Wrobiona – C.L. Taylor

Wrobiona

„Wrobiona” to kolejny thriller psychologiczny autorstwa C.L. Taylor, która ma na swoim koncie wiele bestsellerowych powieści tego gatunku. Po „Teraz zaśniesz” czy „Nadzieja umiera ostatnia” oczekiwania wobec pisarki mam bardzo duże. Czy i tym razem udało jej się dostarczyć czytelnikom świetnie wyważoną, trzymającą w napięciu historię?

Zarys fabuły

Fabuła „Wrobionej” skupia się na losach Olivii Sutherland, która została skazana pięć lat wcześniej za spiskowanie w celu zamordowania swojego męża. Teraz, po wyjściu na wolność, Olivia ma trzy cele: naprawić relacje z córką, odzyskać swoje dobre imię i zdemaskować męża, który ją wrobił. Historia prowadzona jest w oparciu o narrację kilku bohaterów, co pozwala czytelnikowi poznać wydarzenia z różnych perspektyw.

Moja opinia i przemyślenia

„Wrobiona” to thriller psychologiczny, który wciąga od pierwszych stron. Autorka zręcznie buduje napięcie i podsuwa czytelnikowi zagadki do rozwiązania. Narracja prowadzona z perspektyw kilku bohaterów sprawia, że czytelnik ma możliwość poznania ich przemyśleń i targających nimi emocji, co dodaje głębi postaciom i fabule. Jednym z mocnych punktów książki jest temat niesłusznie skazanych osób i walki o odzyskanie swojego dobre imienia. Autorka porusza ten ważny temat, ukazując trudności, jakie mogą spotkać osoby w takiej sytuacji. To element, który dodaje powieści głębi i skłania do refleksji nad wymiarem sprawiedliwości.

Niestety, mimo wielu zalet, „Wrobiona” ma też pewne niedociągnięcia. Niektóre wątki wydają się zbyt przewidywalne, a postać głównej bohaterki, Olivii, nie zawsze przekonuje swoimi działaniami. Czasem brakuje jej konsekwencji i determinacji, jakich można by oczekiwać po kimś, kto został niesłusznie skazany i chce udowodnić swoją niewinność. Myślę, że jej postać można było wykreować dużo lepiej, a tu została potraktowana trochę po macoszemu, jakby pisarka była przekonana do swojej fabuły, ale nie do końca do bohaterki. 

Podsumowanie

Chociaż „Wrobiona” ma swoje mocne momenty i porusza wartościowy temat, nie jest to książka, która wybija się jakoś szczególnie w gatunku thrillerów psychologicznych. Ma pewne niedociągnięcia, ale nadal oferuje czytelnikowi rozrywkę i zachęca do refleksji. Jeśli jesteś fanem tego gatunku i pisarki, to warto dać powieści szansę i samodzielnie ocenić, czy spełni Twoje oczekiwania. Myślę, że to mocny średniak. 

Egzemplarz recenzencki otrzymałam od wydawcy.

Przeczytaj również:

Gdzie jest Angelique? – Guillaume Musso