Dziwne obrazki – Uketsu

Date
sie, 27, 2025
Dziwne obrazki

Dziwne obrazki

Dziwne obrazkiDziwne obrazki” spod pióra Uketsu to książka, którą trudno jednoznacznie sklasyfikować. Niby kryminał, trochę thriller psychologiczny, momentami zahacza o horror. Jednak żadna z tych etykiet nie oddaje w pełni atmosfery, jaką autor zbudował wokół pozornie niewinnych rysunków. To właśnie one prowadzą czytelnika przez opowieść – fragmentaryczną, pełną niedopowiedzeń i nagłych zwrotów, która działa na wyobraźnię i budzi podskórny niepokój.

O czym jest książka?

Historia rozpoczyna się od bloga, na którym pojawiają się tajemnicze ilustracje. Jedna przedstawia ciężarną kobietę z rozwianymi włosami, inna – zamazane mieszkanie, kolejna – górskie zbocze, narysowane ręką ofiary morderstwa. Z czasem okazuje się, że dziewięć obrazków tworzy ukrytą całość – rodzaj zagadki, której rozwiązanie zmienia sposób postrzegania wcześniejszych wydarzeń.

Fabuła prowadzona jest z wielu perspektyw. Od bohaterów trafiających na blog, przez członków okultystycznego kółka, po ofiary i świadków różnych zbrodni. Każdy fragment z początku wydaje się oderwany, ale z biegiem lektury zaczynają się układać w większy, spójny obraz.

Moja opinia i przemyślenia

Książkę czyta się jakby układało się puzzli – najpierw irytująco niepasujące elementy, potem nagłe olśnienia. Uketsu umiejętnie gra na cierpliwości czytelnika, zmuszając do cofania się, interpretowania i szukania ukrytych powiązań.

Postaci są raczej szkicowe niż w pełni rozwinięte – bardziej przypominają cienie niż bohaterów z krwi i kości. Jednak ten zabieg dobrze współgra z ogólną koncepcją. Tu najważniejsze są obrazy i atmosfera, a nie pogłębione portrety psychologiczne.

Największe wrażenie zrobiła na mnie prostota – brak rozbudowanych opisów zastąpiony wizualnymi tropami. Dzięki temu całość jest oszczędna, ale sugestywna. To książka, która raczej nie straszy w klasyczny sposób, lecz potrafi wzbudzić głęboki niepokój i zostaje w głowie długo po zakończeniu lektury.

Podsumowanie

„Dziwne obrazki” to przykład literatury wymykającej się prostym klasyfikacjom. Intrygująca, nieszablonowa i pomysłowa – przypadnie do gustu wszystkim, którzy w kryminałach szukają czegoś świeżego, wykraczającego poza kolejne śledztwo prowadzone przez policjanta-outsidera.

Uketsu udowadnia, że minimalizm może być równie skuteczny jak rozbudowane opisy, a największy niepokój często rodzi się z tego, co niewypowiedziane. Jeśli macie ochotę na lekturę, która bardziej przypomina grę umysłową niż klasyczny thriller, „Dziwne obrazki” będą doskonałym wyborem. Polecam! 

Egzemplarz recenzencki otrzymałam od wydawcy.

Przeczytaj również:

Rzeczy, które mogą nas ocalić – Gentile Lorenza

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Zostaw mi swój link w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Dziwne obrazki – Uketsu

Oskubani

PENSJONAT W ZAŚWIATACH ♥ TOMY #08 – #09

Moje szczęśliwe małżeństwo

Najpopularniejsze Artykuły