Świece sojowe
Jakiś czas temu pisałam na blogu o różnych rodzajach świec zapachowych (klik). W dzisiejszym wpisie natomiast chciałam podpowiedzieć Wam, na co warto zwrócić uwagę, gdy nie możecie zdecydować się, jaki zapach wybrać wśród naprawdę przeogromnej gamy możliwych kompozycji.
Intensywne aromaty i złe skojarzenia
Uważam, że wybór ulubionego zapachu nie może być naszą indywidualną decyzją (no, chyba że mieszkamy sami). Cała przyjemność znika, gdy okaże się, że przeszkadza on naszej rodzinie. Szczególnie gdy ma zbyt intensywny aromat. Nie lubię też zapachów typowo łazienkowych, które pachną jak spray rozpryskiwany w toalecie w latach dziewięćdziesiątych, a uwierzcie mi, zdarzają się i takie. Czasami również jakaś konkretna woń kojarzy nam się z niemiłymi sytuacjami, wówczas, zamiast poprawić nam nastrój, z dużym prawdopodobieństwem nawet zupełnie podświadomie go nam popsuje.
Świece, które pachną zbyt smacznie
Uważam, że złym pomysłem jest wybieranie zapachów, które kojarzą nam się z ulubionymi słodkościami. Praktyka ta będzie szczególnie niepolecana osobom, które pragną dbać o linię. Gdy zapalimy święcę o zapachu ukochanej czekolady lub ciasteczek od razu nabieramy na nią ochoty. Obecnie producenci naturalnych świec sojowych bardzo dbają o autentyczność i zapachy są idealnie dopasowane do tego, co nam obiecują, w niektórych przypadkach bywają jedynie nieco bardziej intensywne.
Moje zapachy
Gdy zajrzałam na stronę sklepu jankocraft.com, nie musiałam się długo zastanawiać. Świece sojowe zapachowe, które tym razem wypatrzyłam były zarówno dla mnie, jak i dla mojej drugiej połówki po prostu oczywistym wyborem. Dawno żadna firma tak idealnie nie wpasowała się w nasze gusta.
Zdecydowaliśmy się na świece:
- Limonka i werbena
Jakiś czas temu dostałam na święta wosk zapachowy o nieco cytrusowym aromacie werbeny. Pachniało nim w całym domu, a my byliśmy zachwyceni. Dlatego bez wahania włożyłam do koszyka tą własnie kompozycję i muszę potwierdzić, że jest przecudowna!
- Piwonia i liczi
Każdy, kto kiedykolwiek powąchał piwonię, zrozumie moje zauroczenie tym aromatem. Po dodaniu do kompozycji aromatu kojarzącego mi się z Japonią liczi powstaje mieszanka idealna, zapach, któremu nie potrafiłam się oprzeć.
- Drzewo sandałowe
Tym razem było inaczej. Aromat drzewa sandałowego przypomina mi o miłych chwilach z dzieciństwa, kiedy moja mama uwielbiała zapalać kadzidełka. Zapach świecy jest intensywny i idealnie odpowiada oryginałowi.
Na zakończenie
Świece sojowe Janko Craft mają przepiękne zapachy, a swoją jakością odpowiadają wiodącym na rynku markom. Pomogą odprężyć się i podbudować nasz nastrój. Jestem oczarowana ich kompozycjami zapachowymi. Już wiem, gdzie następnym razem będę szukała prezentów dla przyjaciółek.
Wpis powstał we współpracy z https://jankocraft.com
🌸🌸🌸
Świece sojowe ze zdjęć kupisz tutaj:
Świeca zapachowa sojowa – Drzewo sandałowe
Świeca zapachowa sojowa – Limonka i Werbena
Świeca zapachowa sojowa – Piwonia i liczi
🌸🌸🌸
Aleksandra NS
Miałam już te świeczki i bardzo mi się podobały. Szczególnie Ocean i francuskie makaroniki mi się podobają.
Joanna
Mam ich świece w domu i je uwielbią. Świetne zapachy i piękny minimalistyczny wygląd, czyli tak jak lubie.
Kamila Pierzchała
Długo nie byłam fanką świec, a ostatnio stałam się małym świrkiem – a te już wyglądają piękne, aż boję się pomyśleć jak pachną!
Ala
Jestem bardzo ciekawa połączenia zapachowego piwonii i liczi, chyba skuszę się na tę świecę, aby poznać ten aromat. 🙂
Zuzka
Mam w domu dwie świece tej marki, jedną oddałam dalej, bo nie trafiłam z aromatem. Podoba mi się przejrzystość ich strony, łatwo znaleźć to, czego się szuka, a świece prezentują się pięknie. Palą się równo i fantastycznie pachną.
Ania
Czy świece sojowe kopcą? Kiedyś zapaliłam zwykłą świecę zapachową a potem oczyszczać powietrza i prawie oszalał 😉 skali brakło
Bookendorfina Izabela Pycio
Wszystkie propozycje zapachowe bardzo mi odpowiadają, chętnie zatem dopieszczę zmysły zapachem tych świec podczas czytania książek. 🙂
Agnieszka D
Ja lubię takie korzenne zapachy, intensywne i miłe, ale na szczęście mój partner tez za nimi przepada. Natomiast w domu rodzinnym nie mogłam palić wosków i świec i mocnych zapachach, bo powodowały mdlosci u mojej mamy.
Sophie
Fajnie, dzięki Tobie dowiedziałam się o zapachowych świecach sojowych, które nie wydzielają takich szkodliwych substancji jak zwykle świece.
Joanna
Wybieramy świece waniliowe, bo nie kuszą jedzeniem,a cała rodzina się przy nich dobrze czuje.
Magdalena
Znam świece tej firmy. Są świetne 🙂
Martyna K.
Dobrze, że piszesz o tym na co warto zwrócić uwagę. Świece idealnie sprawdzają się w roli prezentu.
Irena Bujak
Mnie smakowe zapachy nie przeszkadzają, ale najbardziej lubię bez i lawenda chyba. 😉