Dziewczyna w mechanicznym kołnierzu – Kady Cross

Date
mar, 26, 2014

213165_dziewczyna-w-mechanicznym-kolnierzu_500Przedziwne maszyny, wynalazki, automaty, mechaniczne konie, sterowce oraz niesamowita magia ze świata duchów. Niezwykłe tajemnice i cudowny klimat. To wszystko i wiele innych rzeczy kryją w sobie stronice “Dziewczyny w mechanicznym kołnierzu” – steampunkowej, świetnie napisanej książki.

Tym razem, wraz z bohaterami, z Londynu podróżować będziemy aż do Nowego Jorku. Oczywiście nawet droga również musi być oryginalna, ponieważ wycieczkę zaplanował nie kto inny, a sam Griffin King. Także za morze udamy się na pokładzie prywatnego sterowca, w towarzystwie księcia Greythorne, zadziornej Finley, silnego Sama i niezwykle mądrej Emily. Tam natomiast czeka na nich nowa zagadka i kolejna przygoda. Przede wszystkim jednak przyjaciele muszą uratować Jaspera, który wpadł w bagno kłopotów po same uszy.

Nowy Jork w wizji pisarki, która, choć to fantastyka, wiele rzeczy (miejsc i wydarzeń) oparła na prawdziwych faktach, jest miejscem klimatycznym i pełnym barw. Do tego wszystko zostało opisane w niezwykle plastyczny sposób i bez trudu można sobie to wyobrazić. Choć i tym razem najcudowniej stworzone w książce zostały przeróżne wynalazki. Mimo że nie wszystkie opisane są ze szczegółami, to jednak większość z nich bez trudu można sobie wyobrazić. Osobiście najbardziej lubię mechanicznego kota Em i tą małą, pomysłową, latającą niespodziankę, jaką zrobiła pewnej nocy Griffinowi (tu, o co dokładnie mi chodzi, niestety przeczytać musicie sami).

W powieści najbardziej zabrakło mi Dandy’ego i uroku, który swoją osobą roztaczał. Dalton – nowy przestępca – nie był nawet w połowie tak interesującą postacią. Powiedziałabym nawet, że rysował się dość bezosobowo – owszem, autorka starała się nadać jakiś ciekawy kształt jego postaci, wyszedł jednak nieco nijaki, zwłaszcza na tle pozostałych bohaterów. Brakowało mi także przemyśleń Sama, który w drugim tomie nadmiernie złagodniał. Prym w tej części wiedli zdecydowanie Griffin i Finley oraz oczywiście, oskarżony o morderstwo, Jasper. Z jednej strony to dobrze, ponieważ naprawdę lubię te postacie, z drugiej jednak brakowało mi tej wielowątkowości, która zdominowała cały, pierwszy tom.

“Dziewczyna w mechanicznym kołnierzu” to lektura lekka, przyjemna i niezbyt wymagająca. Bohaterowie, choć posiadają wiele mrocznych stron, zachowują się zawsze nienagannie – żeby nie powiedzieć grzecznie i kurtuazyjnie. Przynajmniej jeżeli chodzi o niektóre sprawy. Widać przez to, że autorka starała sie stworzyć książkę młodzieżową i to zdecydowanie dla tej porządnej części młodzieży, także powieści zabrakło nieco pikanterii. Nie chodzi mi tylko o to, że Fin rumieni się po same uszy, gdy ujrzy Griffina bez koszuli, bo to można by było jakoś wytłumaczyć epoką i jej młodym wiekiem (choć po tym co przeżyła wydaje się to być dość irracjonalne), ale także o to, że postacie co chwila ocierają się o śmierć, albo kogoś bezlitośnie biją do utraty przytomności, a jednak morderstwo, nawet nieumyślne, wydaje się im rzeczą przerażającą i nie do pomyślenia. Brakuje mi w tym wypadku konsekwencji.

Oczywiście nie twierdzę, że książka jest zła, bo wcale taka nie jest. Wręcz przeciwnie. Czyta się ją szybko, lekko i przyjemnie. Przygody bohaterowie mają barwne i ciekawe. Od lektury trudno się oderwać, a postaci nie sposób nie pokochać. Każda ma swój specyficzny urok, charakter i barwne wnętrze. Zżyłam się z nimi i będę tęskniła do ich perypetii, póki w moje ręce nie trafi kolejna część – którą, jestem pewna, pochłonę z takim samym zapałem, jak “Dziewczynę w stalowym gorsecie” oraz jej kontynuację.

“Dziewczynę w mechanicznym kołnierzu” serdecznie wszystkim polecam. Powieść, choć lekka, ma swój niepowtarzalny urok, kryje w sobie wiele tajemnic i zaskakujących wydarzeń oraz zwrotów akcji. Fabuła książki została przez autorkę dobrze przemyślana, a zakończenie zostawia po sobie jedynie kilka drobnych niedopowiedzeń – żeby czytelnik niecierpliwie wyczekiwał kolejnej części. Jedno wiem na pewno – powieść ta stanie na półce w gronie mojej ulubionej twórczości. Jestem nią – bardziej niż tylko trochę – oczarowana.

Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję wydawnictwu Fabryka Słów

fabrykaslow

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Zostaw mi swój link w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

3 komentarze

  1. Odpowiedz

    Oczarowana Książkami

    13 kwietnia 2014

    Pierwsza część już dumnie stoi u mnie na półce, a cała seria zapowiada się świetnie! Może i nie jest jakaś wybitna, ale tzw. czytadła też są potrzebne 😉

    • Odpowiedz

      Vicky

      13 kwietnia 2014

      Nie musisz dublować komentarzy 🙂 można również reklamować u mnie swoje własne blogi – jest to nawet mile widziane, bo również chętnie wejdę i popodziwiam 🙂 Moderację komentarzy wprowadziłam tylko dlatego, że normalnych mam nieco ponad 3000 – spamu natomiast około 15 000. Jeśli zawsze będziesz podawała tego samego maila, to następny komentarz nie będzie już wymagał akceptacji.

  2. Odpowiedz

    Meg Sheti

    26 marca 2014

    Czytałam obie części – nie jest to może coś wybitnego, ale czytało mi się przyjemnie.

Leave a Reply to Vicky / Cancel Reply

Ostatnie Recenzje

Do trzech razy śmierć – Jenny Blackhurst

W krainie legend – gra na spostrzegawczość

Odrodzona jako czarny charakter w grze Otome ♥ TOMY #08 – #09

Moje szczęśliwe małżeństwo

Najpopularniejsze Artykuły


  • Bogobójczyni – Hannah Kaner

    Bogobójczyni – Hannah Kaner

    Bogobójczyni  Lubicie młodzieżową fantastkę? Ja bardzo! Trudno w niej jednak o jakikolwiek powiew świeżości. Na szczęście nie jest to regułą. „Bogobójczyni” Hannah Kaner to powieść, …Czytaj dalej »
  • Pielęgnacja twarzy z marką Jowae od Topestetic

    Pielęgnacja twarzy z marką Jowae od Topestetic

    Pielęgnacja twarzy z marką Jowae  Oczyszczenie, nadanie skórze odpowiedniego PH i nawilżenie, to trzy najważniejsze kroki podczas pielęgnacji twarzy. W dzisiejszym wpisie chciałam opowiedzieć Wam …Czytaj dalej »
  • Everdell 

    Everdell 

    Everdell  Rozwijaj swoją osadę w przeuroczej krainie Everdell Działające od wielu lat wydawnictwo Rebel, ma na swoim koncie całkiem sporo kultowych tytułów. Jednym z nich …Czytaj dalej »
  • BOX SERUMIXUJ od Pure Beauty

    BOX SERUMIXUJ od Pure Beauty

    BOX Serumixuj Znajdź idealne połączenie dla swojej skóry Czy wiesz czego potrzebuje twoja skóra? Czy jest to rozświetlenie i nawilżenie, redukcja zmarszczek i odżywienie, a …Czytaj dalej »
  • Syrena z błękitnej toni – Kerrelyn Sparks

    Syrena z błękitnej toni – Kerrelyn Sparks

    W objęciach magii Syrena z błękitnej toni Swoją przygodę z twórczością Kerrelyn Sparks rozpoczęłam od komedii romantycznej „Jak poślubić wampira milionera” i zupełnie przepadłam. Pisarka …Czytaj dalej »
  • Nogi stonogi na lodzie

    Nogi stonogi na lodzie

    Nogi stonogi na lodzie Ostatnio zastanawiałam się nad pograniem z córką w jakąś zimową grę, gdyż zeszłoroczny tytuł „Pędzące żółwie. Wyścig do choinki” sprawił nam …Czytaj dalej »
  • Kominki zapachowe ✨ Magiczny akcent w twoim domu

    Kominki zapachowe ✨ Magiczny akcent w twoim domu

    Kominki zapachowe ✨ Magiczny akcent w twoim domu ✨ Kominki ceramiczne do wosków zapachowych to prawdziwe maleńkie arcydzieła, które przynoszą do naszych domów wyjątkowy urok …Czytaj dalej »