Ucieczka z Lochu 

Date
sty, 11, 2020

Ucieczka z Lochu 

Gdy bez prądu to najlepszy sposób na spędzanie wspólnie z dziećmi chłodnych, deszczowych dni, kiedy nie ma mowy o ruchu na świeżym powietrzu. Moje córki są zawsze bardzo podekscytowane, gdy mają okazję usiąść przy nowym tytule. Tym razem trafiła do nas gra karciana „Ucieczka z Lochu”, skierowana do odrobinę starszych dzieci. W poniższym wpisie przeczytacie, jakie są nasz wrażenia z rozgrywki.

Wiek: 8+

Czas gry: około 20 minut

Liczba graczy: od 2 do 4 osób

Cel gry

Jak sam tytuł wskazuje, celem gry jest ucieczka z lochu, a by się udała, gracz musi swoim pionkiem przebyć drogę z jednej strony ułożonych kafelków na drugą. Zwycięża pierwszy gracz, który otworzy drzwi z najbardziej oddalonego od niego szeregu i dotrze tam swoim pionkiem.

Strona wizualna

Gra składa się z pionków, kart i dwustronnych kartoników tworzących planszę. Do pudełka dołączona jest także przejrzysta instrukcja. Całość zatopiona została w przyjemnej, nieco humorystycznej szacie graficznej, która wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. 

Przygotowanie

Przetasowane kartoniki rozkładamy przed sobą na płaskiej powierzchni, stroną z kolorowymi drzwiami ku górze. Jeśli w grze bierze udział 2 graczy, to kartoniki układamy w prostokąt 5×8, a jeśli 3-4 graczy, to kwadrat w układzie 6×6. Każdy uczestnik wybiera swój pionek i umieszcza go przy najbliższej sobie krawędzi utworzonego z kartoników labiryntu. Z przetasowanych kart układamy stosik, z którego będziemy je podczas rozgrywki dobierać. Na początek każdemu z graczy rozdajemy po trzy karty. 

Przebieg rozgrywki

Rozpoczyna gracz, który najbardziej przypomina wybranego przez siebie rycerza. Następnie kolejka krąży zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Pierwszy gracz dobiera kartę ze stosu, tak by na ręce mieć 4 karty, następnie zagrywa wybraną przez siebie kartę i jeżeli chce, to przesuwa pionek. By wystartować, gracz potrzebuje klucza tego samego koloru, co wybrane przez niego drzwi. Wówczas może odwrócić je na drugą stroną i sprawdzić, czy nie są niczym zablokowane (oznaczenia zostały dokładnie rozpisane w instrukcji). Jeżeli nie ma żadnej blokady, może przesunąć swój pionek, rozpoczynając ucieczkę z lochu. Każdy gracz może przemieścić się w swojej rundzie tylko o jeden kartonik. Możecie iść do przodu, cofać się lub przesuwać na boki. Pionki nie mogą jednak przemieszczać się na skos, chyba że gracz użyje specjalnej karty i uaktywni tajne przejście. Na kartoniku może stać tylko jeden gracz, jeżeli ktoś w ten sposób blokuje ci przejście, twoja strata! Jeżeli zabraknie kart do dobierania, przetasujcie stos zużytych kart i stwórzcie w ten sposób nowy stos z kartami.

Podsumowanie

„Ucieczka z Lochu” to przyjemna, częściowo losowa, a częściowo strategiczna gra karciana. Rozgrywka toczy się dość dynamicznie i potrafi całkiem dobrze wciągnąć. Mechanika gry jest przemyślana i nie pojawiają się w niej luki. Myślę, że w szczególności spodoba się chłopcom ze starszych klas szkoły podstawowej. Fabularnie to głównie do nich jest skierowana. To doskonały pomysł na wspólnie spędzony czas ojca z synem. Na pewno nie będą się podczas rozgrywki nudzili.   

Dziękuję!

Przeczytaj również:

Język ciała!

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Zostaw mi swój link w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

22 komentarze

  1. Odpowiedz

    Bielecki.es

    20 października 2020

    Wygląda na świetną grę bez względu na wiek graczy, którzy do niej usiądą 😉

  2. Odpowiedz

    ekopozytywna

    16 stycznia 2020

    Już nie mogę się doczekać, aż będę grała z młodym w takie gry 😀 A jeszcze parę ładnych lat poczekam…

  3. Odpowiedz

    Marysia K

    16 stycznia 2020

    Bardzo lubimy rodzinne granie. Tutaj podoba mi się połączenie losowości i strategii. Chętnie wyprobujemy.

    • Odpowiedz

      Vicky

      17 stycznia 2020

      Takie połączenia są najlepsze 🙂

  4. Odpowiedz

    toksyczna kosmetyczka

    15 stycznia 2020

    Gra wydaje się być bardzo interesująca 🙂

  5. Odpowiedz

    Atrakcyjne wakacje z dzieckiem

    15 stycznia 2020

    Bardzo fajna gra, nawet zabraliśmy ją na ferie 👍

  6. Odpowiedz

    aneta

    15 stycznia 2020

    Może to byc ciekawa opcja dla moich dzieci na ferie.

  7. Odpowiedz

    Miejska Pustelniczka

    14 stycznia 2020

    … z wielką chęcią zagram w gronie dorosłych 🙂 … też czasem lubimy się pobawić i odreagować stresy dorosłego życia …

  8. Odpowiedz

    Katarzyna Krasoń

    14 stycznia 2020

    Czekam aż mój syn podrośnie, żebyśmy mogli grać w takie gry! <3

  9. Odpowiedz

    TosiMama

    14 stycznia 2020

    Warstwa graficzna podbiła moje serce!!!

  10. Odpowiedz

    www.avka.pl

    14 stycznia 2020

    Wygląda zachęcająco. Zdecydowanie wpiszę ją na moją listę prezentową.

  11. Odpowiedz

    Marta

    13 stycznia 2020

    No to może być ciekawa gra 🙂

  12. Odpowiedz

    Milena Górska Ilustrator

    13 stycznia 2020

    Wygląda jak całkiem sympatyczna gierka 😉

  13. Odpowiedz

    Karolina Kosek

    13 stycznia 2020

    poluję na tę grę, chociaż moje dzieicaki są jeszcze za małe to w końcu się doczeka 😉

    • Odpowiedz

      Vicky

      17 stycznia 2020

      W tym wypadku akurat wiek został dobrze oznaczone i maluchy nie mają co robić podczas rozgrywki.

  14. Odpowiedz

    Agnieszka

    12 stycznia 2020

    Chociaż to gra dla dzieci, sama bym w nią zagrała

  15. Odpowiedz

    Joanna

    12 stycznia 2020

    Bardzo ciekawa propozycja na zimowe wieczory

  16. Odpowiedz

    KasiaK

    12 stycznia 2020

    O, gra wygląda świetnie, chętnie byśmy rodzinnie pograli 🙂

  17. Odpowiedz

    krytynabozenna

    12 stycznia 2020

    Proszę nawet, z lochu da się uciec, jak człowiek się postara 🙂

  18. Odpowiedz

    Wiewiórka w okularach

    11 stycznia 2020

    Podoba mi się ta gra, sama bym w nią zagrała. 🙂

  19. Odpowiedz

    Newenglandblog.pl

    11 stycznia 2020

    Sam tytuł już mnie zainteresował. Chętnie sama zagrałabym w “Ucieczkę z Lochu”.

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Tonąc w mroku – Agnieszka Zawadka

Halli Galli

Odrodzona jako czarny charakter w grze Otome #10

Moje szczęśliwe małżeństwo

Najpopularniejsze Artykuły