Lubię ekranizacje, chociaż nierzadko bywam nimi zawiedziona. Zazwyczaj staram się najpierw przeczytać książkę, a później dopiero obejrzeć film. W przypadku tytułu „Do wszystkich chłopców, których kochałam” stało się jednak inaczej. To właśnie świetnie zrealizowana produkcja filmowa skłoniła mnie do zainteresowania się tym tytułem. Lara Jean posiada kolekcję listów miłosnych, jednak nie takich, które od kogoś…