
Krem do twarzy Oceanskin marki Sesderma
W najnowszym pudełku od Pure Beauty o ślicznej nazwie Sunset Dreams znalazło się wiele wspaniałych kosmetyków. Tym razem naprawdę trudno było mi wybrać wśród nich swojego ulubieńca. Ostatecznie jednak padło na krem do twarzy Sesderma Oceanskin, czyli kosmetyk marki, którą cenię sobie od wielu lat. Opowiem wam o nim w dzisiejszym wpisie.
O kosmetyku słów kilka
Opis producenta: Krem odżywczy doskonale wtapia się w skórę, pozostawiając ją miękką i elastyczną. Wzmacnia i utrzymuje naturalne nawilżenie skóry dzięki takim składnikom aktywnym jak spirulina, kolagen i elastyna morska, algi oraz ekstrakt z kawioru.
Pojemność: 50 ml
Skład INCI: Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Cetyl Alcohol, Garcinia Indica Seed Butter, Butyrospermum Parkii Butter Extract, Glycerin, Limnanthes Alba Seed Oil, Argania Spinosa Kernel Oil, Glyceryl Stearate, Glyceryl Behenate, Dimethicone, Alcohol, Ascorbyl Palmitate, Benzoic Acid, Caprylyl Glycol, Carbomer, Caviar Extract, Ceramide Ap, Ceramide Eop, Ceramide Np, Ceteth-20, Cholesterol, Citric Acid, Cyclohexasiloxane, Cyclopentasiloxane, Disodium Edta, Fucus Vesiculosus Extract, Glyceryl Oleate, Hydrogenated Phosphatidylcholine, Hydrolyzed Elastin, Hydroxyproline, Lecithin, Limonene, Linalool, Parfum, Peg-75 Stearate, Pentylene Glycol, Phenoxyethanol, Phytosphingosine, Polysorbate 20, Potassium Sorbate, Propylene Glycol, Sodium Hydroxide, Sodium Lauroyl Lactylate, Soluble Collagen, Spirulina Platensis Extract, Squalane, Steareth-20, Tocopherol, Tocopheryl Acetate, Triethyl Citrate, Xanthan Gum.
Moja opinia
Odżywczy kosmetyk bazuje na bogactwie składników morskich i naturalnych olejów, a jego formuła została opracowana tak, by odpowiadać na potrzeby skóry suchej, odwodnionej i dojrzałej. Krem łączy w sobie działanie spiruliny, kolagenu i elastyny morskiej, alg oraz ekstraktu z kawioru. Całość została wzbogacona o masło kokum, masło shea, olej arganowy i olej z rzeżuchy łąkowej. W składzie znalazły się też ceramidy, które pomagają odbudować barierę ochronną skóry. Technologia liposomów sprawia, że składniki aktywne docierają głębiej, a kompleks Hydrases dodatkowo zatrzymuje wilgoć w naskórku.
Uwielbiam ten krem za jego konsystencję – aksamitną, ale nietłustą, dzięki czemu szybko się wchłania i nie zostawia lepkiej warstwy. Skóra po nim jest niezwykle miękka i elastyczna, wręcz jedwabista w dotyku. Stosowałam go zarówno w ciągu dnia pod makijaż, jak i na noc – w obu przypadkach sprawdził się doskonale. Podkład nie roluje się, nie spływa, a cera wygląda świeżo i gładko.
Dla mnie to kosmetyk do zadań specjalnych, ale nie takich „ekstremalnych”. Świetnie działa w codziennej pielęgnacji, szczególnie w chłodniejszych miesiącach, kiedy skóra prosi o dodatkowe wsparcie. Lubię stosować go na zmianę z innymi produktami, bo daje efekt ukojenia i odżywienia bez uczucia ciężkości.
Sesderma Oceanskin to krem, do którego z przyjemnością się wraca. Idealny dla osób z cerą suchą i dojrzałą, które chcą poprawić jej elastyczność i poziom nawilżenia. Daje komfort, regeneruje i przygotowuje skórę na kolejny dzień. Elegancka formuła, skuteczność i przyjemność stosowania sprawiły, że Oceanskin stał się jednym z moich ulubionych kremów do codziennej pielęgnacji.
ocena: 5/5 ★★★★★
Na zakończenie
Lubicie markę Sesderma? Znacie ich kosmetyki? Jak się u was sprawdzają? Chętnie poczytam wasze komentarze!
Wpis powstał we współpracy z Pure Beauty.
Przeczytaj również: