Kilka propozycji od Oriflame

Date
gru, 03, 2020

Kilka propozycji od Oriflame

Myślę, że marki Oriflame nikomu nie trzeba przedstawiać. Każdy, kto dorastał w latach 90’ pewnie, tak jak ja, czuje do niej pewien sentyment. To Szwedzka, istniejąca już ponad 50 lat firma, oferująca bogatą gamę kosmetyków z niższej i średniej półki cenowej. Przyznam, że gdy nadarzy się okazja, zawsze z przyjemnością do niej wracam testować nowe, nieznane mi dotąd produkty. 

Love Nature Maseczki żelowe

Mój zestaw zawierał:

Oczyszczająca maseczka z łopianem

Opis producenta: oczyszczająca, przywracająca równowagę maseczka z łopianem. Nawilżający ekstrakt z łopianu jest bogaty w garbniki, które doskonale oczyszczają skórę. Odpowiednia do cery tłustej. Testowana dermatologicznie.

Kojąca maseczka z owsem

Opis producenta: kojąca, odżywcza maseczka z naturalnym owsem. Ekstrakt z owsa jest bogaty w witaminy z grupy B, które sprawiają, że cera jest miękka i wypełniona. Odpowiednia do cery suchej. Testowana dermatologicznie.

Odświeżająca maseczka z ogórkiem

Opis producenta: odświeżająca, chłodząca maseczka żelowa z rewitalizującym, bogatym w witaminę C ekstraktem z ogórka, który nawilża cerę i dodaje jej wigoru. Odpowiednia do cery mieszanej. Testowana dermatologicznie.

Moja opinia

Jak wiedzą stałe czytelniczki mojego bloga, uwielbiam testować różnego rodzaju maseczki do twarzy niemalże tak samo mocno, jak zapachy. Seria Nature Love od Oriflame kusiła mnie od dawna. Maseczki mają przyjemny zapach i kojące działanie. Doskonale sprawdzą się w domowym SPA. Łatwo je rozprowadzić na skórze i równie lekko się zmywają. Jest to przyjemny produkt, dobry do częstego stosowania. 

ocena: 4/5 ★★★★✩

Krem uniwersalny Tender Care z olejkiem cynamonowym

Opis producenta: Najnowsza edycja kremu Tender Care to wasza ulubiona formuła z witaminą E i woskiem pszczelim, teraz wzbogacona naturalnym, rozgrzewającym olejkiem cynamonowym. Koi skórę i nadaje jej delikatny, słodki zapach cynamonu.

Skład INCI: petrolatum, caprylic/capric triglyceride, paraffinum liquidum, cera alba, paraffin, acetylated lanolin, cetyl alcohol, parfum, tocopheryl acetate, glyceryl caprylate, juniperus mexicana oil, cinnamomum zeylanicum bark oil

Pojemność: 15 ml

Moja opinia

Przyznam, że uniwersalny krem Tender Care z olejkiem cynamonowym to bardzo ciekawy produkt, chociaż ja sama z pewnością nie zdecydowałabym się akurat na ten konkretny zapach. Lubię cynamon, ale jako produkt spożywczy. Na szczęście krem nie ma intensywnego zapachu i jego „cynamonowość” mi nie przeszkadza. Zdecydowanym plusem kosmetyku jest za to jego malutkie opakowanie, które można zabrać ze sobą wszędzie i stosować w razie potrzeby. Doskonale nawilża i po jego wypróbowaniu zamarzyło mi się spróbować porzeczkowego Tender Care, który jak sądzę, byłby znacznie bardziej w moim guście. 

ocena: 3/5 ★★★✩✩

Woda toaletowa Eclat Femme Weekend

Opis producenta: radosny, kwiatowo-owocowy bukiet pełen subtelnej elegancji i niewymuszonego wdzięku. Poczuj ekscytującą świeżość bergamotki, soczystość czerwonej porzeczki i aksamitne muśnięcie brzoskwini. Następnie zanurz się w objęcia róży stulistnej i powoli odkrywaj urok białej frezji i świeżość zielonych nut. Rozkoszuj się niespiesznie drzewnym aromatem i zmysłową wonią piżma.

Pojemność: 50 ml

Moja opinia

Woda toaletowa Eclat Femme Weekend ma lekki, powiedziałabym, że młodzieżowy zapach. Jest on bardzo słodki i w miarę trwały. Idealnie wpasował się nutami w mój gust, jakby ktoś stworzył kompozycję specjalnie dla mnie. Mimo słowa „weekend” na opakowaniu sądzę, że to zapach codzienny. Nie jest duszący czy nadmiernie intensywny, nie będzie więc przeszkadzał naszemu otoczeniu. Przywodzi na myśl letnie dni i miłe, wakacyjne wspomnienia. Myślę, że jeszcze niejednokrotnie się spotkamy, choć i tak nie przebije mojego ukochanego, leciutkiego jaśminu tej samej marki. 

ocena: 5/5 ★★★★★

 

Jeżeli macie ochotę przejrzeć ofertę Oriflame (klik), zapraszam na stronę sklepu.

A jakie nowości kosmetyczne zagościły w listopadzie na Waszych półkach? 

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Zostaw mi swój link w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

16 komentarzy

  1. Odpowiedz

    Dziewczyny z Z naciskiem na szczeście

    10 grudnia 2020

    Ten balasamik jest ze mną odka pamiętam, jest po prostu genialny 🙂 W domu zawsze mam zapas 🙂

  2. Odpowiedz

    Shikatemeku

    8 grudnia 2020

    Szczerze? Przez ciągłe wypisywanie konsultantek tak ta firma straciła w moich oczach że nawet nie chce mi się czytać o ich produktach….

  3. Odpowiedz

    todoarmo. pl

    8 grudnia 2020

    Każdą z tych propozycji z miłą chęcią bym przygarnęła i poznała bo jeszcze nie znam ich a uwielbiam poznawać nowości.

  4. Odpowiedz

    Ala

    7 grudnia 2020

    Dawno nie miałam nic z Oriflame. Jeszcze w czasach gimnazjalnych miałam chyba wszystkie dostępne wersje tych kremików uniwersalnych Tender Care, najlepiej wspominam wersję karmelową. 🙂

  5. Odpowiedz

    Aleksandra NS

    7 grudnia 2020

    kiedyś często sięgałam po kosmetyki tej marki. Ale już od ponad roku nic do nich nie używałam.

  6. Odpowiedz

    Lilianna

    6 grudnia 2020

    Jakoś nie miałam do tej pory żadnych kosmetyków od Oriflame muszę coś ponadrabiac oczywiście kosmetyczne

  7. Odpowiedz

    Bookendorfina Izabela Pycio

    6 grudnia 2020

    Maseczka z owsem bardzo mnie kusi, chętnie sprawdzę, czy moja skóra się z nią zaprzyjaźni. 🙂

  8. Odpowiedz

    Bookendorfina Izabela Pycio

    6 grudnia 2020

    Nie przepadam za słodkimi zapachami perfum i wód toaletowych, ciągnie mnie w kierunku wyrazistej orientalistyki. 🙂

  9. Odpowiedz

    Wiewiórka w okularach

    5 grudnia 2020

    Jestem zagorzałą fanką Avonu i raczej to się szybko nie zmieni 😉

  10. Odpowiedz

    Karolina Kosek

    5 grudnia 2020

    tak dawno nie używałam produktów tej firmy, ze zupełnie zapomniałam jak dobrej są jakości. Czas odświeżyć tę znajomość 🙂

  11. Odpowiedz

    Wędrówki po kuchni

    5 grudnia 2020

    Przyznam, że nigdy nie korzystałam z kosmetyków tej marki, może kiedyś się skusze

  12. Odpowiedz

    Monika Monime.pl

    5 grudnia 2020

    Ten krem do ust (i nie tylko) od Oriflame jest ze mną już chyba 20 lat! I nigdy mi się nie nudzi. Jest najlepszy na suche miejsca i zawsze właśnie w okolicach bożonarodzeniowych go kupuję.

  13. Odpowiedz

    Paulina Kwiatkowska

    5 grudnia 2020

    Najbardziej zainteresowała mnie woda toaletowa, choć krem uniwersalny też mógłby przypaść mi do gustu.

  14. Odpowiedz

    Akacja

    5 grudnia 2020

    Z dużym sentymentem wspominam kosmetyki Oriflame. Przez krótki czas byłam nawet konsultantką.

  15. Odpowiedz

    Zuzanna Dudko

    5 grudnia 2020

    Wody perfumowane od Oriflame cieszą się dobrą trwałością i różnorodnością zapachów. Mam w domu kilka flakonów, a nawet ten który tu pokazałaś.

  16. Odpowiedz

    Widzepodwojnie.com

    5 grudnia 2020

    Miałam kiedyś krem uniwersalny Tender Care. Dzięki temu wpisowi przypomniałam sobie, jak dobrze mi się sprawdzał 🙂

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Tonąc w mroku – Agnieszka Zawadka

Halli Galli

Odrodzona jako czarny charakter w grze Otome #10

Moje szczęśliwe małżeństwo

Najpopularniejsze Artykuły