
Świat na spokojnie
Ćwiczenia pozwalające uwolnić się od lęku
W świecie, który pędzi jak szalony rollercoaster, nawet dzieci czują się czasem przytłoczone. Sprawdziany, nowe sytuacje, zmiany, a nawet zwykłe codzienne wyzwania potrafią wywołać w najmłodszych ogrom stresu i lęku. Na szczęście są książki, które to zauważają i… proponują konkretne narzędzia. „Świat na spokojnie” to jedna z nich. I uwierzcie mi – warto ją mieć pod ręką.
O czym jest ta książka?
To pięknie zilustrowany poradnik, a właściwie zestaw ćwiczeń i wskazówek, który pomaga dzieciom (i dorosłym!) oswoić stres, lęk, napięcie i wszystkie te trudne emocje, o których często nie wiemy, jak rozmawiać. Znajdziemy tu:
- ćwiczenia oddechowe i relaksacyjne,
- elementy jogi i medytacji,
- zadania kreatywne pomagające wyrazić emocje,
- lekcje uważności – czyli jak być tu i teraz,
- praktyczne rady dla opiekunów, rodziców i nauczycieli.
Autorka opiera się na sprawdzonych metodach terapii poznawczo-behawioralnej oraz narzędziach tzw. trzeciej fali terapii – to oznacza, że za tą prostą formą stoi konkretna, naukowa wiedza.
Moja opinia i przemyślenia
To nie jest zwykła „książeczka dla dzieci”. To skrzyneczka z narzędziami, która w prosty, ciepły i zrozumiały sposób pokazuje najmłodszym, jak funkcjonuje ich ciało, umysł i emocje. Bardzo podoba mi się, że każde ćwiczenie zawiera objaśnienie „dla dziecka” oraz „dla dorosłego” – to tworzy przestrzeń do wspólnej pracy i rozmowy.
Forma jest atrakcyjna wizualnie – lekko komiksowa, kolorowa, ale nieprzesadzona. Dzięki temu dzieci chętniej sięgają po kolejne strony, a rodzic lub nauczyciel może łatwo „wskoczyć” w rolę przewodnika po świecie emocji.
Największy plus? Podejście holistyczne. Nie skupiamy się tylko na tym, co w głowie – ale także na ciele i działaniu. Uczymy dzieci, że każda emocja ma prawo się pojawić, ale też każdą można zrozumieć i spróbować oswoić. I choć książka jest dedykowana dzieciom, to szczerze mówiąc – niejeden dorosły może z niej wiele wynieść. Ja sama zastosowałem jedno z ćwiczeń z oddechem i… zadziałało. Prosto, ale skutecznie.
Podsumowanie
„Świat na spokojnie” to mądra, empatyczna i bardzo potrzebna publikacja, która powinna trafić do każdego domu, przedszkola i szkolnej biblioteki. Nie rozwiąże wszystkich problemów, ale da świetny punkt wyjścia do rozmowy i wspólnego szukania spokoju w niespokojnym świecie.
Polecam z całego serca – dzieciom, rodzicom, opiekunom i wszystkim, którzy chcą pomóc najmłodszym radzić sobie z lękiem. Bo przecież każdy z nas – mały czy duży – czasem potrzebuje chwili wyciszenia. A ta książka pokazuje, jak to zrobić z uważnością i czułością.
Egzemplarz recenzencki otrzymałam od wydawcy.