Cisza – Alicja Masłowska-Burnos 

Date
wrz, 14, 2019

Cisza

Moim ulubionym gatunkiem literackim jest fantastyka, ale w ostatnich czasach coraz częściej sięgam również po thrillery, szczególnie psychologiczne. Dlatego, gdy w moje ręce trafił opasły tom „Ciszy”, uznałam, że może być nie lada gratką. Jakie wrażenie wywarła na mnie powieść Alicji Masłowskiej-Burnos?

Zarys fabuły

Maja to inteligentna, ambitna singielka, której pasją jest praca. Od lat jest materialistką, jej życie nie ma większej głębi, a ona sama, mimo że nie czuje się szczęśliwa, nie zamierza nic z tym zrobić. Przynajmniej do czasu. Pewnego dnia na swojej drodze spotyka mężczyznę, który wyznaje zupełnie odmienne wartości niż ona sama. Czy relacja z Adamem coś zmieni w jej życiu? A może będzie kolejną cwaną, psychologiczną pułapką?

Moja opinia i przemyślenia

Jeżeli dobrze zrozumiałam, powieść „Cisza” jest wznowieniem „Trylogii ciszy”, która zaczęła ukazywać się na początku 2016 roku nakładem wydawnictwa Psychoskok. Tym razem cała historia pojawiła się w jednym, naprawdę obszernym tomie. 

Trudno mi określić gatunek tej książki. Najłatwiej byłoby nadać „Ciszy” miano literatury współczesnej i w tej szufladce ją pozostawić. W powieści pojawia się wątek romantyczny, psychologiczny, obyczajowy, jest też nieco kryminału i thrillera. To prawdziwy gatunkowy rollercoaster. 

Dawno w żadnej książce nie spotkałam tak złożonej i skomplikowanej bohaterki jak Maja. Jej kreacja jest cudowna, żywa i pełna barw. Kobieta powoli, krok po kroku, odkrywa prawdziwe wartości. Każdy z nas czuje potrzebę bycia kochanym, często boli nas brak zrozumienia, pod swoim egocentryzmem ukrywamy prawdziwe, szczere emocje. Między innymi o tym właśnie w swojej powieści pisze Alicja Masłowska-Burnos.

Nie wszystko jednak w „Ciszy” jest takie piękne. Mimo że powieść została napisana z lekkością, to pisarce nie udało się uniknąć dłużyzn. Czasami nużyły mnie niektóre opisy (szczególnie garderoby). Ogólnie jednak książkę oceniam jako naprawdę dobrą, szczególnie że pierwszy tom (a w wypadku nowego wydania pierwsza część) był literackim debiutem Autorki. 

Podsumowanie

„Cisza” to opowieść o życiu, miłości, pozytywnym i negatywnym wpływie innych osób na nasze samopoczucie i egzystencję. To historia zmian namalowanych na ciekawym, pełnym akcji tle. Lekturę serdecznie polecam wszystkim miłośnikom literatury współczesnej i osobom lubiącym gatunkowe rollercoastery. Alicja Masłowska-Burnos napisała książkę, którą naprawdę warto przeczytać. 

Dziękuję!

Przeczytaj również:

Taniec z motylami – Anna Wysocka – Kalkowska

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Zostaw mi swój link w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

11 komentarzy

  1. Odpowiedz

    Bookendorfina Izabela Pycio

    4 czerwca 2020

    w przyjemnych klimatach relaksowałam się podczas spotkania z tą przygodą czytelniczą, porcja obyczajowych nut, kryminalnych barw, sensacyjnych elementów i thrillerowskich akcentów. 🙂

  2. Odpowiedz

    Bea

    25 września 2019

    Jestem ciekawa takiego mieszania gatunków, muszę ją sobie zapisać.

    • Odpowiedz

      Vicky

      30 września 2019

      Wyszło bardzo fajnie 🙂

  3. Odpowiedz

    MilGor

    25 września 2019

    A chętnie przeczytam 🙂

  4. Odpowiedz

    Mama pod prąd

    25 września 2019

    Nie znałam tej autorki, ale powieść zapowiada się interesująco.

    • Odpowiedz

      Vicky

      30 września 2019

      Jest naprawdę niezła!

  5. Odpowiedz

    Aneta

    25 września 2019

    Zapowiada się dobrze. Może po nią sięgnę.

  6. Odpowiedz

    Marysia K

    15 września 2019

    Coś nie do końca jestem przekonana, chociaż świetna kreacja bohaterki kusi

  7. Odpowiedz

    Karolina G.

    14 września 2019

    Lubię thrillery, ale ten raczej mnie nie zainteresował. Ale spodobała mi się okładka pierwszego tomu. Zawsze coś.

    Pozdrawiam,
    http://tamczytam.blogspot.com/2019/09/szwindel.html

    • Odpowiedz

      Vicky

      30 września 2019

      To akurat cała trylogia zamknięta w jednej cegiełce 🙂

  8. Odpowiedz

    Monika

    14 września 2019

    Ksiazka zapowiada się naprawdę nieźle.

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Tonąc w mroku – Agnieszka Zawadka

Bałagany – gra planszowa

Odrodzona jako czarny charakter w grze Otome #10

Moje szczęśliwe małżeństwo

Najpopularniejsze Artykuły