Czytając recenzje blogerów zauważyłam, że wiele osób pojęć dystopia i antyutopia używa jako synonimów. Czasami zdarza się, że wepchną w ten szereg jeszcze postapokalipsę, ale są to już skrajne przypadki niewiedzy. Co więc tak naprawdę oznaczają te słowa?
Dystopia i antyutopia rzeczywiście mają ze sobą nieco wspólnego – obie polegają na kreowaniu czarnej wizji ludzkiej egzystencji. Istotna różnica między tymi zjawiskami literackimi polega na tym, że dystopia swoje pesymistyczne wizje przyszłości wywodzi bezpośrednio z rzeczywistości, a nie z utopijnych programów (takich jak komunizm). Przykładowo więc dystopią będzie “Delirium” Lauren Oliver, zaś antyutopią znany na całym świecie “Folwark zwierzęcy” George’a Orwella.
Co mówi nam Wikipedia?
Dystopia (st.gr. δυσ – zły; τόπος – miejsce) – utwór fabularny z dziedziny literatury fantastyczno-naukowej, przedstawiający czarną wizję przyszłości, wewnętrznie spójną i wynikającą z krytycznej obserwacji otaczającej autora sytuacji społecznej. Dystopia przyjmuje pesymistyczny osąd zastanego świata, fantastyczna wizja jest zazwyczaj jego hiperboliczną konstatacją, negującą możliwość odmiany w przyszłości zastanego stanu rzeczy.
Antyutopia (utopia negatywna) – utwór przedstawiający społeczeństwo przyszłości, którego organizacja polega na ograniczaniu wolności jednostki poprzez całkowite podporządkowanie jej systemowi władzy.