Zabójczy kulig
Pędzi, pędzi kulig, pędzą, pędzą sanie. Zanim wzejdzie księżyc, coś się tutaj stanie.
Chociaż Alek Rogoziński wydał już trzydzieści poczytnych książek, przyznam, że „Zabójczy kulig” to moje pierwsze spotkanie z twórczością pisarza. Czy udane? Tego dowiecie się z poniższego wpisu.
Zarys fabuły
„Zabójczy kulig” zabiera czytelników w malownicze Tatry, gdzie grupa dawnych przyjaciół zamierza odnowić znajomość. Jednak zamiast spokojnego wypoczynku, znajdują się w samym centrum kryminalnej zagadki.
Zaciszny pensjonat „Pod Śnieżycą” staje się miejscem, gdzie przenikają się przeszłość i teraźniejszość. Kiedy w czasie kuligu dochodzi do morderstwa, każdy z bohaterów zdaje się mieć motyw. Książka zręcznie miesza wątki osobiste z kryminalną intrygą, a fałszywe tożsamości, dawne urazy i skrywane tajemnice tylko potęgują napięcie. Komisarz Krzysztof Darski staje przed wyzwaniem rozwikłania zagadki, w której każdy z przyjaciół może być mordercą.
Moja opinia i przemyślenia
Alek Rogoziński bez trudu udowadnia, że potrafi trzymać czytelnika w napięciu, oferując mu dobrze skonstruowaną fabułę i zaskakujące zwroty akcji. Charakterystyczne dla autora humor i błyskotliwe dialogi sprawiają, że książkę czyta się lekko i z przyjemnością. Postacie są wyraziste i dobrze wykreowane, a ich wzajemne relacje dodają historii głębi. „Zabójczy kulig” to doskonałe połączenie elementów powieści obyczajowej i kryminału, co czyni tytuł atrakcyjnym dla szerokiego grona czytelników. Muszę przyznać, że żałuję tak długiego zwlekania z sięgnięciem po twórczość pisarza. Książka dostarczyła mi kilku godzin fantastycznej rozrywki, którą z przyjemnością powtórzę przy okazji innego tytułu Alka Rogozińskiego. „Zabójczy kulig” idealnie wpasował się w zimowy klimat i śnieżny krajobraz za oknem.
Podsumowanie
Książka „Zabójczy kulig” to idealny dowód na to, że Alek Rogoziński jest mistrzem w tworzeniu wciągających i pełnych humoru powieści kryminalnych. To idealna propozycja dla tych, którzy szukają emocjonującej fabuły, ciekawych postaci i błyskotliwych dialogów. Pisarz pokazuje, że nawet w najbardziej malowniczych sceneriach może kryć się mrok, a starym przyjaciołom nie zawsze można ufać. Myślę, że to idealny tytuł dla czytelników szukających wciągającej lektury na długie zimowe wieczory i oczywiście świetny pomysł na świąteczny prezent.
Wpis powstał we współpracy z portalem secretum.pl
Przeczytaj również:
Anszpi
Fabuła jest interesujaca i taką kryminalna historię chętnie bym przeczytała. Zapisuje tytuł aby nie zapomnieć o tej książce
Martyna K.
Myślę, że jest to propozycja bardzo bogata w ciekawe zdania, idealna dla mnie.
dyedblonde
to coś dla mnie! chętnie sobie przeczytam!
wpisuję na listę, mam nadzieję, że w niedługi czasie na nią trafię
Krystyna
Ostatnimi czasy nie mam czasu na czytanie książek, ale pewnie miłośnicy tego tematu chętnie ją przeczytają…
Anna
Nie znam autora, ale jestem ciekawa jego humoru. Ciesze sie, ze Ci sie podobalo : )
Gosia O
Książka trafila na moją magiczną listę ❤️🎅dziękuję za polecajkę
Kruszynka
Dla mnie twórczość tego autora to taki pewniak. Zazwyczaj mi się podoba.
Irena
Dobrze jest mieć takich sprawdzonych autorów. Wiemy, że nigdy się nie zawiedziemy.
P. Kwiatkowska
Poczucie humoru tego autora dla mnie jest bardzo zadowalające.
Sisters92
Książka zapowiada się naprawdę interesująco. Będę chciała się z nią zapoznać.
Paulina
Książki autora są naprawdę różnorodne i miło można spędzić czas.
Pojedztam
Dawno nie czytałam nic tego autora, więc mam co nadrabiać.
czerwonafilizanka
Czytelnicza wyprawa w malownicze Tatry z kryminalną zagadką brzmi naprawdę kusząco na wieczorne oderwanie sie od codzienności
Anna
Nie jest to raczej typ literatury dla mnie, ale wiem komu mogę ją sprezentować pod choinkę. Dziękuję za inspirację! 🙂
Adriana
Książka musi być pełna emocji! Super
mangomania
Emocje w książkach są podstawą do całkowitego przeczytania danej książki. W tej jak widzę ich nie brakuje.
Irena
Świat składa się z dobra i zła. Mrok jest wszędzie, nawet tam, gdzie wydaje się iż to nie możliwe.