Enola Holmes, sprawa zaginionego markiza
Gdy ujrzałam propozycję przygód w stylu Sherlocka Holmes tylko, że skierowanych do nastoletnich czytelników, od razu zainteresowałam się publikacją. W książce spod pióra Nancy Springer główną bohaterką jest Enola Holmes, młodsza siostra doskonale wszystkim znanych postaci, Sherlocka i Mycrofta Holmes. Czy jednak pierwszy tom jej przygód zatytułowany „Sprawa zaginionego markiza” okazał się ciekawą historią?
Zarys fabuły
Młodsza siostra Sherlocka Holmesa nie zamierza być grzeczną, posłuszną panienką z dobrego domu i słuchać wszystkich wydawanych jej nakazów i zakazów. Zamiast tego wyrusza w pełną przygód podróż, by dzięki pozostawionym dla niej zagadkom, odnaleźć matkę, która zaginęła w dniu jej czternastych urodzin. Czy uda jej się tego dokonać? Przekonajcie się sami!
Moja opinia i przemyślenia
Książka została bardzo ładnie wydana. Ma twardą oprawę i ciekawą grafikę na okładce. Treść wydrukowana została dość sporą czcionką, ale nie na tyle dużą, żeby miała uprzykrzać czytanie. Całość wygląda perfekcyjnie. Do tego fabuła dzieje się na tle barwnie opisanego XIX- wiecznego Londynu, co dodaje powieści jeszcze więcej uroku.
Enola Holmes to zdecydowanie dobra następczyni Sherlocka Holmesa, choć nie jest tak ponurą postacią, jak on sam. To inteligentna, żywiołowa dziewczyna, która wie, czego chce od życia. Ponieważ jednak w historii nie dzieje się zbyt wiele i jest wyjątkowo prosto napisana, sądzę, że skierowana została konkretnie do nieco młodszych czytelników. To im właśnie powinna się najbardziej spodobać.
Przyznam szczerze, że spodziewałam się historii w klimacie „Detektywa Blomkvista” spod pióra Astrid Lindgren, a tak naprawdę otrzymałam zupełnie co innego. „Enola Holmes, sprawa zaginionego markiza” to wartościowa książka, w której nie brakuje również odrobiny humoru. Główny nacisk jednak pisarka postawiła nie na samą przygodę, a na obraz młodej dziewczyny w historycznym, XIX-wiecznym Londynie. Jak wiadomo, dla samotnych kobiet nie były to najpiękniejsze czasy.
Podsumowanie
Powieść o Enoli Holmes jest ciekawa i dobrze napisana, ma też odpowiedni klimat. Jest to jednak pozycja typowo młodzieżowa, z której starsi, bardziej doświadczeni czytelnicy, niekoniecznie muszą być zadowoleni. Szczególnie jeśli spodziewali się historii w stylu oryginalnego Sherlocka Holmesa, a jeszcze bardziej, jeżeli spodziewali się historii w klimacie nowego, filmowego detektywa produkcji BBC (konkretnie Hartswood Films, WGBH Boston, BBC Wales). Na okładce wyczytałam, że powieść zostanie zekranizowana i powiem szczerze, że z przyjemnością obejrzę ją na dużym ekranie.
Dziękuję!
Przeczytaj również:
AMN
Patrzyłam na nią ostatnio w Empiku, ale chyba to już nie mój target wiekowy 😉
Irena Bujak
Mnie się ten tom podobał, nie był może idealny, ale miło spędziłam czas czytając. 😉
Iwona
Ja również nie potrafię się doczekać ekranizacji, ale nie będę się nastawiać na razie.
Karolina G.
Nie przepadam za Sherlockiem, więc książkę w takim klimacie raczej sobie odpuszczę.
Pozdrawiam,
http://tamczytam.blogspot.com/2019/11/ostatnia-wdowa.html
Karolina Kosek
nie jest to może mój ulubiony gatunek, ale myślę, ze dam się namówić i spróbuję 🙂
Paulina
Ja nie mam w planach zapoznawania się z ekranizacją i z kolejnym tomem przygód Enoli również nie.
Vicky
Szkoda, bo ekranizacja może naprawdę robić wrażenie. Podstawy ma wyśmienite.
Ewelina
Książkę widziałam wielokrotnie na różnych stronach i jestem jej ciekawa. Chętnie bym przeczytała. 🙂
Iwetta
Cała fabuła tej książki wydaje się ciekawa. Może kiedyś po nią sięgnę. Nie wiedziałam że Sherlok Holmes miał siostrę. Bardzo pozytywne zaskoczenie 😀 Za kryminałami nie przepadam, ale taki młodzieżowy może o dziwo mi się spodoba 🙂
Zaczytana Dama
Dużo słyszałam o tej serii, acz nie mam w planach. Za to ładnie te ksiązki wyglądają
Popkulturka Osobista
Zdecydowanie nie dla mnie i nie mam tej serii w planach.
Świat Toli
Lubię kryminały, a te młodzieżowe są zawsze tak fajnie lekkie.
Radosna
Możliwe, że adaptacja książki bardziej zmotywuje mnie, by po nią sięgnąć, bo choć czytam pozytywne opinie o niej, nie mogę się zebrać, by poznać jej historię.
Książki jak narkotyk
Vicky
Nie każdy lubu sięgać po literaturę młodzieżową, ale sądzę, że ekranizacja może mieć potencjał (a już na pewno cudowny klimat).
Edymon
Miałam ją już kilka razy w ręce, ale dotąd mnie nie skusiła na tyle mocno , by zajrzeć głębiej. Ale, kto wie:)
AgataMan
Nie miałam pojęcia, że Holmes miał siostrę 😛 O tym, że powstała ta seria też nie wiedziałam. będzie trzeba się zagłębić w temacie <3
Marysia K
Moje córki nadal lubią gdy im wieczorem czytam, ta.lektura bedzie dla nas w sam raz, bo wszystkie trzy lubimy zagadki kryminalne
Wiola
Już czytałam o tej książce pozytywne opinie, więc na pewno jest fajna.
Małgorzata
Bardzo ciekawie się zapowiada, ale chyba jednak to nie dla mnie pozycja tym razem
zaczytanamarzycielka8
Nie ciągnie mnie do tej serii w ogóle.
Ann Kozakiewicz
Ciekawa pozycja, przekonałaś mnie do tej lektury!!!
Rico
Okładka jest naprawdę cudowna. Ale sięgnęłam z ciekawości czy mi podejdzie i niestety nie. Jest zbyt młodzieżowa jak dla mnie.
Vicky
Również zwróciłam uwagę, że skierowana jest do młodszych czytelników.
Katarzyna Krasoń
Ja z oryginalnym Sherlockiem mam trudne relacje 🙂 O ile każdą filmowa adaptację uwielbiam, tak książki mi nie podeszły. Może kiedyś się skuszę.
Vicky
Tu filmowa adaptacja również będzie 🙂
Monika Kilijańska
Ja już mam tą książkę na liście do przeczytania. Może zdążę jeszcze w tym roku.