Smart Wash – listki do prania 2 w 1

Date
lis, 30, 2019

Smart Wash – listki do prania 2 w 1

Przyznam szczerze, że nigdy nie sądziłam, że na blogu poruszała będę temat prania. Ponieważ jednak uwielbiam wszelkie nowinki, szczególnie te ekologiczne, z przyjemnością skorzystałam z możliwości przetestowania kanadyjskich listków do prania. 

Co mówi o nich producent? 

Czy mniej może oznaczać więcej? W przypadku uniwersalnego detergentu do prania Smart Eco Wash – tak. To wyjątkowe rozwiązanie rodem z Kanady, które waży jedynie 3 gramy, a zawiera wszystko, co niezbędne, abyś cieszyła się naturalnie czystą pościelą, ręcznikami czy ubraniami. Dlaczego tylko 3 gramy? Bo listki do prania są wolne od parabenów, fosforanów i całej reszty ciężkiej chemii zawartej w proszkach. Aż 20 razy mniej detergentu oznacza dla Ciebie więcej zdrowia.

Składniki:

5-15% anionowe środki powierzchniowo czynne

<5% niejonowe środki powierzchniowo czynne

<5% amfoteryczne środki powierzchniowo czynne

metylochloroizotiazolinon

metyloizotiazolinon

hipoalergiczny zmiękczacz do tkanin: gliceryna roślinna

lekki olej mineralny

Moja opinia 

Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się po listkach tak dobrych efektów. Pranie po ich użyciu jest czyste i świeże jak podczas stosowania niemieckiej chemii. One same wyglądają trochę jak guma do żucia. Wkłada się je do pralki, a potem pakuje się do niej brudne ubrania. Faktycznie mają dobry skład, a już na pewno znacznie lepszy od standardowych środków czystości. 

Kiedy pisałam o nich po raz pierwszy, otrzymałam link do artykułu, który mówił, że metylochloroizotiazolinon „może powodować raka”. Nie są to jednak badania potwierdzone, a jedynie domysły studentów amerykańskiej uczelni. Wcześniej z tego typu badań wyniknęło, że szczepionki „mogą powodować autyzm”, a jakie miało to tragiczne skutki, zapewne wiecie sami. Dla pewności jeszcze sięgnęłam do polskich źródeł naukowych, z których wynika, że metylochloroizotiazolinon jest substancją, która może powodować alergie, gdy nie zostanie spłukana ze skóry. Stosuje się ją na przykład w wielu szamponach do włosów, ponieważ przy tak krótkim kontakcie ze skórą i w tak niewielkiej ilości nie ma żadnego negatywnego działania. Czyli jest to po prostu kolejny mit lub dobra zagrywka znanych marek. 

Podsumowując, eko listki do prania to bardzo fajna sprawa. Mam nadzieję, że w przyszłości jeszcze niejednokrotnie się spotkamy. 

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Zostaw mi swój link w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

26 komentarzy

  1. Odpowiedz

    blogierka

    6 grudnia 2019

    Oo, nie wiedziałam, że jest taki produkt! 😀

  2. Odpowiedz

    Rafał

    5 grudnia 2019

    Wyglądają jak opłatek wigilijny, może spróbuję 🙂

    • Odpowiedz

      Vicky

      6 grudnia 2019

      haha, skojarzenie na czasie 🙂

  3. Odpowiedz

    Paulina

    5 grudnia 2019

    Zaintrygowalas mnie tymi listkami, pierwszy raz o nich słyszę i chętnie bym wyprobowala! Ciekawa jestem czy zostawiają jakiś zapach czy raczej są bezwonne.. Pozdrawiam!

  4. Odpowiedz

    Marysia K

    2 grudnia 2019

    Jeśli chodzi o środki do prania to jestem jak najbardziej skłonna do eksperymentów, również jestem ciekawa tych orzechów o których ktoś pisał wcześniej

  5. Odpowiedz

    Milasoo.pl

    2 grudnia 2019

    Stosowałam kiedyś coś podobnego przez chwilę, ale przyznam szczerze nie skupiłam się na tym czy były jakieś specialne tego efekty ;p

  6. Odpowiedz

    czerwonafilizanka

    2 grudnia 2019

    Ciekawe z tymi listkami do prania…

  7. Odpowiedz

    Kobieta Stylowa

    1 grudnia 2019

    Zastanawia mnie czy można prać nimi ubranka dla dziecka?

    • Odpowiedz

      Vicky

      1 grudnia 2019

      Według producenta można, ale mimo wszystko firma przygotowała też osobne środki do prania dla niemowląt.

  8. Odpowiedz

    Akacja

    1 grudnia 2019

    Pozostanę przy orzechach piorących. 100 % natury.

    • Odpowiedz

      Vicky

      2 grudnia 2019

      A ja je chętnie wypróbuję, bo jeszcze nie znam 🙂

  9. Odpowiedz

    Aneta S.

    1 grudnia 2019

    Ja jestem wierna kapsułkom do prania. Są dla mnie najwygodniejsze.

    • Odpowiedz

      Vicky

      2 grudnia 2019

      Niestety było z nimi kilka śmiertelnych wypadków, kiedy dzieci je połykały, myśląc, że to cukierki.

  10. Odpowiedz

    Kasia

    1 grudnia 2019

    Używałam tych listków i faktycznie są fajne 🙂

  11. Odpowiedz

    Marlena H.

    1 grudnia 2019

    Nie słyszałam o tych listkach, świetna sprawa i alternatywa dla tradycyjnych proszków do prania. Wypróbowałam takie.

  12. Odpowiedz

    Irena-Hooltaye w podróży

    1 grudnia 2019

    O cudach słyszałam do prania,ale o listkach nie.
    Pora je wypróbowac, bo lubię testowac nowości.

    • Odpowiedz

      Vicky

      2 grudnia 2019

      Ja również uwielbiam testowanie 🙂

  13. Odpowiedz

    Karolina Miller

    1 grudnia 2019

    Ooo bardzo ciekawe są te listki, nir mialam jeszcze okazji ich wypróbować, ale chetnie sprawdze jak działają!

  14. Odpowiedz

    A Journey to Yourself

    1 grudnia 2019

    Fajny pomsyl z takimi listakmi.

  15. Odpowiedz

    panidesigner

    1 grudnia 2019

    Listków jeszcze nie testowałam, ale miałam orzechy piorące i niestety u mnie się nie sprawdziły :/

    • Odpowiedz

      Vicky

      2 grudnia 2019

      O, a wszyscy je tak bardzo zachwalają…

  16. Odpowiedz

    Anna

    1 grudnia 2019

    Nie słyszałam o czymś takim, ale jeśli jest eko, to zdecydowanie jest to coś, czemu warto poświęcić uwagę 😉

  17. Odpowiedz

    Oliwia

    1 grudnia 2019

    ciekawa rzecz

  18. Odpowiedz

    Irena Bujak

    1 grudnia 2019

    Też kiedyś je przetestujemy w domu, zaciekawiły nas z mamą te listki. 😉

  19. Odpowiedz

    Kinga

    1 grudnia 2019

    Używałam podobnych 🙂

  20. Odpowiedz

    krystynabozenna

    1 grudnia 2019

    Muszę się przyjrzeć tym listkom, bo mnie też to interesuje….

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Tonąc w mroku – Agnieszka Zawadka

Halli Galli

Odrodzona jako czarny charakter w grze Otome #10

Moje szczęśliwe małżeństwo

Najpopularniejsze Artykuły