On cię okłamuje
Czasami wierzymy w coś, ponieważ chcemy w to wierzyć. Niemożliwe, by bliska nam osoba mogła komukolwiek wyrządzić krzywdę. Rodzice, dzieci, rodzeństwo, ukochana druga połówka, oni w naszych oczach zawsze pozostają niewinni. Co dzieje się, jednak gdy prawda wychodzi na jaw, a dowody są niepodważalne? Czy wciąż będziemy im zaprzeczać?
Zarys fabuły
Karen Winter niezachwianie wspiera męża, który został skazany na trzy lata więzienia za to, co zrobił swojej uczennicy, Jess Tidy. Oskarżony Mark Winter również nigdy nie przyznał się do winy. Tylko jak wygląda prawda? Czy Jess jest zręczną manipulantką, czy prawdziwą ofiarą przestępstwa? Wszystkiego dowiemy się, gdy po śmierci matki, Jess wróci w rodzinne strony, by pomóc bratu uporać się z pozostawionymi przez matkę sprawami.
Moja opinia i przemyślenia
Ostatnio zdecydowanie częściej sięgam po thrillery, niż dawniej miałam w zwyczaju, dlatego śmiało mogę stwierdzić, że na tle innych powieści „On cię okłamuje” wypada niestety średnio. Nie jest to jednak zła książka jak na przykład „Dziewczyna z pociągu”, a po prostu dobra powieść, tyle że bez efektu „wow”.
Amanda Reynolds jest świetną narratorką i bardzo dobrze opowiedziała o dramatycznych przeżyciach bohaterów swojej twórczości. Powoli odsłania przed czytelnikami kolejne wydarzenia. W powieści jednak zabrakło jakiejś akcji, przynajmniej na początku. Końcówką jest naprawdę niezła i mocno trzyma w napięciu. „On cię okłamuje” to sumarycznie bardziej literatura obyczajowa i dramat niż faktycznie thriller psychologiczny. Wydaje mi się, że książka powinna być przedstawiona w nieco innym świetle. Brakuje w niej strachu i mroku. Zamiast tego pojawia się sporo smutnej codzienności i spraw, o których wcale nie tak rzadko czytamy w gazetach.
Wychodzi na to, że założenie głównego bohatera serialu „Dr House”: „wszyscy kłamią”, sprawdziło się po raz kolejny. Jeżeli drogi czytelniku lubisz dramaty obyczajowe, to lektura tytułu „On cię okłamuje” powinna sprawić Ci wiele przyjemności. Niestety miłośnicy thrillerów psychologicznych mogą poczuć się odrobinę rozczarowani. To nie tego typu książka.
Podsumowanie
„On cię okłamuje” to dobrze napisana powieść, której Autorka obiektywnie i z różnych perspektyw przedstawia bohaterów nieradzących sobie z własnym życiem i nawarstwiającymi się w nim problemami. Do ostatnich stron nie wiadomo co jest prawdą, a co kłamstwem. Tylko czy prawda faktycznie tak wiele by zmieniła? O tym musicie przekonać się sami.
Dziękuję!
Książkę kupisz w promocyjnej cenie na stronie księgarni taniaksiazka.pl
Stacja Książka
O tak! Czasami się zdarza, że np. kobieta ma za męża mordercę lub gwałciciela i gdy prawda wychodzi na jaw to nie może zupełnie w to uwierzyć, już nie mówiąc o tym, że rodzice nie są w stanie uwierzyć w przestępstwa popełniane przez ich dzieci. I w sumie wcale mnie to nie dziwi. Jeśli chodzi o książkę, to zapowiada się ciekawie i z chęcią po nią sięgnę.
Toukie
Dopisze sobie ten tytuł do listy. Zwłaszcza, że okładka mnie oczarowała. Ciekawa jestem poczynań bohaterów i ich walki z rzeczywistością, która ich przerasta.
Kinga
Ocho szykuje się niezła opowieść. Chętnie się w nia zagłębie. Urzekla mnje też okładka. Niezwykle mocno przyciąga wzrok. Kinga
Aleksandra_B
Na początku rzuca mi się w oczy zdjęcie kobiety na okładce. Kojarzę je z pewnej strony z darmowymi grafikami, gdzie dość często się przewija, gdy szukam czegoś konkretnego. Ale dobra, książka.
Nawet byłam jej ciekawa. Naprawdę. Lubię tego typu klimaty, ale kiedy wspomniałaś, że podchodzi ona pod zupełnie gatunki, niż zapowiada wydawnictwo… Ehh, jeszcze nad nią pomyślę, bo jednak w jakimś stopniu kusi.
AMN
Nie lubię tego typu książek, potem będę się obawiała wyjść do własnego ogródka 😉 Dlatego zostawię ją komuś, komu przypadnie do gustu
Anna Londowska-Kaźmierczak
No i muszę przeczytać. Ciekawa jestem tej książki.
Daria
Książka wydaje się ciekawa, ale szczerze nie wiem czy będę miała na nią czas.
Ksel
Nie wiem jak to się stało, ale w ogóle gdzieś uciekła mi ta premiera! Dzięki za informacje 🙂
Irena Bujak
Szczerze mówiąc to jakoś mnie do niej nie ciągnie chwilowo, ale będę o niej pamiętać. Jako prezent będzie idealna dla jednej osoby. 😉
Popkulturka Osobista
Brzmi zachęcająco. Będę miała ten tytuł na uwadze 🙂
Viki
Ja także coraz częściej zaczynam sięgać po thrillery. A jeżeli chodzi o “pomyłki” w nadawaniu książkom gatunku Ja tak miałam przypadku spisku scenarzystów Gdzie jest przedstawiony jako komedia kryminalna, A dla mnie jest to po prostu lekki kryminał. Zresztą przy filmach też to się zdarza i szczerze mówiąc wiele tracą na tym producenci i wszyscy związani z filmem czy z książką bo jednak człowiek czuje się rozczarowany bo nie dostał tego co mu obiecywano. Tak na przykład było z filmem Weekend Cezarego Pazury. Ci wyżej posadzrni prawdopodobnie producenci albo nie wiem kto narzucili mu aby reklamował film Jako komedię, a wcale nie była to komedia i szczerze mówiąc jak o tym wspomniał od razu sobie przypomniałam, że rzeczywiście Byłam rozczarowana widząc ten film bo nie dostałam obiecanej komedii
Vicky
O właśnie, dokładnie tak. Człowiek się na coś nastawia, a otrzymuje zupełnie coś innego i negatywnie to potem odbiera, nawet jeżeli jest dobre.
Paulina
Mam ją w planach, bo lubię thrillery. Niestety, czytam kolejną recenzję, gdzie jest mówione, że to bardziej obyczajówka. Martwi mnie to bo oczekiwałam dobrego, mocnego thrillera. Zobaczymy 🙂
Iwona
Lubię thrillery więc myślę, że prędzej czy później trafię na tę książkę i ją przeczytam
Wiewiórka w okularach
Jeżeli to jest książka po prostu “dobra”, to znaczy, że nie ma w niej nic specjalnego, czyli szybko o niej zapomnę. A ja nie lubię czytać takich książek, już wolę takie totalnie złe. 😀
Vicky
Ja takie książki traktuję tak jak seriale. Przyjemnie z nimi spędzam kilka wolnych chwil. Najczęściej przy naprawdę świetnych tytułach trzeba się mocno skupić i nieco pomyśleć na poważniejsze tematy.
Justyna Leśniewicz
Uwielbiam dramaty obyczajowe, więc książka bez dwóch zdań powinna się znaleźć na mojej liście do przeczytania 🙂
TosiMama
Szukając książek dla siebie stawiam jednak na nieco inne pozycje.
august
Może być fajne, ale kłamstwo i tajemnica bardziej pasuje mi do kryminału i thrillera niż do dramatu.
Vicky
Kryminał też jest tylko nie w takim klasycznym słowa znaczeniu.
Promotorka czytelnictwa
Trochę zachęcasz nie powiem, jednak wspomnienie, że to raczej poprawna aniżeli świetna książka sprawi, że raczej odpuszczę. Za długa lista “to read” 😉
Monika Monime.pl
Zaintrygowała mnie już sama okładka, jest taka tajemnicza. A ja mam coś ze sroki i lubię ładne okładki, to pierwsze, na co zwracam uwagę.
zaczytanamarzycielka8
Słyszałam już trochę o tej książce, jednak jakoś mnie do niej kompletnie nie ciągnie 😉
Kasia
Sam zarys fabuły brzmi nieźle, szkoda, że to nie typowy thriller psychologiczny. Zajrzę do tej książki w wolnej chwili, żeby samej się przekonać czy warto 🙂
Meg Sheti
To akurat może być ciekawe – że do samego końca nie wiadomo, czy to prawda czy kłamstwo 😀
Radosna
Lubię thrillery, plus recenzja jest pozytywna, więc myślę, że po nią sięgnę.
Książki jak narkotyk
Maria Kasperczak
Jeśli chodzi o odbiór tej książki to jak widzę dużo zależy od nastawienia. W takim razie zapiszę sobie ten tytuł z uwagą na marginesie, że to dramat obyczajowy a nie thriller psychologiczny – dzieki za subiektywną opinię
Monika Kilijańska
Lubię książki z lekką dozą niepewności i intrygą jak ta.
Bookendorfina
Kilka aspektów przyciąga mnie do niej, zapowiada się interesująca przygoda czytelnicza. Chętnie zajrzę do książki. 🙂
pb
Tytuł mocny, ale wygląda to raczej na przeciętną pozycję:)
Katarzyna Krasoń
Okładka hipnotyzuje i to w pozytywnym tego słowa znaczeniu! Jestem nią zauroczona. I treść mi się podoba – kocham thrillery, ostatnio trochę je porzuciłam na rzecz fantastyki, ale zamierzam do nich wrócić 🙂
Vicky
Właśnie z tej fantastyki to ja już nie mam co czytać. Albo tytuł jest naprawdę kiepski, albo połykam go w jeden wieczór. 🙂