
Pensjonat w zaświatach
„Pensjonat w zaświatach” to manga fantasy, która powstała na podstawie napisanej w 2015 roku przez Midori Yūmę noweli. W 2018 roku wyemitowano również anime. W Polsce manga ukazuje się nakładem wydawnictwa Waneko i jak na razie liczy sobie dwa tomy. Trzecia część zapowiedziana została na lipiec bieżącego roku.
Zarys fabuły
Aoi od zawsze widzi demony z mitologii japońskiej. Zamiast je jednak przeganiać, przygotowuje dla nich ulubione przekąski, przez co jest powszechnie lubiana i wręcz adorowana przez mniej znaczące istoty. Dziewczyna wiedzie spokojne życie, przynajmniej do dnia, w którym jej dziadek umiera. Szybko jednak okazuje się, że oprócz pieniędzy na studia, mężczyzna zostawił wnuczce również złą sławę i niespłacony dług w zaświatach.
Strona wizualna
Manga ma przyjemną kreskę, a jej rysownik zadbał o szczegółowe ilustracje, na których można dostrzec wiele detali. Myślę, że pod względem graficznym komiks jest dość charakterystyczny i wyróżnia się na tle wielu podobnych tematycznie utworów. Zeszyt standardowo zamknięty został w kolorowej obwolucie, co dodatkowo nadaje mu uroku. Rysownik dużą uwagę przyłożyć do tego, by świetnie oddać przeróżne, szykowane przez Aoi (i nie tylko) potrawy, które są w mandze integralną częścią fabuły.
Moja opinia i przemyślenia
Bardzo lubię historie, których autorzy czerpią inspiracje z mitologii, legend i podań. Tak właśnie jest w tym przypadku. W mandze „Pensjonat w zaświatach” pojawia się wiele ciekawych istot, które zostały w niej świetnie przedstawione. Sama fabuła również jest wciągająca i bardzo przypadła mi do gustu, chociaż wiele jej elementów jednoznacznie kojarzy mi się z kultowym już anime „Spirited Away: W krainie bogów”. Głowna bohaterka, Aoi, jest jednak studentką, a nie dzieckiem. Tak jak Chihiro jest bardzo pracowita, ale również niegłupia i nie pakuje się przez przypadek w bezsensowne sytuacje. Jest zdeterminowana, by spłacić dług dziadka, nie ponosząc przy tym żadnych innych konsekwencji. Ani trochę nie dziwi mnie, że nowela autorstwa Midori Yūmaa zyskała aż tak dużą popularność. Ogromnie też cieszy mnie, że na jej podstawie powstała manga, czyli moja ulubiona forma przekazu opowieści.
Podsumowanie
„Pensjonat w zaświatach” to świetna, niezwykle wciągająca historia. Jest pomysłowa i niepozbawiona uroku. Sporo się w niej dzieje, a losy bohaterki śledzi się z niekłamaną przyjemnością. Niecierpliwie czekam na kolejny tom, który według planów wydawniczych Waneko ma ukazać się już w lipcu. Zamierzam uzbierać całą serię i po lekturze postawić na półce wśród ulubionych mang.
Dziękuję!
Przeczytaj również:
Paulina Kwiatkowska
Dobrze, że to pomysłowa historia. Chętnie skuszę się na tę lekturę.
Pojedztam.pl
Na pewno warto dbać szansę tej ciekawej historii. Dziękuję za polecenie mangi.
Patrycja Czubak
Nigdy nie czytałam tego typu literatury. Jak będę mieć okazje na pewno to zmienię. 🙂
Margaret
Raczej nie czytam takiej literatury, aczkolwiek czasami warto coś nowego zerknąć. Bardziej dzieciaki u mnie wolą taki przekaz tekstu😃
Pielęgnacyjny Zakątek
Czasem warto poczytać taka literaturę. Miła odmiana się przyda.
Dominika Danieluk
Chyba ktoś mi o tej mandze mówił. Skoro znalazła się u ciebie, będę musiała ją przeczytać 😉
Mama. Gadzet
Wow, grafika rewelacyjna!
Paula
Nie znam jeszcze żadnej mangi, więc chętnie skuszę się na tę lekturę.
Koralina
mam w planach tę mangę, widzę, że muszę się za nią zabrać jak najszybciej 🙂
Recenzje Kiti
Nie znam jeszcze tego wydania, może teraz się uda nadrobić.
blogierka
To lektura dla dzieci czy młodzieży a może dorosłych?
Radosna - Książki jak narkotyk
Z mangą na podstawie noweli nie miałam jeszcze styczności. Fajnie, że to historia z pomysłem. Książki jak narkotyk
Pojedztam.pl
To na pewno w tym wszystkim najważniejsze, by mieć pomysł na daną historię.
natalia
Tematyka zupełnie mi obca, ale Twoja recenzja mnie ujęła i chętnie sięgnę po taka pozycję.
Karolina G.
Nowelki to jednak nie moja bajka, kilka razy się z nimi zmierzyłam i to było kiepskie doświadczenie. Mangę odpuszczę, ale skoro jest anime, a w dodatku znalazłam je na shinden, to w wolnej chwili, z nudów obejrzę trzy pierwsze odcinki, jeśli mnie wciągnie, pójdę dalej, jeśli nie, podziękuję.
Zuzanna Dudko
Nie jestem fanką mang czy anime, dlatego też ta recenzja do mnie nie trafia. Mam jednak kogoś, kto z pewnością chętnie ją przeczyta, więc puszczam ją dalej 😉
Wiktoria
Nie lubię mang, jednak moja koleżanka z klasy bardzo lubi, więc jej podrzucę linka do posta.
Katarzyna Krasoń | Pasieka Kulturalna
Już patrząc na samą okładkę na myśl nasuwa mi się magia i niesamowita przygoda. Powoli przekonuje się do mang i chętnie poznam tę historię.
Justyna
Recenzja bardzo ciekawa, jednak nie jest to tematyka książek które ja czytam.
Bookendorfina Izabela Pycio
Co prawda mang nie czytam, nie przekonuje mnie taki styl oprawy graficznej, to jednak chętnie o mangach czytam, zerkam, co w nich przyciąga ludzi. 🙂
zaczytanamarzycielka8
Nie jestem jakąś wielką fanką mang czy komiksów, dlatego tym razem sobie odpuszczam 🙂
Agaman
No tutaj juz bardziej moja tematyka:)