🙂