Teraz twój ruch – Kristen Callihan

Date
lip, 28, 2021

Teraz twój ruch

„Teraz twój ruch” to trzeci tom cyklu romansów „Game on”. Przyznam szczerze, że bardzo nie lubię okładek z gołymi klatami, dosłownie mnie rażą i zazwyczaj zniechęcają do przeczytania danej powieści. O książkach Kristen Callihan jednak słyszałam tyle ciepłych słów, że po prostu musiałam dać którejś z nich szansę i tak oto w moje ręce trafił tytuł „Teraz twój ruch”. Jakie powieść wywarła na mnie wrażenie? 

Zarys fabuły

Skryty i opanowany futbolista Dex zakochuje się we Fionie, siostrze żony swojego najlepszego przyjaciela. On chce stałego związku, ona niekoniecznie. Kobieta nie jest też jakoś szczególnie zainteresowana sportowcami. Mężczyzna jednak zrobi wszystko, by zmieniła zdanie, a będzie miał ku temu jeszcze niejedną okazję. 

Moja opinia i przemyślenia

„Teraz twój ruch” to lekka, pikantna historia, której Autorka zdecydowała się odrobinę uciec od schematów, w fabułę wplatając kilka problemów współczesnego świata. Powieść czyta się szybko i z przyjemnością. Okraszona została dużą dawką dobrego humoru i interesujących wydarzeń. Podoba mi się również fakt, że pisarka nie zapomniała o bohaterach z poprzednich tomów i czytelnicy, którzy się do nich przywiązali, mogą poznać dalsze losy ulubionych postaci (i oczywiście par). 

Wykreowani przez Kristen Callihan bohaterowie żyją pełnią życia. Są indywidualistami o barwnych, wyraźnie zarysowanych charakterach. Autorka opisuje ich z dbałością o najdrobniejsze szczegóły dzięki czemu podczas lektury możemy ich dobrze poznać, a oni sami zdecydowanie wybijają się na pierwszy plan nawet jeszcze przed tło fabularne. 

Myślę, że tak naprawdę, to gdyby nie okładka, zupełnie nie miałabym się w powieści do czego przyczepić. Jest przemyślana, dobrze napisana i lekka, ale niebanalna. To idealna lektura, by spędzić z nią leniwy urlop. 

Podsumowanie

„Teraz twój ruch” to ciekawa, napisana lekkim piórem historia romantyczna, którą warto zabrać ze sobą na wakacyjny wypoczynek lub po prostu czytać wieczorami w domu, po pracy, z lampką wina. Na pewno nie jest to moje ostatnie spotkanie z twórczością Kristen Callihan i gdy tylko najdzie mnie ochota na taką właśnie powieść, to sięgnę po kolejne tytuły spod jej pióra. Poza tym mimo że  „Teraz twój ruch” jest już trzecim tomem serii „Game On”, to śmiało można go traktować jako samodzielną książkę, która sprawi, że czytelniczka będzie miała ochotę poznać poprzednie części. 

Dziękuję!

 

Przeczytaj również:

Ostatni lot – Julie Clark

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Zostaw mi swój link w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

19 komentarzy

  1. Odpowiedz

    zaczytanamarzycielka8

    14 sierpnia 2021

    Za mną dopiero 1 tom, musze zdecydowanie nadrobić resztę.

  2. Odpowiedz

    M. Kwiatkowska

    13 sierpnia 2021

    Nie są to do końca moje klimaty, ale książka powinna spodobać się mojej siostrze.

  3. Odpowiedz

    Lilianna

    11 sierpnia 2021

    Okładka jest bardzo fajna. Wiem że nie po okładce książkę się czyta. Ale ta jest tego warta

  4. Odpowiedz

    Monika Kilijańska

    10 sierpnia 2021

    Skoro to tak dobra książka, to w sumie dziwię się, że właśnie ma tak zwyczajną, oklepaną, wręcz niezachęcającą (przynajmniej mnie) okładkę. Pewnie gdyby nie recenzja, nawet bym na taką nie spojrzała!

  5. Odpowiedz

    Aleksandra NS

    10 sierpnia 2021

    Mam wszystkie książki z tej serii i bardzo mi się podobały. Obecnie czekam na cześć czwartą. Ciekawe jak będzie?

  6. Odpowiedz

    Irena Bujak

    10 sierpnia 2021

    Też mnie drażnią te gołe klaty, można okładki tak ładnie zrobić, a graficy idą po najprostszej lini oporu. Szkoda. Tytuł oczywiście planuję przeczytać.

  7. Odpowiedz

    Koralina

    9 sierpnia 2021

    nie jest to książka dla mnie, ale wiem komu by się spodobała, zwłaszcza podczas urlopu 😉

  8. Odpowiedz

    Zielona Małpa

    9 sierpnia 2021

    Kiedy widzę okładkę w takim stylu, od razu wiem, że to nie książka dla mnie. Nieważne jakie superlatywy w recenzji

  9. Odpowiedz

    Paula

    9 sierpnia 2021

    Nie znam jeszcze tej książki, ale z chęcią to zmienię i zapoznam się z tą powieścią w wolnym czasie.

  10. Odpowiedz

    Justyna

    9 sierpnia 2021

    Taka pikantna historie podoba mi siencheynienbyn ja przeczytała. Sama wcześniej nie slyszlama o książkach tej autorki

  11. Odpowiedz

    Wiktoria

    9 sierpnia 2021

    Fabuła może by mi się spodobała, jednak okładka mnie nie zachęca. Nie wiem czy sięgnę po tę powieść, raczej w najbliższym czasie nie.

  12. Odpowiedz

    Angela

    9 sierpnia 2021

    Jeszcze nie miałam okazji zapoznać się z poprzednimi tomami, ale z chęcią zapoznam się z tym historia sama w sobie wydaje się być ciekawa.

  13. Odpowiedz

    Bookendorfina Izabela Pycio

    7 sierpnia 2021

    Dla lubiących takie klimaty, na lekkie, ciepłe, wakacyjne czytanie. 🙂 Swoją drogą, cieszy, że wpleciono w fabułę akcenty współczesnych problemów na świecie, to zdecydowanie na plus dla książki. 🙂

  14. Odpowiedz

    Wędrówki po kuchni

    6 sierpnia 2021

    Romantyczne historie – to chyba nie dla mnie, choć przyznam, ze fabuła zapowiada się dość ciekawie

  15. Odpowiedz

    Martyna

    6 sierpnia 2021

    Też nie lubię gołych klat, ale dobrze gdy treść broni się sama.

  16. Odpowiedz

    Marysia K

    6 sierpnia 2021

    Takich okładek nie lubi mój mąż 🙈 bardzo zachęcająco odpisałaś ten tom, chętnie więc bliżej przyjrzę się tej serii, a książki schowam w otulaczu.

    • Odpowiedz

      Bookendorfina Izabela Pycio

      7 sierpnia 2021

      Okładki, które zdecydowanie się już przejadły, mam wrażenie, że na trwałe wżarły się w ten gatunek, ale skoro jest na nie zapotrzebowanie, to świetnie się sprawdzają. 🙂

  17. Odpowiedz

    Malwina

    6 sierpnia 2021

    Cała seria czeka na półce na przeczytanie i po twojej opinii muszę się szybciej za nią wziąć 🙂

  18. Odpowiedz

    Paulina Kwiatkowska

    6 sierpnia 2021

    Wobec tego chętnie skuszę się na ten i na poprzednie tomy tej serii.

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Tonąc w mroku – Agnieszka Zawadka

Bałagany – gra planszowa

Odrodzona jako czarny charakter w grze Otome #10

Moje szczęśliwe małżeństwo

Najpopularniejsze Artykuły