Bogobójczyni – Hannah Kaner

Bogobójczyni 

Lubicie młodzieżową fantastkę? Ja bardzo! Trudno w niej jednak o jakikolwiek powiew świeżości. Na szczęście nie jest to regułą. „Bogobójczyni” Hannah Kaner to powieść, która wyróżnia się na tle współczesnej literatury fantasy dzięki swojej oryginalności i głębokiemu przesłaniu. W świecie, gdzie oddawanie czci bogom jest zakazane, a bogobójcy mają pełne ręce roboty, pisarka wprowadza nas w życie bohaterów stojących po przeciwnych biegunach tego konfliktu.

Zarys fabuły

Książka opowiada historię Elogasta, byłego rycerza, który porzucił życie na dworze, aby zapomnieć o wojennych koszmarach, a teraz musi zmierzyć się z własną przeszłością. Jego losy splatają się z losami Kissen. To zawzięta bogobójczyni, która pragnienie zemsty na bogach i jest gotowa na wszystko. Wraz z dziewczynką, dziedziczką wysokiego rodu, która straciła wszystko, i bożkiem o zwierzęcych kształtach, wyruszają na pełną niebezpieczeństw wyprawę.

Moja opinia i przemyślenia

„Bogobójczyni” to książka, która olśniewa swoim światem i bohaterami naznaczonymi wieloma bliznami. Pisarka udanie tworzy postacie, które są niejednoznaczne i realistyczne, a ich wewnętrzne konflikty dodają opowieści głębi. Szczególnie uderzająca jest postać Kissen, której złożona osobowość i determinacja sprawiają, że staje się ona symbolem siły i odwagi, a jej przygody śledzi się z prawdziwą przyjemnością.

Książka jest również imponująca pod względem budowy świata i wykreowanej mitologii. Stworzone przez pisarkę uniwersum jest złożone i pełne detali, które ożywiają historię i sprawiają, że staje się ona niezwykle wciągająca. Motywy podróży, odkrywania nieznanego oraz politycznych i religijnych intryg są przedstawione w sposób, który trzyma czytelnika w napięciu od początku do końca. Gdy dodać do tego śliczną, przyciągającą wzrok okładkę, myślę, że otrzymamy dokładnie to, czego szukam (i chyba nie tylko ja) w młodzieżowej fantastyce.

Podsumowanie

„Bogobójczyni” to doskonała propozycja dla miłośników fantasy, którzy szukają świeżości w gatunku. Hannah Kaner umiejętnie łączy elementy akcji, magii, i psychologicznego rozwoju postaci, tworząc historię, która z pewnością zrobi wrażenie na czytelnikach. To powieść, która nie tylko dostarcza ekscytującej przygody, ale również skłania do refleksji nad tematami takimi jak moralność, wiara i ludzka determinacja. Sądzę, że „Bogobójczyni” to udany debiut literacki i obiecujący początek nowej, fascynującej serii w świecie fantasy.

Egzemplarz do recenzji otrzymałam od wydawcy.

Przeczytaj również:

Oleandrowy miecz – Tasha Suri