MISTRZ ROMANSU NOZAKI
Manga o tworzeniu mangi ze szkolnym życiem w tle? Tak, to zdecydowanie się sprawdza! „Mistrz romansu Nozaki” to wciągający, humorystyczny tytuł, z którego przy okazji można się wiele dowiedzieć. Natomiast kolejnym tomom nie brakuje uroku, a mangace rewelacyjnych pomysłów.
Zarys fabuły
O tym, że Chiyo Sakura jest zakochana w Umetaro Nozakim wie już cała szkoła, tylko on sam kompletnie nie ma o tym pojęcia. Jakim więc cudem udaje mu się stworzyć wiarygodny scenariusz i narysować uroczą mangę o miłości dla nastoletnich dziewcząt? Na dodatek taką, która bije rekordy popularności. Tego nie wie nikt, takie są jednak fakty. Natomiast w dopracowywaniu szczegółów pomagają mu przyjaciele ze szkoły, w tym również i Chiyo Sakura. Czy Nozaki w końcu zda sobie sprawę z jej uczuć? A może sam również coś poczuje to zawsze pomocnej i wiecznie uśmiechniętej dziewczyny?
Moja opinia i przemyślenia
„Mistrz romansu Nozaki” to manga, przy której doskonale się bawię. Pokochałam ją od pierwszego tomu i moje uczucia do tej pory się nie zmieniły. Jestem zachwycona mnogością pomysłów Izumi Tsubaki i tym w jak fajny, pełen dobrego humoru i ciepła sposób, wykorzystuje proste, codzienne sytuacji. Widać jednak również, że potrafi stworzyć również takie zupełnie oderwane od rzeczywistości, ale przy których czytelniczki (może też niektórzy czytelnicy) będą rozpływać się z zachwytu.
Podczas lektury wielokrotnie zastanawiałam się, czy autorka też doświadczyła takich problemów, jakie miewa wykreowany przez nią Nozaki. Jak choćby kadry z perspektywą. Albo czy jej również ktoś pomaga rysować tła lub kwiaty, czy jednak nad wszystkim pracuje zupełnie sama? Samym stylem graficznym oraz różnorodnością postaci jestem naprawdę zachwycona. Widać, że Izumi Tsubaki ma prawdziwy talent do rysowania mang i, że w serię „Mistrz romansu Nozaki” włożyła naprawdę wiele serca.
Podsumowanie
Chociaż to już 15 tom serii „Mistrz romansu Nozaki”, to manga wciąż trzyma ten sam, wysoki poziom. Opowiadana w niej historia jest ciekawa i pełna humoru, a przy tym można się z niej wiele dowiedzieć o pracy mangaki. Przyznam, że z niecierpliwością czekam na kolejne części.
Podsumowując — to lekka, pełna uroku historia, której czytanie zawsze sprawia mi wiele przyjemności. Dotychczas wydane w Polsce piętnaście tomów stoi na półce wśród moich ulubionych tytułów. Lekturę z całego serca polecam! Zdecydowanie warto!
Egzemplarze recenzenckie otrzymałam od wydawcy.
Przeczytaj również:
Alice
Również polecam! Śmiałam się przy tej serii na głos 😁
Klaudia
Mango nigdy nie czytałam ani nie oglądałam, ale takie historie miłosne uwielbiam całym sercem. Jestem zdecydowanie na tak 🙂