Letni, zakupowy #haul z bee.pl

Date
lip, 26, 2021

Letni, zakupowy #haul z bee.pl 

Prawdą jest, że gdy stajemy się rodzicami, to znacznie mniej myślimy o sobie. Dotyczy to również zakupów. Najważniejsze stają się produkty dla dzieci, a nasze własne potrzeby staczają się na dalszy plan. Dlatego bardzo staram się zachować równowagę i planując zakupy, tworzę dla każdego domownika osobną listę potrzeb, na której pojawia się również moje własne imię. W dzisiejszym wpisie chciałam pokazać Wam, jak wyglądała moja ostatnia lista zakupów w sklepie internetowym bee.pl. 

Potrzeby dzieci

W sierpniu moje pociechy wybierają się z dziadkami do domku nad jeziorem. Oznacza to zapewne częstą ekspozycję na słońce. Dlatego postanowiłam zadbać o to, by używały dobrej jakości kremu z filtrem. W ten sposób w moim koszyku na stronie sklepu internetowego wylądowała duża tubka lotiony dla dzieci marki Derma. Ma on pojemność 200 ml i myślę, że starczy nam do końca wakacji. 

Drugim produktem, który dzieciaki zabiorą ze sobą na wyjazd, jest pianka do mycia łapek, włosów i ciała marki LaQ. Jej konsystencja i nietypowe opakowanie zachęcają maluchy do samodzielnego mycia i sprawiają im wiele radości. Pudełeczko ma niewielki rozmiar i jest bardzo wygodne, dlatego właśnie bez problemu (i obawy, że mydło wyleje się w torbie) można zabrać je ze sobą na wakacje. 

Bambusowe chusteczki do rąk to kolejny przydatny element w bagażu maluchów. Są naturalne, bezpieczne i przydatne, a do tego zawsze pod ręką. Nie ma możliwości, by dzieci się nie pobrudziły, za to nie w każdym miejscu jest dostęp do bieżącej wody, pod którą od razu można umyć ubrudzone rączki. 

Moje potrzeby

Naturalne kosmetyki stanowią stały element mojej codzienności. Do wielu jednak marek nie mam w ogóle zaufania. Niedawno jednak zakochałam się w zapachu naturalnego mydła, które promuje Ewa Chodakowska. Dlatego, gdy tylko nadarzyła się okazja, od razu zamówiłam cały zestaw produktów beBio o zapachu trawy cytrynowej i bambusa. Znalazły się w nim: żel pod prysznic, dezodorant, krem do rąk, balsam do ciała i płócienny, ekologiczny worko-plecak. Z zakupu jestem bardzo zadowolona, szczególnie że zestaw wcale nie był drogi.  

Dla każdego coś dobrego

Ostatnimi produktami w moim koszyku zostały ekologiczny dżem malinowy i wegańskie żelki misie (bez żelatyny), których od dawna już chciałam spróbować. Z takich zakupów zadowolona jest cała rodzina, a ja bardzo staram się o to, by każde właśnie w ten sposób wyglądały. 

Na zakończenie

Pamiętacie o używaniu kemu z filtrem? Lubicie sięgać po naturalne kosmetyki? Z jakich zakupów byłyście ostatnio najbardziej zadowolone? Jestem bardzo ciekawa Waszych odpowiedzi i będzie mi bardzo miło, gdy zostawicie je w komentarzach! 

Dziękuję!

 

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Zostaw mi swój link w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

8 komentarzy

  1. Odpowiedz

    Bookendorfina Izabela Pycio

    4 sierpnia 2021

    Idę pobuszować po sklepie, muszę uzupełnić kosmetyczne potrzeby, jak i wybrać coś na uzupełniający prezent. 🙂

  2. Odpowiedz

    zaczytanamarzycielka8

    27 lipca 2021

    Żelki zrobiłby furorę u mojego syna, a ja chętnie bym sprawdziła te malinki. Fajne zamówienie musze sprawdzić koniecznie ten sklep 🙂

  3. Odpowiedz

    Aleksandra NS

    27 lipca 2021

    Lubię ten sklep, mają bardzo duży wybór zarówno kosmetyków jak i zdrowych produktów do jedzenia. Robiłam u nich zakupy już kilka razy, w tym kilka przez allegro.

  4. Odpowiedz

    Bookendorfina Izabela Pycio

    27 lipca 2021

    Sporadycznie robię zakupy kosmetyczne, moja skóra jest szalenie wybredna, co gorzej, za szybko odrzuca wybrane produkty, ale im bardziej naturalny kosmetyk, tym szybciej udaje mi się ja do niego przekonać. 🙂

  5. Odpowiedz

    Monika Kilijańska

    26 lipca 2021

    Bambusowe chusteczki nawilżane to coś nowego dla mnie. Zawsze uwierało mnie, że te nawilżane nie są biodegradowalne. Czy w przypadku tych mogę liczyć na miłą niespodziankę? Bo bardzo mnie zainteresowały.

  6. Odpowiedz

    Koralina

    26 lipca 2021

    a nas lato jakoś teraz nie rozpieszcza i nie jest za gorąco. Co do samych produktów to znalazłam tam parę dla siebie 🙂

  7. Odpowiedz

    Zuzanna Dudko

    26 lipca 2021

    Piankę do mycia łapek chętnie bym poznała 🙂 Lubię kosmetyki tej marki. Sklep znam i miałam przyjemnośc tam zamawiać.

  8. Odpowiedz

    Paulina K.

    26 lipca 2021

    Z tego sklepu kupiłam mnóstwo przysmaków i faktycznie są super.
    Na te żelki też chętnie się skuszę.

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Tonąc w mroku – Agnieszka Zawadka

Bałagany – gra planszowa

Odrodzona jako czarny charakter w grze Otome #10

Moje szczęśliwe małżeństwo

Najpopularniejsze Artykuły