Inne tonacje ciszy – Remigiusz Mróz

Date
gru, 15, 2023

Inne tonacje ciszy

Inne tonacje ciszyRemigiusz Mróz to pierwszy pisarz, który przychodzi mi na myśl jako twórca polskiej literatury kryminalnej. Nie jest to jednak mój gatunek, więc do tej pory jeszcze nie miałam styczności z jego książkami. Do czasu oczywiście, aż postanowiłam przeczytać tytuł „Inne tonacje ciszy”, o którym wam dzisiaj opowiem.

Zarys fabuły

Książka opowiada historię Aspen Wakefield, która po wypadku samochodowym traci nie tylko matkę, ale także pamięć i wszystko, na co dotychczas pracowała. Obudziwszy się w szpitalu, widzi obcego chłopaka, Graysona Joyce’a, siedzącego przy jej łóżku. Rozpoczyna się intrygująca opowieść o próbie odkrycia swojej tożsamości, tajemnicach przeszłości i zapomnianej kasecie magnetofonowej, która jeszcze bardziej namiesza w jej życiu.

Moja opinia i przemyślenia

Na początku podchodziłam do książki z pewnym dystansem. Pierwsze strony sprawiły, że miałam do niej pewne zastrzeżenia. Zachowanie bohaterów oraz ich wewnętrzne monologi wydawały się nierealne, a postać głównej bohaterki z amnezją bywała irytująca. Brak konkretnych odpowiedzi i brak sygnałów, że mamy do czynienia z serią, a nie zakończoną powieścią, sprawiły, że zaczęłam się nudzić, a niektóre sceny sprawiały wrażenie zbędnych. Jednak w miarę postępu fabuły zaczęłam dostrzegać pewne zalety. Nagły zwrot akcji w końcówce dostarczył nieoczekiwanych emocji i w pewnym stopniu zaczął mnie intrygować. Chociaż przyznam, że jednak z racji nazwiska na okładce nastawiłam się na kryminał, a w powieści brakuje elementów kryminalnych, które w moim odczuciu byłyby kluczowe dla tego thrillera, to jednak w pewnym momencie zacząłem się wciągać w rozwijającą się historię. Ostatecznie, mimo pewnych zastrzeżeń, muszę przyznać, że książka potrafiła mnie zaabsorbować, choć z zachowaniem pewnego dystansu do kreacji bohaterów. Mimo że naprawdę spodziewałam się lektury, która mnie pochłonie, a dostałam mocnego średniaka, to i tak chętnie sięgnę po kontynuację, by przekonać się, jak dalej rozwinie się historia. 

Podsumowanie

„Inne tonacje ciszy” to powieść, która pomimo pewnych mankamentów, potrafiła w pewnym stopniu mnie zaabsorbować. Fabuła, choć nie od początku, trzyma w napięciu, niestety słabo wykreowani bohaterowie mogą wpłynąć na subiektywne odczucia czytelnika. Książka porusza trudne tematy tożsamości, miłości i siły ludzkiego ducha, co sprawia, że czytelnik zaczyna rozważać o tym, jak wiele w ciągu krótkiej chwili może zmienić się w życiu jednej osoby. Czy polecam? Nie jestem pewna. Wiem, że książka zbiera również wiele pozytywnych opinii, ale ja osobiście trochę żałuję, że przygodę z twórczością pisarza zaczęłam właśnie od tego tytułu. Niestety nie spełnił moich oczekiwań. 

Za egzemplarz recenzencki dziękuję wydawcy.

Przeczytaj również:

P.S. Dzięki za zbrodnie – Elly Griffiths

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Zostaw mi swój link w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

7 komentarzy

  1. Odpowiedz

    Irena

    20 grudnia 2023

    Kiedyś często sięgałam po książki autora, teraz była długa przerwa, ale na ten tytuł się skusiłam.

  2. Odpowiedz

    Paula

    20 grudnia 2023

    Zapowiada się naprawdę niebanalnie, więc jestem jej ciekawa.

  3. Odpowiedz

    Martyna K

    19 grudnia 2023

    Właśnie dziś udało mi się wypatrzeć ją w bibliotece, więc niebawem będę czytać.

  4. Odpowiedz

    Alicya

    17 grudnia 2023

    Do tej pory czytałam jego jedno opowiadanie. Nie zaiskrzyło. Nie skreślam jednak, poczekam na lepszy czas.

  5. Odpowiedz

    Pojedztam

    16 grudnia 2023

    Ja z kolei jestem bardzo ciekawa, jakie wywrze na mnie wrażenie.

  6. Odpowiedz

    Angela

    16 grudnia 2023

    Bardzo ciekawa recenzja, z chęcią zapoznam się z tą pozycją.

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Tonąc w mroku – Agnieszka Zawadka

Halli Galli

Odrodzona jako czarny charakter w grze Otome #10

Moje szczęśliwe małżeństwo

Najpopularniejsze Artykuły